Nikodem Cabala i Edvin Volinsky – „Biocosmosis: Enone”
Wiedza, oświata, umiar, pokój, harmonia... Jak się okazuje, to niebezpieczne idee. Ich głosiciele niejeden raz, w niejednym miejscu i czasie, postrzegani byli jako elementy wywrotowe – niebezpieczne dla sprawującej totalitarną władzę, uprzywilejowanej garstki. Ostatecznie wiedza daje władzę i nieprzyjemne dla nominalnych władców żądanie większej swobody ze strony maluczkich. Otwarty umysł poddanych niezbyt jest wygodny – zwłaszcza dla błękitnoskórej kasty rządzącej uniwersum, które narzuca czytelnikom i czytelniczkom co najmniej ulotne skojarzenia ze światem przedstawionym w utworach Alessandro Jodorowsky’ego czy z wizją ludzkiej cywilizacji w Warhammerze 40 000. Uniwersum owe – nader interesujące pomimo wspomnianych podobieństw – zostało odmalowane w mrocznych barwach (dosłownie i w przenośni) w komiksie Bicosmosis: Enone autorstwa Nikodema Cabali (rysunki) i Edvina Volinsky’ego (scenariusz).