Ciekawi, jak idą prace nad trzecią częścią serii Disciples? Ta turowa strategia fantasy, na którą z niecierpliwością czekają niezbyt rozpieszczani przez światowych developerów fani gatunku, ma się dobrze. Studio Akella ujawniło kilka szczegółów na temat tego, co już udało się zrobić i tego, co jeszcze czeka w kolejce.

Gotowa jest fabuła. Napisano historię dla wszystkich dziewiętnastu misji trybu dla jednego gracza - sześciu dla każdej z ras oraz jednej "finalnej", która widocznie będzie łączyć wszystkie trzy kampanie. To sporo mniej, niż zapowiadano na zeszłorocznych targach E3 (od 10 do 15 na rasę), ale twórcy nie skomentowali tej zmiany. Liczba jednostek, która znajdą się w grze, na szczęście pozostała taka sama - ponad 150. Zakończono już pracę nad animacjami i teksturami dla każdej z nich, podobnie sprawa ma się z budowlami i innymi obiektami.
Miasta Elfiego Sojuszu i Legionu Potępionych są zapinane na ostatni guzik, czeka je jeszcze kilka niewielkich zmian. Ekipa pracująca nad tymi elementami skupia się teraz na Imperium, które zostawiła sobie na koniec. Bliżej niż dalej zakończenia prac są również projektanci interfejsu, twórcy przerywników filmowych i osoby odpowiedzialne za arty.
Razem z tymi informacjami podano również, że gra pojawi sie na półkach sklepowych najwcześniej za sześć miesięcy, w trzecim kwartale tego roku. Patrząc na powyższe informacje, kolejne przesunięcie premiery nie wydaje się prawdopodobne - zostało jeszcze dość czasu na intensywne testy i finalizację projektu, który - miejmy nadzieję - trafi do rąk graczy dopracowany i godny swoich poprzedników.