Rozmowy... #1

Domek
2007/10/21 22:31

1. A teraz myślisz portalami

Jedna z najgorętszych – mimo wszystko dość nieoczekiwanie – premier tego roku to Orange Box. Jeszcze nie tak dawno, gdy EA zapowiedziało, że nie będzie sklepowej wersji samego Epizodu 2 oraz gier Team Fortress 2 i Portal, wielu graczy podniosło krzyk, sprzeciwiając się płaceniu za coś, co już mają. Niewiele trzeba było czasu, by kolektywne zdanie na ten temat uległo zmianie – nagle okazało się, że zestaw Half-Life 2 + Epizod 1 + Epizod 2 + Team Fortress 2 + Portal jest najlepszą rzeczą, jaką wymyślono od czasu wynalezienia koła.

Tutaj opinie można mieć oczywiście różną, można się też zastanawiać, czy recenzowanie całego zestawu gier ma jakiś sens, na pewno za to nie można dyskutować z jednym. Portal świetny jest. Tak przynajmniej mówią.

Zaitsev: W Portala nie grałeś pewnie?

Domek: Nie. Ale widzę jak wszyscy się nim zachwycają... Nie powiem, że zaskoczyło mnie to. Tzn. jasne, zanosiło się na ciekawą i oryginalną grę, ale już np. tego, że będzie to – w opinii większości – jedna z najzabawniejszych produkcji w historii branży, to się totalnie nie spodziewałem.

Zaitsev: Chwilka, zetrę podłogę tylko...

[Krótka przerwa na prozę życia]

Zaitsev: No dobra. To proponuj temat.

Nie wiem czego nawdychał się Zaitsev zmywając tę podłogę, ale na pewno nie było to nic zdrowego.

Jakkolwiek jednak doskonały Portal by nie był, i w nim da się znaleźć wady. Szczególnie, jeśli jest się naczelnym marudą gram.pl.

Zaitsev: Gra jest naprawdę świetna...

Domek: A co, przeszedłeś już?

Zaitsev: No właśnie jestem na ostatnim poziomie, już czuję zapach ciacha (pamiętajcie - to kłamstwo!), ale wczoraj już mi padła wieczorem bateria w lapie. A w promieniu jakchiś 20 km nie było prądu...

Domek: Ej, nie mów do mnie „pamiętajcie”. :P

Zaitsev: To zmień na „pamiętaj”... W każdym razie – znalazły się w grze i wady. Najpoważniejszą jest chyba trochę zbyt elementarny tutorial.

Domek: Co masz na myśli mówiąc „elementarny”?

Zaitsev: Elementarny, czyli zbyt łopatologiczny.

Domek: Porusz myszą, żeby się rozejrzeć?

Zaitsev: Nie, uczą myślenia portalami. Ja to potrafiłem ot tak, portal-wejście, portal-wyjście. A tutaj najpierw wystarczy zrobić wejście i wskoczyć.

Domek: Hm?

Zaitsev: Czego nie ogarniasz Domku?

Domek: Czyli jak? Tylko wejście? To gdzie wyskakujesz wtedy?

Zaitsev: W wejściu. Bo Ci najpierw dają upośledzoną maszynkę.

Domek: Wskakując w wejście... Wyskakujesz w wejściu? :|

Zaitsev: Może inaczej. Jaka jest najkrótsza droga między punktem A i B?

Domek: No prosta.

Zaitsev: Otóż nie. Jesteś w pokoju. Stoisz pod jedną ze ścian. Najkrótsza droga, to połączenie ściany pod którą stoisz i ściany naprzeciwko. Jak z kartką papieru. Rysujesz sobie dwa punkty, składasz papier tak, żeby punkty były przy sobie. Przebijasz kartkę ołówkiem w miejscu punktu i masz dziurę. Czyli portal.

Domek: No tak. OK, OK. Zaimponowałeś mi. Ale ja wiem o co chodzi z portalami. Nie kumam tylko jak to działa, że robisz tylko wejście.

Zaitsev: Bo gra ma już zaskryptowany portal-wyjście na ścienie.

Domek: Ach. No to trzeba tak od razu było. A ty mi, że robisz wejście i wychodzisz w wejściu. Pff...

Zaitsev: Czyli wykład o podróżach w czasie i przestrzeni z sigmą i pi był niepotrzebny...

