Gry na wyłączność dla Xbox Series X|S w 2021 roku. Co przygotował Microsoft?

Mateusz Mucharzewski
2021/01/09 12:00
3
1

Walka o klientów w nowej generacji konsol nabiera rozpędu. Widać to bardzo dobrze po ofercie jaką przygotował Microsoft.

Gry na wyłączność dla Xbox Series X|S w 2021 roku. Co przygotował Microsoft?

Trudno znaleźć mi w pamięci rok, w którym liczba gier na wyłączność dla jednej lub drugiej konsoli była tak duża. Widać to nawet jeśli weźmiemy pod uwagę, że prawdziwych gier tylko na jeden sprzęt jest coraz mniej i coraz częściej „wyłączność” oznacza „konsolowa wyłączność”. Sony i Microsoft ewidentnie nie oszczędzają na produkcjach, które mają zachęcić graczy do wyboru ich platformy. Z tego też powodu, po dokonaniu researchu, zrezygnowałem w jednego tekstu podsumowującego tegoroczną ofertę obu firm. Zamiast tego oddzielnie przyjrzymy się Xbox Series X|S oraz PlayStation 5. Na początek sprzęt „zielonych”. Ofertą Sony zajmiemy się za kilka dni.

Pierwsze owoce rozwoju Xbox Game Studios

Microsoft zainwestował w ostatnich latach ogromne pieniądze w stworzenie nowych lub kupno istniejących studiów. O wielu efektach jeszcze nie wiemy, chociażby związanych z tym jak gigant z Redmond wykorzysta ZeniMax Media. Już teraz jednak możemy obserwować wzrost liczby gier first party, które trafią na Xbox Series X|S. Największym wydarzeniem ma być Halo Infinite, które w gęstej atmosferze zaliczyło aż roczne opóźnienie. To jednak tak ważny tytuł dla Microsoftu, że na pewno nie pozwoli on na wydanie niedopracowanej gry. Co oprócz tego? Swoją nową produkcję powinno wydać Obsidian Entertainment. Nie mówimy jednak o wielkim Avowed, a survivalowym Grounded, którego wczesny dostęp wzbudził bardzo duże zainteresowanie. Zadowoleni będą również fani gier narracyjnych, dla których Xbox Publishing przygotował As Dusk Falls. Mamy jeszcze znane z PC-tów Microsoft Flight Simulator.

Tylko to? Prawdopodobnie nie. Microsoft ma zapowiedzianych wiele gier od własnych ekip, ale niestety w większości przypadków nie znamy nawet orientacyjnej daty premiery. Wydaje się jednak, że czeka nas kilka niespodzianek. Plotkuje się między innymi o Forzie Horizon 5, która miałaby wyjść przed zapowiedzianą w zeszłym roku Forzą Motorsport. Pewną wskazówką jest również niedawno opublikowane przez Epic Games wideo, w którym studio chwali się najbliższymi premierami gier opartych o Unreal Engine. Wśród nich znalazły się dwie produkcje Microsoftu – Hellblade II oraz Everwild. Trzymamy więc kciuki za tegoroczną premierę. Patrząc po tym kiedy obie gry zostały zapowiedziane można sądzić, że jest szansa na debiut do końca 2021 roku. Na pewno chociaż jedna z tych gier uzupełniłaby portfolio i sprawiła, że posiadacze Xbox Series X|S nie mieliby powodów do narzekań. Nie sądzę jednak, aby był chociaż cień szansy na tegoroczny debiut Perfect Dark, Fable czy State of Decay 3.

Mocne posiłki z zewnątrz

Duże gry na wyłączność to nie tylko tytuły first party. Microsoft zapewnił sobie bardzo mocny line-up podpisując stosowne umowy o współpracę z zewnętrznymi firmami. Świetnie powinien wyglądać początek roku. Jeszcze w styczniu zagramy w The Medium od krakowskiego Bloober Team. Grę można już nawet ściągnąć na dysk swojej konsoli i odpalić od razu po premierze. Niedawno publikowane przez media wrażenia z dema są bardzo optymistyczne. Równie dużą atrakcją będzie Crossfire X. W końcu mówimy o singlowym, pierwszoosobowym shooterze, za przygotowanie którego odpowiada samo Remedy Entertainment. Na Xboksa trafi również oryginalny Crossfire, czyli obecnie jedna z najpopularniejszych gier sieciowych na świecie. Warto też mieć na oku twin stick shooter z elementami RPG The Ascent. Na materiałach wygląda on bardzo klimatycznie i efektownie.

