"Nie ma żadnych szans" - tak opinie o rychłej wyłączności dystrybucji cyfrowej komentuje Michael Pachter. "Nie zostaniemy to tego zobligowani tak długo, jak długo będą istnieć jakiekolwiek urządzenia niepodłączone do sieci" - dodaje. A tych, jak zapewnia analityk, jest całkiem sporo.

"To właśnie ci niepodłączeni do sieci gracze są gwarantem tego, że dystrybucja gier nie będzie odbywać się wyłącznie drogą cyfrową". Sytuacja ta potrwa jego zdaniem do 2020 roku. Wówczas odsetek gospodarstw domowych podłączonych do internetu powinien wynieść 90 proc.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!