Klawiatura dla graczy z HUBem USB - ranking TOP 5

gram.pl
2022/03/16 17:00
2
2

HUB USB w klawiaturze dla graczy był dla mnie zawsze dobrym pomysłem, bo znacznie ułatwiał mi korzystanie z komputera schowanego głęboko pod biurkiem.

Dziś PCty też trafiają w trudniej dostępne miejsca, a do tego są jeszcze zmniejszane i integrowane z monitorami w pełne desktopy, co kompletnie eliminuje znaną wszystkim “skrzynkę z portami”.

Podręczny HUB USB w i tak podpiętej na stale do komputera klawiaturze wydaje się więc być coraz większą koniecznością do komfortowego użytkowania. Kto wie, może z czasem doczekamy się klawiatury z czytnikiem kart SD i Thunderboltem.

Na razie jednak wypada powstrzymać apetyt, bo najbardziej niestandardowym, portowym przepuszczeniem, z którym się spotkałem, było podwójne audio w Mionix Zibal.

Klawiatura dla graczy z HUBem USB - ranking TOP 5

Genesis Thor 210 RGB – HUB USB i audio z RGB za 150 zł

Klawiatura Genesis Thor 210 RGB jest jedną z tańszych propozycji w rankingu, jednak ma w sobie bardzo podobne funkcjonalności HUBowe co przywiedziony jako przykład powyżej Zibal 60.

Genesis Thor 210 RGB – HUB USB i audio z RGB za 150 zł, Klawiatura dla graczy z HUBem USB - ranking TOP 5

Tamta klawiatura w czasach swojej sprzedaży była jednak znacznie droższa, bo wyposażono ją w dość egzotyczne przełączniki Cherry Black, potrzebujące dużej siły nacisku do aktywacji, ale też bardzo silnie sprężynujące.
Pozwalały na przyjemne bunnyhopy w CS:GO i trudno było o przypadkowe kliknięcia, ale w Polsce się nie przyjęły. Formuła niebieski, czerwony, brązowy była i jest dość twarda.

Genesis Thor 210 RGB jest za to rozwiązaniem hybrydowym, które symuluje efekt sprężystego odbicia mechanika, ale nie przekłada go na ten sam mechanizm aktywacyjny. Jako że w specyfikacji tej klawiatury widnieje 60 g przy sile aktywacji mogę dociekać, że opór jest porównywalny do charakterystyki niebieskiej. Potwierdza to z resztą odległość do aktywacji, wynosząca 1,7 mm. Pierwsze mechaniki nie schodziły poniżej 2,0 mm, więc prezentowany tu Genesis w teorii jest od nich szybszy.

Pytanie, czy bazowe 8 ms opóźnienia w jakiś sposób nie wpłynie na ostateczne odczucie, niemniej z mojego doświadczenia takie przesunięcie jest niezauważalne dla zwykłych ludzi.
Pod spodem mamy w końcu klasyczną membranę z wytrzymałością wycenianą na 20 milionów kliknięć, czyli nieco ponad standard swojej klasy, jednak wciąż z pewną wrodzoną “ospałością”.

Co ciekawe, w klawiaturze dla graczy za 150 zł znalazła się pamięć profili oraz dostęp do rozbudowanego oprogramowania, sterującego między innymi oświetleniem PRISMO i makrami.

Genesis Lith 400 RGB – tańsze bywają praktyczniejsze

Klawiatura dla graczy Genesis Lith 400 RGB jest dla mnie dobrą przejściówką dla osób, które do tej pory używały do grania notebooka.

Genesis Lith 400 RGB – tańsze bywają praktyczniejsze, Klawiatura dla graczy z HUBem USB - ranking TOP 5

Nożycowe przełączniki X-Scissors, wymagające 55g do aktywacji, zachowują wysoką kulturę pracy, jako że pod spodem jest to klasyczne rozwiązanie membranowe.

Z praktycznych aspektów, które wydają się coraz częściej trafiać do tańszych klawiatur, mamy stojak na telefon/tablet oraz HUB USB.

Jeżeli szukasz smukłej klawiatury z podświetleniem RGB i podpórką pod nadgarstki, propozycja od Genesis powinna spełnić Twoje oczekiwania, a wydasz mniej niż 170 zł.

Logitech G413 – klawiatura “do rzeczy”

Logitech G413 Carbon to model, który skwitowałbym poważnie, że jest zrobiony bez… sentymentów większych. Sprawdzone, liniowe przełączniki mechaniczne Romer-G (już 1,5 mm do aktywacji), aluminiowa obudowa i upodobany w rankingu HUB USB, to wszystko wyczerpuje dla mnie znamiona dobrej propozycji z perspektywy czytelników.

Logitech G413 – klawiatura “do rzeczy”, Klawiatura dla graczy z HUBem USB - ranking TOP 5

W opcji są dwie wersje kolorystyczne, karbonowa i srebrna. Co ważne, w Logitech G413 Silver klawisze są nadal czarne, więc unika się efektu prędkiego zużycia jasnych sprzętów.

Dla wielu białe nasadki to koncepcja zakrawająca na obłęd i wcale mnie to nie dziwi.

GramTV przedstawia:

Ulokowanie HUBa USB jest wciąż sensowne, choć dla niektórych ideałem jest przyłącze boczne, jednak dla mnie nie byłoby sensowną decyzją projektową. Po co znów doświadczać leworęcznych?

