Kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów. Przed laty znacznie częściej cieszyliśmy się nowymi, spektakularnymi markami, innowacjami czy ekscytującymi przygodami. To, moim zdaniem, fakt. Wielu graczy wyciąga z tego prosty wniosek - gaming był kiedyś lepszy. Tylko czy aby na pewno? A może wręcz przeciwnie, jest to w 100% racja? Tego nie wiem i nie chcę oceniać. Wolę spojrzeć na ten temat nieco inaczej.
Istnieje wiele powodów dla których gracze, przynajmniej niektórzy, uważają że gry są teraz słabsze niż kiedyś. Czasami mają rację, innym razem to efekt błędnego rozumowania. Skupmy się jednak na samych argumentach, bo one wiele mówią o obecnym stanie branży.
A Waszym zdaniem, gry są teraz lepsze niż kiedyś?
10 powodów, dlaczego gry są obecnie gorsze niż kiedyś
10. Przesyt
Zaczynamy od dosyć oczywistego powodu. Gier jest po prostu za dużo - nie tylko obecnie, ale też w całym naszym życiu. Myśli o tym, że branża jest coraz mniej atrakcyjna zazwyczaj występują u starszych graczy, którzy po prostu wiele już widzieli. Przesyt jest więc czymś naturalnym. Inna sprawa, że obecnie nowych rzeczy wychodzi tak dużo, że paradoksalnie coraz trudniej się z tego cieszyć. To dosyć naturalny efekt, znany z ekonomii - im więcej konsumujemy, tym mniejszą daje nam to użyteczność. Dlatego więc wielu osobom wydaje się, że gry są coraz mniej ciekawe. Po prostu wielu z nas mocno się tym nasyciło.

9. Wysokie wymagania
Płynnie przechodzimy do kolejnego punktu. Mnogość gier sprawia, że ich poziom naturalnie idzie do góry, a za tym podążają nasze oczekiwania. To sprawia, że coraz trudniej jest nam zaimponować. Przed laty trzeba było dużo mniej, aby gracz poczuł ekscytację. Obecnie istotnym problemem jest pozytywne zaskoczenie kogoś, bo często oczekuje się niemal perfekcyjnego poziomu. Sam widzę to w wielu recenzjach, tak samo graczy jak i recenzentów. Poprzeczka jest tak wysoko ustawiona, że niekiedy nawet bardzo dobre gry obrywają, bo nie wszystko jest tam idealne. Przy obecnych, bardzo dużych kosztach produkcji gier powinniśmy być częściej wyrozumiali, bo nie każdego dewelopera stać na to, aby prezentować maksymalnie wysoki poziom.

8. Brak gier, którymi żyje cała branża
Na jakie gry obecnie najmocniej czeka branża gier? Wiadomo, na GTA VI, ale głównie ze względu na siłę marki, a nie rozpędzoną kampanię promocyjną regularnie serwującą nam nowe materiały z rozgrywki. Poza tym trudno mi wskazać coś innego. Oczywiście każdy wymieni jakieś tytuły, ale niewiele jest rzeczy, którymi mocno ekscytuje się dominująca grupa graczy. Niekiedy można wręcz odnieść wrażenie, że świat na nic szczególnie nie czeka. Pamiętam jeszcze czasy, w których zawsze było kilka potężnych tytułów, których premiera była wielkim wydarzeniem. Od lat takie zjawisko jest bardzo rzadkie.
