Hieny patentowe wciąż są aktywne. Oczywiście nie mamy nic przeciwko dochodzeniu swoich uzasadnionych roszczeń, ale popatrzmy do historii - tylko niewielki ułamek pozwów okazał się skuteczny. Najlepiej pamięta taki przypadek Sony, które przegrało z Immersion Corporation i pozbyło się z kieszeni 100 milionów USD przez technologię DualShocka. od tamtego czasu coraz więcej firm ośmiela się walczyć o "swoje".

CIG domaga się zadośćuczynienia za wywołane przez Sony i Nintendo szkody, pokrycia kosztów procesu oraz uniemożliwienia dalszego łamania patentu przez wspomniane firmy.