Kojimie potrzeba chomąta - recenzja Death Stranding

Piotr Nowacki
2019/11/01 08:01
56
0

Przepiękna grafomania.

Dziecko w słoiku, fantomowe pępowiny, hekatomba morskiej fauny, smoliste odciski niewidzialnych dłoni, goły tyłek Normana Reedusa i upiorne spojrzenie Madsa Mikkelsena żywcem wzięte z Mechanicznej pomarańczy. Death Stranding mogło się pochwalić wspaniałymi, intrygującymi trailerami, które jednak nie wyjaśniały absolutnie nic. Jednak po spędzeniu z tą grą trzech tygodni, jestem gotów podjąc się próby wyjaśnienia, czym w zasadzie jest najnowszy tytuł Hideo Kojimy.

Kojimie potrzeba chomąta - recenzja Death Stranding

Death Stranding osadzone jest w nieprzyjaznym, postapokaliptycznym świecie, w którym ludzie zmuszeni są do ukrywania się w podziemnych bunkrach. Na powierzchni śmiertelnym zagrożeniem są opady temporalne (timefall), które w kilka minut potrafią potrafią postarzyć wszystko, czego dotkną o całe dekady. Na życia podróżnych czyhają również Wynurzeni (Beached Things) – tajemnicze istoty, które można zobaczyć tylko dzięki znanym ze zwiastunów Łącznikowym Dzieciom (Bridge Babies). Dlatego też większość ludzkości nigdy nie wychodzi ze swoich kryjówek, a wszelka łączność pomiędzy podziemnymi miastami spada na barki kurierów. My wcielamy się w jednego z nich – Sama Portera Bridgesa, który bynajmniej nie jest zwykłym kurierem – jak się dowiadujemy, jest nie tylko synem prezydentki Ameryki, ale na dodatek jest… nieśmiertelny?

To wszystko brzmi szalenie skomplikowanie (żeby nie powiedzieć bełkotliwie), ale równie dobrze można ten tytuł wyjaśnić jednym zdaniem: to jest gra o chodzeniu. Większość czasu z Death Stranding spędzimy na łażeniu po górach, dolinach, lasach, pustyniach, moczarach, taszcząc na plecach setki kilogramów towaru. Mechanikę chodzenia dopracowano w najmniejszych detalach: Sam inaczej się zachowuje w zależności od tego, po jakim terenie idzie, ile bagazu ma na plecach i jak ten bagaż został ułożony. Schodząc ze stromej góry łatwo się potknąć, porywisty wiatr powoduje, że szybko tracimy równowagę, na śliskim podłożu możemy się poślizgnąć… Hideo Kojima stworzył szalenie realistyczny symulator chodzenia – problem w tym, że nie przekłada się to na zbyt pasjonującą rozgrywkę.

Death Stranding przywodzi mi na myśl niesławną grę Desert Bus, w której kieruje się autobusem na prostej drodze z Tucson w stanie Arizona do Las Vegas w Nevadzie. Przejechanie tej trasy zajmuje 8 godzin i jedynym wyzwaniem jest niezaśnięcie za kółkiem – jeśli nie będziemy pilnować kierownicy, możemy wylądować w rowie. Tak samo w Death Stranding największym wyzwaniem dla mnie było nieodpływanie z padem w ręku – ta gra usypia lepiej niż valium. Przez jakieś 80% czasu spędzonego z grą nie zajmowałem się niczym innym niż przenoszenie towaru z punktu do punktu. A, w przeciwieństwie do większości “symulatorów chodzenia”, tutaj marszruty na ogół nie umilają dialogi, zaś muzyka uruchamia się tylko w z góry ustalonych momentach. Pozostałe 20% rozgrywki również nie jest w stanie powstrzymać przykonsolowej śpiączki. Do konfrontacji z przeciwnikami dochodzi rzadko, a tych starć w żaden sposób nie da się nazwać ciekawymi czy urozmaiconymi.

