Turtle Beach VelocityOne Race KD3 - świetny Direct Drive dla początkujących

Artykuł Sponsorowany
2025/12/18 09:00
0
0

Zamiast zaczynać zabawę w grach symulacyjnych od pada lepiej wskoczyć na głęboką wodę z Turtle Beach VelocityOne Race KD3

Turtle Beach VelocityOne Race KD3 - świetny Direct Drive dla początkujących

Coraz częściej mówi się o tym, że chcąc rozpocząć zabawę ze ściganiem się na wirtualnych torach od razu warto myśleć o poważniejszym sprzęcie, czyli kierownicy. W czasach, gdy stare i wysłużone (oraz popularne) modele kierownic powoli odchodzą do lamusa do gry wchodzi Direct Drive pozwalający na realne odwzorowanie tego, co dzieje się na torze w domowej rzeczywistości.

Mimo wszystko jednak wejście w ten świat może być dla wielu nowicjuszy dużym szokiem. Własnie dlatego Turtle Beach VelocityOne Race KD3 może służyć za dobry wstęp do zabawy w poważniejsze ściganie się na symulatorach, ale również sprawdzi się jako świetna kierownica do takich gier jak Euro Truck Simulator 2 czy Snowrunner.

Technikalia – Velocity One Race KD3 to idealny all-rounder dla początkujących z Direct Drive

Zacznijmy od serca całego zestawu – Turtle Beach VelocityOne Race KD3 to pełnoprawny Direct Drive z autorskim napędem K:Drive, który moment szczytowy 3,2 Nm, czyli dokładnie tyle, aby czuć wyraźny Force Feedback na każdym krawężniku, tarkach i uślizgu, ale również bez konieczności mocnego kontrowania kierownicy na dłuższych dystansach. Brak pasków i przekładni oznacza szybki, bezpośredni sygnał z gry prosto na obręcz – każde szarpnięcie, utrata przyczepności czy ABS nie giną w drodze z gry do urządzenia.

Do tego wszystkiego dochodzi zakres obrotu aż do 2160°, co pozwala na dostosowanie kierownicy do swoich potrzeb od samochodów wyścigowych klasy GT3 lub F1, a kończąc na ciężarówkach, gdzie maksymalna liczba obrotów przydaje się w najtrudniejszych warunkach. Wszystko to możesz dopracować w ramach specjalnego Tunera od Turtle Beach, o którym przeczytasz nieco niżej.

Sama obręcz kierownicy VelocityOne KD3 jest odczepiana i korzysta z mechanizmu quick-release, więc w razie potrzeby można ją zdjąć i założyć inną z rodziny VelocityOne (jak np. obręcz F-RX w stylu Formuły 1). Wykończenie jest miękkie i antypoślizgowe, co przy długich wyścigach potrafi robić różnicę – ręce pewnie trzymają się kierownicy i nie ślizgają się tak, jak w przypadku wykończenia chociażby ze sztucznej skóry. Za zmianę biegów odpowiadają magnetyczne łopatki, które dają wyraźny, ostry klik i natychmiastową reakcję bez żadnych dodatkowych elementów tak, jak ma to miejsce w samochodach wyścigowych czy rajdowych. Łopatki są tak ustawione, żeby nie trzeba było kombinować z ułożeniem dłoni – bez większego problemu wygodnie możesz zmieniać biegi trzymając dłonie na kierownicy w trakcie rajdu czy wyścigu.

Na samej kierownicy znajdziemy kompletny układ przycisków znanych z padów Xboxa – odpowiednik ABXY, przyciski systemowe oraz dwie rolki z możliwością naciśnięcia, które można wykorzystać do sterowania po menusach czy opcjach dostosowania ustawień w pasujących dla nas zakresach. Ważną informacją również jest to, że kierownica VelocityOne Race obsługuje zarówno konsolę Xbox One/Series X oraz S, a także sprawdzi się świetnie do PC.

Jednym z ciekawszych elementów VelocityOne Race jest Race Management Display (RMD) – kolorowy wyświetlacz umieszczony bezpośrednio na kierownicy. Pozwala on na odpowiednie zarządzanie możliwościami kierownicy.

Z poziomu RMD można przełączać i edytować profile kierownicy, zmieniać charakterystykę Force Feedback, mapować przyciski, bawić się czułością czy ustawieniami osi – wszystko bez konieczności przełączania się do aplikacji na PC czy Smartfonie. Do dyspozycji zostało oddanych pięć miejsc na różne profile zabawy, więc w zależności od tego w jakim wirtualnym aucie będziesz kręcił kolejne kilometry z łatwością możesz przełączyć się między różnymi ustawieniami.

W zestawie znajdziemy również dwupedałowy moduł – gaz i hamulec – z metalowymi, aluminiowymi płytkami i, co ważne, czujnikami Hall-effect zamiast potencjometrów. To właśnie te czujniki odpowiadają za dokładny, stabilny odczyt pozycji bez typowego dla potencjometrów zużywania się i „brudzenia” sygnału po dłuższej eksploatacji urządzenia.

