Jak dowiedział się nieoficjalnie serwis Electric Playground, Need for Speed Undercover może być ostatnią odsłoną słynnej serii przed dłuższą przerwą. Electronic Arts chce ponoć wstrzymać prace nad kolejnymi częściami NfS-a. Na razie nikt z obozu "Elektroników" tych informacji nie potwierdził.

Za przyczyny takiej decyzji podaje się równię pochyłą, po której stacza się Need for Speed. Każda kolejna odsłona zbiera coraz niższe noty. O ile w 2006 roku Need for Speed Carbon w wersji na Xboksa 360 został oceniony średnio na 77/100 punktów, o tyle ProStreet z 2007 uzyskał średnią 72/100, a wydany w tym roku Undercover - 65/100 (za: metacritic.com). Regres jest więc widoczny gołym okiem.
Władze Electronic Arts rzekomo mają też być niezadowolone ze sprzedaży Undercovera. Spadek zainteresowania zmusza do podjęcia drastycznych działań w postaci zawieszenia prac nad kolejnymi odsłonami serii.
Fani szybkości powinni potraktować to jako plotki i czekać na oficjalne stanowisko EA.