GramTV przedstawia:

Idziemy dalej i spoglądamy na gry z nieco mniejszą skalą, ale również warte uwagi. Na początek sporo atrakcji dla fanów zabawy w kooperacji. Pierwszy tytuł to nowa produkcja twórców Vermintide. Ponownie pozostajemy w uniwersum Warhammera, ale tym razem będzie to edycja 40,000. W Darktide na pewno nie zabraknie dynamicznej akcji i hord wrogów. To samo czeka nas w Second Extinction, gdzie razem ze znajomymi będziemy walczyć z dinozaurami. Wczesny dostęp jest już na Steamie i zbiera bardzo dobre opinie. Na koniec zostało ExoMecha, w którym główną rolę odgrywają wielkie maszyny. Trzy propozycje, w sam raz dla fanów szybkiej akcji i wspólnej zabawy ze znajomymi.

Na koniec został ostatni tytuł, potencjalnie jeden z najciekawszych na Xbox Series X|S. Mowa o S.T.A.L.K.E.R. 2. Zona w nowej odsłonie prezentuje się niezwykle efektownie i klimatycznie. Czy uda się zdążyć z premierą w tym roku? Dobre pytanie. Mogłoby się wydawać, że może być z tym problem, ale co innego mówią twórcy, którzy zaprezentowali ostatnio nowy materiał z gry. Wprawdzie to tylko niecała minuta, ale potrafi skutecznie zbudować hype na nowego Stalkera. Przy tej okazji studio potwierdziło konsolową wyłączność gry oraz plany wydania jej w 2021 roku.

O grach z tej części tekstu trzeba pamiętać to, że Microsoft zapewnił sobie czasową wyłączność. Większość z tych gier (a może nawet wszystkie) trafią kiedyś na PlayStation 5.

Komentarze
3
MisioKGB
Gramowicz
11/01/2021 15:44
Mikolaj_ napisał:

Co do tytułów na wyłączność to mówiąc szczerze przestało mnie to interesować dawno temu co na jaką platformę się pojawi, a co nie. Gier wychodzi w obecnych czasach takie zatrzęsienie, że której konsoli by człowiek nie kupił, gier będzie miał tyle, że czasu nie wystarczy aby chociaż ułamek ograć. A to że jakiś tytuł mnie ominie bo mam taki sprzęt a nie inny, to mi na pewno snu z powiek nie spędzi. 

W obecnej generacji wziąłem XSX, bo game pass.  Za nowe gry wołają jak za zboże. Dziękuję postoję. Game pass robi robotę i bardzo mi to odpowiada.

Amen, sama prawda.

fenr1r
Gramowicz
10/01/2021 11:23

Trochę się obawiam o STALKERA bo jednak poprzednie części miały solidne wsparcie od moderów. Nie wiem jak to będzie wyglądało z UWP na Win10, ale może być kiepsko. Lepiej, żeby akurat ta gra wyszła również na inne platformy (Steam, GOG).

Mikolaj_
Gramowicz
09/01/2021 20:13

Co do tytułów na wyłączność to mówiąc szczerze przestało mnie to interesować dawno temu co na jaką platformę się pojawi, a co nie. Gier wychodzi w obecnych czasach takie zatrzęsienie, że której konsoli by człowiek nie kupił, gier będzie miał tyle, że czasu nie wystarczy aby chociaż ułamek ograć. A to że jakiś tytuł mnie ominie bo mam taki sprzęt a nie inny, to mi na pewno snu z powiek nie spędzi. 

W obecnej generacji wziąłem XSX, bo game pass.  Za nowe gry wołają jak za zboże. Dziękuję postoję. Game pass robi robotę i bardzo mi to odpowiada.




Trwa Wczytywanie