The Orange Box - Zapowiedź

Curtiss
2007/09/21 16:29

Pudełko pomarańczy

Pudełko pomarańczy

Half-Life, to tytuł, który mówi sam za siebie. Większości miłośników gier komputerowych nie można powiedzieć nic w tym temacie, o czym by już nie wiedzieli. Wyjdźmy jednak z założenia, że istnieją osoby, które o pewnych sprawach nigdy nie słyszały. Specjalnie dla nich cofnijmy się w czasie o trzy lata, do momentu, kiedy świat zobaczył Half-Life 2; powinno im to wystarczająco wyraziście nakreślić obraz sytuacji.Pudełko pomarańczy, The Orange Box - Zapowiedź

Od chwili, kiedy ogłoszono, że drugi Half-Life ujrzy światło dzienne, wiadomo było, że gra będzie hitem. Później wyszedł na jaw makiaweliczny plan wydawcy: gra miała przybrać postać serialu. Rozbudowana wersja podstawowa miała być tylko jego „pilotowym” odcinkiem. Jednak na kolejną odsłonę przyszło nam czekać blisko 2 lata; najwyraźniej ograniczenia technologiczne były zbyt duże i niemal zniszczyły ten śmiały pomysł. Kiedy jednak Half-Life 2: Episode One pojawił się na rynku, jego sukces był niezaprzeczalny. Nie dziwi więc niecierpliwość, z jaką wszyscy oczekują pojawienia się kolejnej odsłony (niezamykającej jednak serii). Według obietnic wydawcy, nastąpi to już za kilka tygodni. Valve Software wyraźnie postanowiło wynagrodzić fanom długie oczekiwanie. W wyniku współpracy między tą firmą a Electronic Arts powstał The Orange Box, którego częścią składową jest Half-Life 2: Episode Two.

Pierwotny zamysł był trochę inny, jednak jak wiemy zarówno producenci, jak i wydawcy zmieniają je jak rękawiczki. O co chodzi? Otóż Orange Box miał być wydaniem dedykowanym konsolom PS3 i Xbox 360. Dla miłośników pecetów szykowano wydanie nieco uboższe, o nazwie The Black Box, w którym miało nie być Half-Life 2 i Half-Life 2: Episode One.

Jak mówi reklama na stronie producenta, The Orange Box - 5 Games. One Box. Trochę jednak przesadzili, w końcu pudełko zawiera: Half-Life 2, Half-Life 2: Episode One, Half-Life 2: Episode Two, Portal, Team Fortress 2, a więc tak naprawdę tylko trzy niezależne gry.

Half-Life 2: Episode Two

Podstawową zaletą kolejnego dodatku do Half-Life 2 ma być wyjście z zamkniętych podziemnych kompleksów. Było to zresztą koniecznością po tym, jak na koniec Episode One zostało zniszczone City17. Gordon Freeman, uciekając przed zagładą miasta, wynosi ze sobą tajemnicze dane, których zawartość ma być ujawniona w tej części. Valve obiecuje również ujawnienie tożsamości G-Mana, dementując równocześnie pogłoski, jakoby był to wędrujący w czasie Freeman, przybyły ze swojej przyszłości. Wiadomo również, że zmieni się znaczenie Alyx, która rozdzielona z Gordonem będzie walczyć o własne przetrwanie, a mimo to odegra istotną rolę w wydarzeniach Episode Two.

Oczywiście jak prawie zawsze, nowy dodatek oznacza też nowe pojazdy, przeciwników oraz bronie. Zaś otwarte przestrzenie stawiają kolejne wyzwania przed silnikiem Source, na którym zbudowany jest Half-Life 2. Zobaczymy jak sobie z tym poradzi. Wedle autorów, urzec mają nas głębie cieni, a poprawiona fizyka gry zapewni nam nowe możliwości destrukcji otoczenia. Ogólnie wygląda na to, że produkt utrzyma swój dotychczasowy poziom, a i o sukces wydawcy nie muszą się martwić. Portal

To gra postawiona, podobnie jak Half-Life 2, na silniku Source i jak przystało na grę w trybie pierwszoosobowym, jest... grą logiczną. Podstawę do dobrej zabawy stanowi tu broń, która umożliwia tworzenie przejść miedzy dwoma wybranymi punktami na planszy ( musimy obydwa widzieć), o ile mają odpowiednią wielkość (i są płaskie), będącą swoistego rodzaju wariacją na temat gravity guna - tak jak on pozwala również chwytać i przenosić przedmioty. Tak oto wyjaśnia się tajemniczy tytuł Portal.

