X-meni doczekają się w roku 2009 kolejnej hollywoodzkiej produkcji, która tym razem skupi się na jednej postaci z tej słynnej grupy superbohaterów - Wolverine'ie. Filmowi będzie oczywiście towarzyszyć oparta na nim gra wideo, szykowana przez studio Raven Software. X-Men Origins: Wolverine będzie należeć do popularnego gatunku slasherów, a twórcy ujawnili, że celują w prostotę i dynamikę zabawy.

"Wzorujemy się na takich seriach, jak God of War czy Devil May Cry... nawet, w pewnym stopniu, na Super Smash Bros. Gdy gramy w tego typu produkcje, lubimy ich nieskomplikowanie. Każda postać ma podstawowy zestaw ciosów - ludzie to znają, masowy odbiorca to zna, więc ten element na pewno znajdzie się w naszej grze" - powiedział Dan Vondrak ze studia Raven, w rozmowie z serwisem 1UP.
Zapewnił on jednak, że to nie tak, że Volverine nie będzie się niczym wyróżniał z tłumu podobnych mu gier. Podobnie, jak w serii Ninja Gaiden, developer stawia na szybkość i dynamikę walki. "Po zagraniu w ten tytuł ludzie będą się zastanawiać, dlaczego inne gry akcji mają takie wolne tempo. (...) I nie chodzi tu tylko o samą prędkość, ale również o łatwość wykonywania całego wachlarza ataków" - dodał.
Czy X-Men Origins: Wolverine będzie miało jakieś szanse w starciu ze wspomnianymi wyżej najlepszymi w swojej klasie? Przekonamy się w maju tego roku, w okolicach debiutu filmu. Grę wyda Activision Blizzard, a w produkcji są wersje na PC, PS2, PS3, PSP, X360, Wii i DS-a.