Warto poczytać coś, co opowiada o barierach z pozoru nie do pokonania, o różnorodności osobowości i o ciepłej więzi, która jest w stanie połączyć nawet istoty z odmiennych gatunków. Taką lekturą jest rzeczona Księga I, czyli tom I i II Naznaczonych błękitem Ewy Białołęckiej, jednej z najbardziej znanych autorek polskiej fantastyki, dwukrotnej laureatki Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla. Wcześniej powstały Księga II i Księga III, czyli Kamień na szczycie oraz Piołun i miód, cieszące się sporym uznaniem fanów twórczości pisarki, lecz to Naznaczeni Błękitem prezentują się najlepiej z całego cyklu. ![]()
Część druga Naznaczonych błękitem (Runa 2005 – a de facto już początek 2006 roku) ukazuje kulisy powstania Drugiego Kręgu. Białołęcka kontynuuje opowieść o losach Kamyka i jego przyjaciół. Czytelnicy poznają motywy buntu przeciwko starszyźnie, jak również szereg dylematów, które przypadły bohaterom w udziale; bez względu na ich wiek i doświadczenie.
Książka składa się z dwóch odsłon. W pierwszej z nich Kamyk przybywa na smoczą wyspę, gdzie rezyduje rodzina maga Słonego. Człowiek ów ukrywa pewną tajemnicę. Chłopak błyskawicznie popada w konflikt z jego córką Jagodą - osobą, która teoretycznie nie powinna się w ogóle narodzić. Dziewczynki przecież nie mają magicznych talentów...
W drugiej zaś bohater rozpoczyna edukację w Zamku Dłoni i poznaje prawdziwe oblicze Kręgu. A nie jest ono przyjazne. ![]()
Opowieść Białołęckiej zawiera bardzo czytelne przesłania: im więcej się zyskuje, tym więcej się traci, nic nie przychodzi łatwo, lecz za cenę poświęcenia. Pisarka pokazuje również, że osoby niepełnosprawne także są wartościowymi osobami. W książce znajdzie się też elegancko ukazana kwestia różnic kulturowych oraz podejścia do płci i orientacji seksualnych. Porusza ona takie problemy, jak: lojalność, przekraczanie progu dorosłości, zrozumienie innych osób oraz ukrywanie swego prawdziwego „ja” za rozmaitymi maskami. ![]()
Dzięki dopiero kształtującym się psychicznie postaciom, w dodatku poddawanym torturze szkolnej edukacji, książka wpisuje się przede wszystkim w klimat utworów dla młodzieży. Dydaktyczna wymowa została ubrana w ciekawą fabułę i barwny świat. Ponadto, autorka nie stroni od zabawnych scen i słownych dowcipów, co osładza te fragmenty tekstu, które wyszły nader drętwo. A czasem zdarzy się nawet rubasznie zakląć bohaterom (i nie chodzi tu bynajmniej o rzucanie czarów), dzięki czemu omija nas wrażenie brodzenia w ugrzecznionej, różowej wacie cukrowej, tak charakterystycznej dla wielu książek przeznaczonych dla co młodszych odbiorców.
Niestety, nie obyło się bez wad – intryga zdaje się przebiegać zbyt łatwo. Dziwi zwłaszcza, że grupa nieopierzonych chłopaczków, choćby nie wiadomo jak zdolnych i wspaniałych, niemal bez problemów radzi sobie z doświadczonymi dorosłymi magami. Może to nieco osłabić przyjemność z lektury wnikliwym czytelnikom i czytelniczkom. W sumie jednak na pewno warto sięgnąć po Naznaczonych błękitem, czy to dla osobistej lektury, czy aby podsunąć rodzeństwu. Szczególnie teraz – wobec zalewu ksenofobii, homofobii i postulatów wszelakich person bawiących się w nieomylne autorytety, wygłaszających swoje opinie z przekonaniem, iż mają monopol na absolutną słuszność oraz jedyną kosmiczną prawdę.
Plusy: + ciekawa fabuła + dopracowany świat i bohaterowie + ważny przekaz + poczucie humoru Minusy: - chwilami zbyt łatwo przebiegająca intryga - kilka zbyt drętwych fragmentów - nadmiar dydaktyzmu w odczuciu niektórych czytelników
Autor: Ewa Białołęcka Tytuł: Naznaczeni Błękitem t. II Wydawnictwo: Runa, 2005 rok Wydanie: oprawa miękka, 352 str. Cena: 30,90 zł Strona WWW: tutaj