Amerykańskie studio Monolith już od jakiegoś czasu ciężko pracuje nad kontynuacją jednego z najlepszych FPS-ów ostatnich lat, F.E.A.R.-a. Wydawałoby się, że jego nazwa będzie najmniejszym problemem twórców – nie można po prostu dodać dwójki? Okazuje się, że nie. Prawa do akronimu F.E.A.R. ma koncern Vivendi Universal, a developer należy teraz do firmy Warner Bros. Niestety obie strony nie doszły w tej sprawie do porozumienia. Zespół postanowił i tak wziąć się za pracę nad drugą częścią, lecz jej tytuł nie może w takim razie zawierać w sobie spornego skrótu.

Pracownicy Monolith uruchomili więc stronę internetową, nazwaną Name Your Fear, na której każdy może zgłosić swoją propozycję nazwy nowej gry studia. Zbierane są one od wczoraj, a akcja potrwa do 22 czerwca. Autorzy trzech najlepszych pomysłów spotkają się z twórcami, aby ci na ich podobieństwo stworzyli postacie, które znajdą się w projekcie - niestety, ta nagroda zarezerwowana jest wyłącznie dla mieszkańców USA. Mimo to, mieszkańcy innych krajów zawsze mogą wziąć udział. Jeśli im się uda, będą mieli niemałą przecież satysfakcję. Zwycięzcę wybiorą internauci, w głosowaniu w wyżej wspomnianym serwisie.
Aby poruszyć wyobraźnię graczy, przedstawiono krótki wstęp do fabuły sequela. Jeśli ktoś nie grał w podstawkę – a ma zamiar – i nie ma ochoty na spoilery, niech nie czyta.
„Gigantyczna eksplozja wstrząsa amerykańskim miastem – wszystko niszczy, zabija tysiące, rani niezliczonych.
W środku chaosu, Alma czeka...
Jako dziecko o niewiarygodnej sile umysłu, Alma w przeszłości była kluczowym elementem zaawansowanego wojskowego programu badawczego. Jego celem było wyhodowanie dowódców ze zdolnością telepatycznego kierowania armią genetycznie usprawnionych żołnierzy. Alma miała wielki potencjał, ale jej moc okazała się niemożliwa do kontrolowania – próby dla zbyt wielu okazały się śmiertelne. Program zamknięto i pogrzebano.
Jednak nie każde okrucieństwo można ukryć. Uwolniona z powstrzymujących ją murów, Alma grasuje po zrujnowanym mieście. Jej cel pozostaje nieznany.
Zostałeś wysłany przez rząd, twoim zadaniem jest dowiedzieć się wszystkiego o ciągle trwającej katastrofie. Granica pomiędzy rzeczywistością a koszmarem zanika, a cierpienie Almy właśnie stało się twoim własnym.
Niewiedza czasem jest błogosławieństwem... lecz nie tym razem”
Pomogło? Pomysły kotłują się w głowach? Jeśli tak, nie ma na co czekać – kolejna szansa na zapisanie się w historii wirtualnej rozrywki szybko się nie powtórzy!