Logitech G512 Carbon – czas na wybór przełączników GX

Logitech G512 to rozwinięcie wyżej opisanego modelu, w którym znalazło się programowalne podświetlenie Lightsync oraz wybór trzech typów przełączników.Logitech G512 Carbon – czas na wybór przełączników GX, Klawiatura dla graczy z HUBem USB - ranking TOP 5
Brązowy (GX Brown) oferuje charakterystykę sprężynującą bez słyszalnego kliknięcia, czerwony (GX Red) jest liniowy, a niebieski klikający.
Jeżeli na Twoim biurku do tej pory nie było mechanika, polecałbym udać się do jakiegoś sklepu z wystawą, np. Euro RTV AGD, by sprawdzić na własnych palcach różne przełączniki.

W przypadku braku takiej opcji na rynku są także testery przełączników mechanicznych, które mają w sobie po parę różnych charakterystyk. Dzięki nim Ci najbardziej zdeterminowani do znalezienia swojego switchowego ideału mogą doświadczać się za ułamek ceny całej klawiatury. Co ważne, podstawka testera pozwala często na zmianę przełączników, więc można co jakiś czas kupować zestaw nowości z Chin i sprawdzać go na własnej skórze.

Jest to jednak droga, prowadząca do rychłego zainteresowania się “Customami”, czyli klawiaturami tworzonymi przez samych użytkowników pod siebie na bazie wielkiej selekcji różnych obudów, płyt głównych, nasadek i oczywiście przełączników.
Co najlepsze, zbudowanie własnej klawiatury nie wymaga lutowania, jeżeli odpowiednio się ją skonfiguruje, więc próg wejścia oceniam na poziom trochę trudniejszego LEGO.

HUB USB w klawiaturze mechanicznej Logitech G512 został umiejscowiony w tym samym miejscu, co w przypadku opisanego wyżej G413.
Jeżeli interesuje Cię też podpórka pod nadgarstki, sięgnij po Logitech G513 Carbon. Różnice między modelami ograniczają się do wyposażenia w zestawie.

Corsair K100 RGB – prawie 1000 zł za przełączniki mechaniczno-optyczne

HUB USB w Corsair K100 RGB jest ułożony blisko wyjścia przewodu z obudowy, co jest z założenia głupim pomysłem, jednak większej części z Was w niczym nie przeszkodzi.

Corsair K100 RGB – prawie 1000 zł za przełączniki mechaniczno-optyczne, Klawiatura dla graczy z HUBem USB - ranking TOP 5

Dla mnie jest to jednak kłopot, bo takie zgrupowanie utrudnia wetknięcie pękatego czytnika kart SD, jako że ten wychodzi trochę na boki. Pomijam już wszelkie śmieszne pendrive, wtopione w sporawe figurynki.

Co lepsze, w poprzedniku, czyli Corsair K95 Platinum, USB ma już sensowną lokalizację, więc kompletnie nie wiem czemu to zmieniono.

Na szczęście głównym celem kupujących drogi sprzęt jest przeważnie jego ciekawa specyfikacja, a tutaj mamy autorskie przełączniki Corsair OPX, zapewne stworzone w kooperacji z niemieckim Cherry.

Punkt aktywacji na poziomie 1,0 mm przy koniecznej sile nacisku wynoszącej 45 cN daje przerażająco szybką klawiaturę, pozbawioną praktycznie opóźnienia odbicia.

Czuć tutaj podobieństwa do Cherry MX Silver Speed, które też występują w tym modelu, jednak przełączniki Corsair OPX oferują żywotność na poziomie 150 milionów aktywacji, co przy dobrej kulturze technicznej użytkowania może starczyć na wiele lat bezproblemowego klikania.

Rolka głośności czy rząd dodatkowych przełączników, które można zsynchronizować ze Stream Deck, tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że K100 od Corsair odpowiada idealnie na wysublimowane potrzeby najbardziej zaciętych i zasobnych graczy.

Podsumowanie

Niezależnie od cen prezentowanych tu klawiatur dla graczy z HUBem USB, wszystkie przejściówki działały w standardzie 2.0, nawet ta w modelu za prawie 1000 zł.
Wydaje mi się, że w przyszłości będziemy oczekiwali tam USB-C, co oznacza, że przed producentami klawiatur stoi spore wyzwanie technologiczne.
Pierwszy, który zaoferuje szybkie transfery bez drugiego przewodu, rozbije bank. Wszystko oprze się o kontrolery i ogólny postęp technologiczny, bo mam wrażenie, że obecne założenia HUBów się przedawniły.
USB 2.0 to dobry wybór, by nie przepłacać przy produkcji, a dać podstawowe udogodnienie, jednak prosumenci wymagają oprócz tego szybkich transferów, choćby do zrzucania materiału wideo z zewnętrznego SSD.
Płyty główne w komputerach też siłą rzeczy są coraz nowsze, więc nawet USB 3.0 byłoby już krokiem naprzód, z którego wielu mogłoby już korzystać. Mam wrażenie, że USB 2.0 się tutaj po prostu zasiedziało.
Materiał powstał we współpracy z Euro RTV AGD
Komentarze
2
Maver_PL
Gramowicz
17/03/2022 00:17

Chyba z portem USB, do HUB'a to by sie przydał chociaz jeszcze jeden port :P

turmalin
Gramowicz
16/03/2022 23:15

Polecam też klawiatury mniej znanej ale fenomenalnej firmy Das Keyboard. Ich seria 4 Professional i Ultimate jest genialna i wysoko oceniana, mają też USB :)