W przypadku zestawi VelocityOne hamulec nie jest tylko zwykłym sprężynowym plastikiem - można regulować jego skok i twardość za pomocą pierścienia regulacyjnego w zależności od tego jaki ma być opór sprężyny, a także jak głęboko ma on się wciskać za pomocą specjalnego ogranicznika. Dzięki niemu z łatwością dopasujesz go do gier typowo arcade’owych czy też mocno symulacyjnych. Pedał gazu również korzysta z czujnika Halla, który w płynny i czysty sposób pozwala na kontrolowanie sygnału nadawanego z akceleratorów do gry. W praktyce przekłada się to na lepszą kontrolę trakcji oraz odpowiednie dozowanie mocy pojazdu.

Montaż łatwy i przyjemny – od biurka po prawdziwy kokpit simracingowy

Turtle Beach VelocityOne Race KD3 jest pomyślany tak, żeby dało się go używać zarówno na zwykłym biurku, jak i w pełnoprawnym kokpicie simracingowym, a to może rozwiązać dla wielu osób problem połączenia kierownicy z systemem Direct Drive w domowym zaciszu.

GramTV przedstawia:

W pudełku znajdziemy solidny zacisk stołowy, który pozwala szybko przypiąć bazę do blatu, dostosować do grubości blatu biurka i gotowe – bez wiercenia dodatkowych dziur i czy wykorzystania narzędzi. Jeśli jednak masz w swoim domu lub planujesz kokpit simracingowy, to baza Beach VelocityOne Race KD3 ma fabryczne otwory montażowe M6, a w zestawie znajdziesz odpowiednie do tego śruby. To samo tyczy się platformy z pedałami gazu i hamulca, które możesz spokojnie postawić na podłodze lub dopasować do kokpitu w odpowiedniej pozycji. Warto tu również wspomnieć o tym, że mają one specjalne antypoślizgowe elementy sprawiające, że nie będą one „uciekały” w razie ewentualnego działania na samej podłodze.

Sama baza kierownicy ma również regulowany kąt nachylenia, który docenią fani jazdy w różnych seriach wyścigowych czy grach symulacyjnych. Możesz ustawić ją bardziej płasko – pod F1 i prototypy – albo pod większym kątem, jak w typowym samochodzie drogowym czy rajdówce.

Turtle Beach VelocityOne Race KD3 to nie tylko „zamknięty” komplet kierownica, hamulec i gaz. Baza ma łącznie cztery porty USB-C, które służą do podłączenia dodatkowych modułów z rodziny VelocityOne. Można w ten sposób dołączyć choćby VelocityOne Multi-Shift – moduł łączący funkcję sekwencyjnej skrzyni, klasycznego lewarka i hamulca ręcznego – albo dodatkowy pedał sprzęgła z trzypedalowego zestawu VelocityOne.

Dzięki temu nie trzeba wymieniać całego zestawu, a rozszerzasz to, co już posiadasz w zależności od Twoich potrzeb łącznie z zapisanymi wcześniej profilami oraz ustawieniami.

Oprogramowanie i profile – Tuner jako przyjaciel początkującego simracingowca

Wszystkimi elementami związanymi z tym sprzętem można zarządzać nie tylko z poziomu samej kierownicy czy RMD, ale również poprzez aplikację Turtle Beach VelocityOne Tuner.

W praktyce Tuner pozwala on na:

  • Dostrajanie Force Feedbacku – jego siły, charakterystyki narastania itp.
  • Mapować przyciski, łopatki oraz dodatkowe funkcje na kierownicy.
  • Dostosować podświetlenie.
  • Zarządzać profilami, które stworzyliśmy do konkretnych gier.
  • Zaktualizować firmware kierownicy.

Warto z niego korzystać z dwóch powodów. Po pierwsze pozwala on na przejrzyste dostosowanie każdego szczegółu kierownicy dla fanów idealnej jazdy w zależności od wybranego pojazdu. Po drugie ewentualne aktualizacje, które zaserwuje Turtle Beach łatwiej jest zainstalować w ten sposób – dzięki temu będziesz zawsze na czasie z możliwościami VelocityOne Race KD w najnowszych grach.

Turtle Beach VelocityOne Race KD3 to idealna kierownica dla tych, którzy chcą zacząć swoją przygodę z Direct Drive bez skoku na głęboką wodę!

Najważniejsza informacją dla tych, którzy chcieliby kupić VelocityOne Race KD3 jest fakt, iż jest ona oficjalnie licencjonowanym sprzętem dla Xbox Series X|S i Xbox One, a przy okazji w pełni kompatybilnym z PC z Windows 10/11. W praktyce oznacza to, że na konsoli zachowuje się tak, jak powinien zachowywać się licencjonowany kontroler – bez kombinacji z adapterami, dziwnymi sterownikami czy ryzykiem, że po kolejnej aktualizacji systemu coś przestanie działać. Właściwie ustawiasz kierownicę, podłączasz ją do ulubionego sprzętu i jedziesz przed siebie!

W zestawie Turtle Beach VelocityOne Race KD3 znajdziemy wszystko, co potrzebne do działania: bazę z kierownicą, moduł pedałów, kable USB-C - USB-C i USB-C - USB-A, zasilacz, zacisk stołowy oraz komplet śrub M6 do montażu na kokpicie.

Zainteresowany? Kierownicę Turtle Beach VelocityOne Race KD3 znajdziesz tutaj!

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!