Analitycy o świątecznym popycie

pepsi
2008/10/08 20:35

Klienci postawią na sprawdzone marki w trakcie zakupów świątecznych - przewidują analitycy z organizacji Signal Hill. Zdaniem Todda Greenwalda na wygranej pozycji w walce o konsumenta stoi Activision.

Dla wydawców nieubłaganie zbliża się najważniejszy okres każdego roku fiskalnego - święta Bożego Narodzenia. Właśnie w tym czasie sprzedaż produkcji multimedialnych jest bowiem największa. Kto wygra, a kto straci na tegorocznym wyścigu po klienta? Odpowiedzi na to pytanie udzielił Todd Greenwald, analityk z organizacji Signal Hill. Analitycy o świątecznym popycie

Jego zdaniem sytuacja na rynku może mieć negatywny wpływ na obroty w przemyśle elektronicznym, jednak najważniejsze tytuły nie powinny ulec temu załamaniu wciąż sprzedając się znakomicie. "Jeśli gracze zostaną zmuszeni do większej selekcji, według nas podejmą mniejsze ryzyko i zdecydują się na wysoko oceniane, uznane marki z silnym przytupem i przyciągającymi nowymi elementami" - powiedział Greenwald.

Taka sytuacja stawia na wygranej pozycji firmę Activision, nieco stratne mogą być z kolei EA czy THQ. Wśród świątecznych bestsellerów zdaniem analityka organizacji Signal Hill bez trudu powinny znaleźć się Guitar Hero 4, Call of Duty: World at War, Wrath of the Lich King, Spiderman: Web of Shadows oraz James Bond: Quantum of Solace.

GramTV przedstawia:

Electronic Arts postawiło w tym roku na nowe marki z takimi tytułami, jak Dead Space czy Mirror's Edge na czele. Wprowadzenie ich na rynek w tym okresie wiąże się zdaniem Greenwalda z dużym ryzykiem. Równie niepewnie przedstawia się sytuacja THQ. Firma wypuści na rynek kilka tytułów na konsole Nintendo od studia Nickelodeon, jednak sektor ten jest w ostatnim czasie wyjątkowo zatłoczony, zatem trudno będzie się z czymkolwiek przebić - nawet mimo popularności platform japońskiego giganta. Także Saint's Row 2, kolejna odsłona serii WWE Smackdown vs Raw czy nowe Red Faction mogą nie okazać się wystarczającymi hitami do zapewnienia THQ zwycięstwa w świątecznej walce o klienta.

Komentarze
15
Usunięty
Usunięty
09/10/2008 11:46
Dnia 09.10.2008 o 09:02, Grizzly. napisał:

> Ty chyba nie wiesz co mówisz. Chcesz jak wszyscy najeżdżać na EA i słusznie, ale tu chodzi > o to, że jeśli dobrze sprzedadzą się te nowe tytuły to będą dalej inwestować w tworzenie > nowych marek (ale sequeli też narobią :)). Ktoś musi stracić żeby ktoś mógł zyskać, wolę żeby już inni producenci zarobili w te święta. No właśnie EA jak wyda sequela to trzeba dużo płacić.. nie to co CDPR że można sobie update z dwoma nowymi przygodami ściągnąć za darmo.

No chyba że tak to widzisz :) To ja też wolę wesprzeć moje ulubione studio- UbiSoft.

POZDRO-Grizzly
Gramowicz
09/10/2008 09:02

Dnia 09.10.2008 o 01:33, qba767 napisał:

Ty chyba nie wiesz co mówisz. Chcesz jak wszyscy najeżdżać na EA i słusznie, ale tu chodzi o to, że jeśli dobrze sprzedadzą się te nowe tytuły to będą dalej inwestować w tworzenie nowych marek (ale sequeli też narobią :)).

Ktoś musi stracić żeby ktoś mógł zyskać, wolę żeby już inni producenci zarobili w te święta.No właśnie EA jak wyda sequela to trzeba dużo płacić.. nie to co CDPR że można sobie update z dwoma nowymi przygodami ściągnąć za darmo.

Pawciu45
Gramowicz
09/10/2008 09:00

Gorączka growych, świątecznych zakupów. Call of Duty, GTA, Bond i nowy WoW. A ja nie będę miał w co grać, bo żaden z tych tytułów mnie nie interesuje. Trzeba zbierać kasę na Dragon Age - pierwszy kwartał 2009;). Zdaje mi siętakże, że ten rok jest jakiś ,,cieńszy" od poprzednich.




Trwa Wczytywanie