Zapewne pamiętacie zamieszanie, jakie powstało po premierze pecetowej wersji BioShocka 1? Posiadacze panoramicznych monitorów zamiast mieć szersze pole widzenia, dostali obraz okrojony z pasów u góry i dołu ekranu. Po jakimś czasie studio 2K Marin wypuściło poprawkę i o całej sprawie zapomniano.
Do teraz. Wraz z wydaniem BioShocka 2 problem wraca jak bumerang. Posiadacze panoramicznych monitorów znowu dostali obraz przycięty u góry i u dołu, zamiast maksymalnie poszerzone pole widzenia przy zachowaniu odpowiedniej wysokości. Na szczęście studio pracuje już nad odpowiednią łatką, która wkrótce powinna trafić do Internetu.Studio 2K Marin po raz drugi nie popisało się przy implementowaniu wsparcia dla panoramicznych monitorów. BioShock 2 cierpi na tę samą przypadłość, co jego poprzedniczka.