2. Zgadnijcie, kto nie może brać udziału w konkursie

Na gram.pl trwa Wielki Urodzinowy Konkurs w czterech częściach. Trzeci etap powinien być dziś i jest na to jeszcze szansa... Teoretyczna... Bo niestety pracy dla Waszego Ulubionego Redaktora gram.pl jest przy tym dość sporo, ale [wazelina mode on] czego się nie robi dla kochanych czytelników [wazelina mode off]. Niestety, nie każdy ma przyjemność korzystania z tej ciężkiej pracy...

Domek: Kurczę, sprawdzam odpowiedzi do tego konkursu... Który zresztą sam wymyśliłem...

Zaitsev: To powiedz, że wygrałem. Wyręczę Cię. Tzn wyręczyłem Cię - masz zwycięzcę. W nagrodę możesz mi dać souveniry z konkursu i zwolnić z newsów w tym tygodniu. :D

Domek: I tak nie możesz brać udziału. :P Poza tym to 1. etap dopiero. A nagrodą jest X360.

Zaitsev: Wiem... Ale te pytania są do bani.

Domek: I tak nie możesz brać udziału.

Zaitsev: Wiem, kurczę.

Domek: Ale wiesz...

Zaitsev: Ustaw sobie w opisie, że nie mogę brać udziału.

Domek: ...i tak nie możesz brać udziału.

Zaitsev: Co Ty nie powiesz...

Domek: Nie powiem, że możesz brać udział.

Zaitsev: A słyszałeś, że podobno nie mogę brać udziału w konkursie?

Domek: A! No właśnie. Ej, powaga! Nie możesz brać udziału. :P

3. Wieczór wyborczy również na gram.pl!

Debiut nowych Rozmów, w nieco zmienionym składzie, widać więc, że atmosfera trochę nerwowa była. No i odwieczne pytanie „o czym tu rozmawiać”. W końcu, jak powszechnie wiadomo, wszystko już było. A może i nie, postmodernizm podobno skończył się już jakiś czas temu...

GramTV przedstawia:

Domek: A o wyborach nie pogadamy? :D

Zaitsev: O wyborach? Co tu gadać - trzeba głosować, a kto nie głosuje ten trąba.

Domek: Możemy np. poagitować i narazić pracodawcę na milion złotych kary. :>

Zaitsev: Ale tekst pojawi się dopiero wieczorem, więc drogi Domku Twój misternie uknuty plan runął w gruzach.

Tere fere kuku.

Domek: Ale przedłużyli ciszę wyborczą. Do 20:20. Może zdążę

Hmm, właściwie to bez większych problemów...

Zaitsev: To co, podejmiesz wyzwanie?

...
......
.........

Kuszące, ale chyba jednak nie.

Ciągle jednak nie bardzo mieliśmy koncepcje inteligentnego poprowadzenia inspirującej konwersacji.

Domek: Głowa mnie boli. Ech syndrom dnia poprzedniego...

Zaitsev: Puść sobie Sumptuastic, otrzeźwiejesz momentalnie od tego dziadostwa.

Domek: Puściłem. Ale szajs. o_O

Zaitsev: Mówiłem, dobrze stawia na nogi. Nic nie ma lepszego na obudzenie mózgu niż porcja kiczowatych, carebearsowych tekstów w stylu tęsknie za tobą, w mym sercu pustka.

No to teraz już w moim sercu jest pustka. I w głowie. I wszędzie indziej też.

Brrr, dość. Na dziś. Do następnego razu!


Teksty Zaitseva: Zaitsev
Teksty Domka: Domek
Narrator: Domek

Komentarze
45
Usunięty
Usunięty
22/10/2007 20:03

Nareszcie:D coś dobrego do czytania:P

Usunięty
Usunięty
22/10/2007 18:45
Dnia 22.10.2007 o 18:42, Adham napisał:

Tak z ciekawości - co ile to będzie? Następne za tydzień?

Nie wiadomo :P Zostawili se chyba specjalnie furtkę zmieniając nazwę na tylko "Rozmowy..." :P. Nie będzie można narzekać, że nie ma, bo nigdzie nie ma napisane, że mają być na koniec tygodnia :P

Adjatha
Gramowicz
22/10/2007 18:42

Nie wierzę. :ORozmowy, welcome back. :)Tak z ciekawości - co ile to będzie? Następne za tydzień?




Trwa Wczytywanie