GramTV przedstawia:

Bohaterem gry jest pracownik Aperture Science Enrichment Center, placówki naukowo-badawczej, który otrzymuje za zadanie przetestowanie wyżej opisanej zabawki. Pod kierownictwem „głosu z centrali” ma pokonać rozliczne plansze. A na nich czeka go mnóstwo problemów: ziejące ogniem przepaście, automatyczne systemy obronne itp. Ciekawostką jest to, że otwarty portal ukazuje nam przestrzeń po jego drugiej stronie, jest to więc znakomity sposób do zajrzenia za róg.

Niewątpliwie może to być miła odmiana po godzinach spędzonych na eliminacji kolejnych zastępów wrogów zagrażających ludzkości. Niech popracują trochę nasze szare komórki, a nie tylko palec wskazujący.

Team Fortress 2

W każdej dobrze skomponowanej potrawie smaki powinny się równoważyć. Mistrzowie kuchni z Valve zadbali, aby pikantny smak potrawy złagodzić szczyptą humoru, owszem, nieco czarnego, ale zawsze. Jego odpowiednią dawkę, w przypadku The Orange Box, zapewnić ma Team Fortress 2. Kontynuacja może nieco odbiegać od pierwowzoru, który jako mod do Quake'a odniósł niebywały wprost sukces. Team Fortress zostało zakupione przez Sierrę i zaadoptowane do Half-Lifea. Dwójka niewiele ma już wspólnego z pierwowzorem, a i z cyklem o Gordonie Freemanem niespecjalnie coś ją łączy. Wyróżniać ma ją natomiast niecodzienny styl graficzny, najmocniej kojarzący się z tym, co możemy obejrzeć na Cartoon Network. Postacie o nieco przerysowanych sylwetkach (no dobrze, w przypadku operatora broni ciężkiej BARDZO przerysowanej), mają wykonać szereg misji, których realizację próbują im uniemożliwić wrogie zespoły. Tak jak i w pierwowzorze, specjalizacja postaci jest bardzo wyraźna, a ich wzajemna współpraca nieodzowna przy realizacji kolejnych zadań.

Ewidentnie twórcy postawili w tym tytule na dobrą zabawę, o czym świadczy nie tylko grafika, ale i trailery, które nadają grze pewien specyficzny ton. Radzimy więc odłożyć swe zdrowie psychiczne na półkę i przyszykować się na parę godzin ostrego szaleństwa.

Całość produktu, o wdzięcznej nazwie The Orange Box, ewidentnie skomponowana jest z żelazną konsekwencją, która zapewniać ma spore urozmaicenie i doskonałą zabawę sięgającym po tę pozycję. Renomowane tytuły i wprawny zespół, który je tworzył, prawie na pewno nie pozwolą nam się nudzić, kiedy już usiądziemy przed monitorami. Tytuł kierowany jest do posiadaczy konsoli nowej generacji, PS3 i Xbox 360 oraz komputerów osobistych. Na świecie wchodzi do sprzedaży 9 października 2007, a w Polsce 3 dni później. Dystrybucją w naszym kraju zajmuje się EA Polska.

Komentarze
48
Usunięty
Usunięty
04/10/2007 16:42

A ja dodaję do listy życzeń :D

Usunięty
Usunięty
26/09/2007 20:39

Uważam że hitek będzie ;)

Usunięty
Usunięty
22/09/2007 13:46

Moge zobaczyć ten kod gry :P?




Trwa Wczytywanie