W ciągu tygodnia od premiery Dragon Age: Poczatek zarobił ponad milion dolarów na samych dodatkach. Wygląda na to, że produkt BioWare to kura znosząca złote jaja.
Ciągle mamy świeżo w pamięci wypowiedź przedstawicieli BioWare o tym, że dodatki do Dragon Age: Początek nie są próbą wyłudzenia od graczy dodatkowych pieniędzy. Jednak trudno uznać je za coś innego, skoro w zaledwie tydzień zarobiono na nich ponad milion dolarów.
Eric Brown z Electronic Arts jest bardzo zadowolony z wyników gry: Dragon Age debiutowało zaledwie tydzień temu i radzi sobie bardzo dobrze. Gra została tak zaprojektowana, żeby wspierać płatne dodatki (PDLC) już na starcie, a także później podczas 12 miesięcznego cyklu. Przekroczyliśmy już kwotę miliona dolarów z samych dodatków.
Nie da się ukryć, że jest to miernik sukcesu najnowszej produkcji BioWare. Ciągle pozostaje jednak niesmak związany z koniecznością kupowania dodatków już w dniu premiery. Miejmy nadzieję, że w końcu pojawi się zbiorcze wydanie zawierające wszystkie rozszerzenia do gry.
