Najbardziej niedocenione gry na wyłączność na Xboksa - ranking TOP 10

Mateusz Mucharzewski
2023/05/27 12:00
2
1

Wracamy do tematu gier, które nie otrzymały należytej atencji. Tym jednak razem skupimy się na tytułach ekskluzywnych.

Obaj producenci konsol mają sporo świetnych gier, ale też kilka niewypałów. Zdarzają się również produkcje niedocenione - ocenione niżej niż powinny lub z dobrymi notami, ale słabą sprzedażą. Dzisiaj wspominamy te tytuły i zaczynamy od Xboksa. Za tydzień oczywiście PlayStation. W przypadku platformy Microsoftu jestem przekonany, że minimum jeden tytuł będzie wielkim zaskoczeniem.

A jakie są Waszym zdaniem najbardziej niedocenione gry na wyłączność dla Xboksa?

Sprawdź również najbardziej niedoceniony gry na wyłączność dla PlayStation.

Ryse: Son of Rome

Polityka Dona Mattricka ma wiele ofiar, które będą gwiazdami tego tekstu. Jedną z nich jest tytuł startowy dla Xboksa One. Z Ryse jest ciekawa historia. Gra początkowo była zapowiedziana na Xboksa 360 jako produkcja na Kinecta. Dosyć szybko jednak zrezygnowano z tego pomysłu, przeprojektowano gameplay i wydano na nową generację. Wyszła z tego bardzo kompetentna gra, ze wspaniałą oprawą graficzną (robiącą wrażenie nawet dzisiaj) oraz interesującą historią. Niestety na premierę recenzenci uczepili się liniowych poziomów. Trudno jednak powiedzieć czego oczekiwali. Myślę więc, że Ryse: Son of Rome zasługiwało na dużo lepsze oceny. Szkoda, bo to może zachęciłoby Microsoft to wydania kontynuacji. Ta podobno była negocjowana ze studiem Crytek, ale finalnie nic z tego nie wyszło.

Ryse: Son of Rome, Najbardziej niedocenione gry na wyłączność na Xboksa - ranking TOP 10

Sunset Overdrive

Mało jest tak wyraźnych przykładów niedocenionej gry na wyłączność na Xboksa jak właśnie Sunset Overdrive. Projekt Insomniac Games aż kipi grywalnością, dynamiczną akcją oraz masą przyjemności z zabawy. W momencie premiery fani Xboksa One mogli powiedzieć, że wreszcie mają świetny tytuł na wyłączność. Szkoda jednak, że było ich stosunkowo niewiele, a więc mało mówiło się o jakości Sunset Overdrive. To spowodowało rozczarowujące wyniki sprzedaży i brak zainteresowania kontynuację. Paradoksalnie dzisiaj prawa do IP leżą w rękach Sony, które w każdej chwili może reaktywować serię. Szczerze jednak wątpię, aby kiedykolwiek miało to miejsce. Obawiam się więc, że Sunset Overdrive nigdy nie doczeka się sequele. Szkoda, bo ta gra zasługuje na spore uznanie.

Sunset Overdrive, Najbardziej niedocenione gry na wyłączność na Xboksa - ranking TOP 10

Kalimba

Jeśli ktoś liczył, że w tym tekście znajdzie jakiś kompletnie nieoczywisty tytuł, to jest właśnie ten moment. Kalimba to gra, o której mało kto w ogóle słyszał. Odpowiada za nie duńskie Press Play, swego czasu należące do Microsoftu, ale finalnie zamknięte mniej więcej wtedy, kiedy swój żywot zakończyło Lionhead. Gameplay w Kalimba jest dosyć prosty. Dwóch graczy musi przesuwać totemy, aby unikać przeszkód. Niepozorny indyk, ale z wysokimi ocenami - średnia not na Metacritics wyniosła aż 81 procent. Niestety mało mainstreamowa otoczka gry sprawiła, że niewielu ją dostrzegło. To też spowodowało, że Press Play nie dostało szansy stworzenia kolejnej gry. Finalnie więc twórcy bardzo sympatycznego Max: The Curse of Brotherhood musieli zamknąć swoją działalność.

Kalimba, Najbardziej niedocenione gry na wyłączność na Xboksa - ranking TOP 10

GramTV przedstawia:

Komentarze
2
MisioKGB
Gramowicz
28/05/2023 09:28

Sam badziew jest tutaj, jakie niedocenienie. No może Quantum Brake zasługuje na sequel, świetny tytuł, fajna fabuła, przerywniki filmowe też były dobre.

dariuszp
Gramowicz
27/05/2023 12:31

Ryse nie miało szans. Podobnie jak The Order to było tech demo mające pokazać grafikę. I na premierę jak na konsolową grę wyglądało dobrze. I na tym się zalety kończyły.

Sunset... kwestia gustu. Jako że to gra Insomniac to w nią zagrałem po kupnie Xboxa Series X. I... to była typowa nudna gra z otwartym światem jakich wiele wyszło w tamtym okresie. Mnie nie dziwi że im się nie udało. Ale fakt że kiepskie otwarcie Xboxa przez głupi marketing na pewno nie pomogło.

Crackdown 3 miał na celu sprzedać tą całą chmurę obliczeniową Microsoftu. Microsoft twierdził że ich konsola jest nieporównywalnie lepsza od Playstation bo może obliczać rzeczy w chmurze. Też pamiętam jak fanboye MS tutaj i na innych portalach powtarzali to samo. Co się z tym stało? To samo co z crackdown. Epic fail. Dodatkowo pomiędzy 2 a 3 było 9 lat różnicy - sporo osób jak usłyszało Crackdown 3 to nie wiedziało co to Crackdown.

Titanfall - jedyna zaliczyła fail dlatego że miała bardzo kiepski single player i nieciekawy multiplayer. Mechy i bieganie po ścianie to była fajna ciekawostka ale tylko na chwile. Żeby nie było - po tej grze nawet COD próbował bieganie po ścianie ale szybko się zorientowali że to głupi pomysł i od tamtej pory tego nie ma. Dwójka miała lepszy single player ale nie poprawili multi które nie chwyciło za pierwszym razem.

Quantum Break to jedna z tych gier która miała fajny pomysł który został fatalnie wykonany.

Reszty gier - nigdy nawet o nic nie słyszałem. Ale wg mnie nic na tej liście nie było niedocenione. Te gry były słabe i gracze je olali. Tyle. To akurat standard jeżeli chodzi o Xboxa. Microsoft nie potrafi robić gier. Mają bardzo niewiele udanych tytułów w ciągu ostatnich 10 lat.

Mi jedynie jaka gra zaimponowała to Microsoft Flight Simulator.