Dragon Age: The Calling w marcu

Adam "Harpen" Berlik
2010/02/18 12:22

Druga książka autorstwa Davida Gaidera, głównego scenarzysty Dragon Age: Początek, w przyszłym miesiącu trafi do polskich księgarń. Dragon Age: The Calling zostanie wydany przez Fabrykę Słów.

Dragon Age: The Calling (polski tytuł na razie nie został ujawniony) to prequel w stosunku do gry komputerowej Dragon Age: Początek oraz pierwszego dużego dodatku do tejże, zatytułowanego Dragon Age: Początek – Przebudzenie. Ponownie autorem książki jest David Gaider – scenarzysta Dragon Age: Początek oraz autor Dragon Age: Utracony tron, czyli pierwszej książki osadzonej w uniwersum Dragon Age. Dragon Age: The Calling w marcu

Electronic Arts i Fabryka Słów podały do wiadomości, że Dragon Age: The Calling zostanie wydany w naszym kraju już w marcu. Mamy tutaj do czynienia z kontynuacją Utraconego tronu, w której ponownie spotkamy króla Marica i Loghaina. Historia opowiedziana na kartach książki toczyć się będzie 30 lat przed wydarzeniami ukazanymi w grze.

Dragon Age: Początek – Przebudzenie, czyli wspomniane rozszerzenie, ukaże się 16 marca na PC oraz konsole Xbox 360 i PlayStation 3. Ostatnia z wymienionych edycji będzie dostępna wyłącznie via PlayStation Store, pozostałe są dostepne w sklepie gram.pl z wyjątkowymi bonusami (Perłą Namaszczonego i Łukiem Bregana):

  • Zamów grę Dragon Age: Początek - Przebudzenie na PC z bonusowymi przedmiotami
  • Zamów grę Dragon Age: Początek - Przebudzenie na X360 z bonusowymi przedmiotami

GramTV przedstawia:

Komentarze
10
Usunięty
Usunięty
25/02/2010 13:18

Świetnie! :) Bardzo się cieszę z tej książki, brawo!

Usunięty
Usunięty
25/02/2010 13:09

Przeczytałem czały pierwszy tom i jest to kawał dobrej lektury - nie ma rewelacji, ale jest fajnie. Jednak najbardziej uderzył mnie fakt, że zakończenie książki jest beznadziejne. I nie mam tutaj na myśli fabuły, a fakt, że po przeczytaniu ostatniego rozdziału (przed epilogiem) odnosiłem wrażenie, że ktoś wyrwał jakieś 100 stron opowieści! Najważniejszy wątek został po prostu nie dokończony i dowiadujemy się o nim w epilogu, że dana np. bitwa się odbyła i wygraliśmy/przegraliśmy (żeby nie spojlerować)

zrazqe
Gramowicz
18/02/2010 16:04

Pierwsza część rewelacją nie była, ale całkiem zjadliwym kawałkiem fantasy jak najbardziej. Poczytamy - zobaczymy ^^




Trwa Wczytywanie