W całym Death Stranding (pomijając walki z bossami) napotkamy tak naprawdę dwa rodzaje przeciwników: MUŁ-y, czyli gangi ludzi chcących zrabować nasz towar, oraz wcześniej wspomnianych Wynurzonych. Obozy rabusiów występują tylko w kilku niezmiennych miejscach mapy i na ogół gra nie daje nam żadnego powodu, żeby z nimi zadzierać – przez całe 50 godzin spędzonych przy grze, fabuła zmusiła mnie do konfrontacji z nimi bodajże dwa razy. W każdym innym wypadku można było spokojnie ominąć ich obóz, lub, jeśli akurat miałem motocykl lub ciężarówkę, mogłem przejechać przez środek ich obozu wciskając gaz do dechy.

Jeżeli jednak decydowałem się stawić im czoła, jedynym, co wynosiłem z tej potyczki było rozczarowanie. Dawno nie widziałem tak nędznej sztucznej inteligencji: w jednym momencie spróbowałem zaczaić się w krzakach i wypróbować wyrzutnię pocisków obezwładniających. Jak zareagowała grupka wrogów, kiedy zacząłem jednego po drugim zdejmować? Nijak. Nawzajem się cucili i czekali jak te kołki, aż przywalę im kolejną salwą. Nie wszczynali alarmu, nie próbowali zlokalizować mnie, po prostu stali w miejscu. Inna kwestia, że na ogół nie musiałem się bawić w żadne skradanie, działka obezwładniające, inne gadżety – do około 30 godziny gry, aż nie zaopatrzyli się w karabiny szturmowe, z praktycznie każdym obozem MUŁ-ów byłem w stanie sobie poradzić po prostu wbiegając w środek ich grupy i bijąc ich po paszczach korzystając z jednego, podstawowego ciosu.

Starcia z Wynurzonymi nie prezentują się wcale lepiej. Z początku były odrobinę interesujące – to, że polując na gracza korzystają nie z wzroku, tylko słuchu, zmusza do zmiany przyzwyczajeń. Jednak na przestrzeni całej gry nie uczą się żadnych nowych sztuczek, nie są wprowadzane żadne ich nowe typy – pojawiają się jedynie w odrobinę gęstszych grupach, co trochę utrudnia ich omijanie. Po entym spotkaniu z Wynurzonymi w takiej samej postaci i formie przestaje bawić nawet to, że możemy ich odstraszać rzucając w nich destylatem z własnej kupy (nie, nie zmyślam).

GramTV przedstawia:

Najbardziej zawodzą walki walki z bossami, które nie są nawet cieniem legendarnych pojedynków z serii Metal Gear. W całej grze mamy bodajże 8 specjalnych starć, z czego trzy ograniczają się do ładowania do oporu pocisków w nieruchliwe, ogromne potwory, które nie stanowią praktycznie żadnego zagrożenia, czwarta to również w strzelanie w wielkiego potwora, który jednak dla odmiany ma ruchomy czuły punkt, zaś trzy kolejne wyglądają jak zwykłe killroomy z losowo wybranej strzelanki TPP. Tylko jedna walka dorastała do przeciętności, i przynajmniej była na tyle trudna, że nie byłbym w stanie jej przejść z zamkniętymi oczyma.

I właśnie kolejnym problemem jest żenująco niski poziom trudności. Na domyślnym poziomie przez kilkadziesiąt godzin gry zginąłem może 10 razy – z czego bodajże dwie “śmierci” wynikały z fabuły, cztery kolejne były efektem zabaw w stylu “ciekawe, czy umrę, jeśli zanurzę się w jeziorze smoły” (tak), lub “ciekawe, z jak wysokiej góry muszę skoczyć, żeby się zabić” (dość wysokiej). Przesyłki ograniczone czasowo mają wręcz niedorzeczny bufor – zwykle nie spiesząc się przesadnie, dostarczałem je mając jakieś 70-80% licznika w zapasie. Z kolei atakować Wynurzonych musimy poświęcać własną krew, czyli de facto ataki wyprowadzamy z paska zdrowia, ale w rzeczywistości ani razu nie skończyła mi się krew i nigdy nie musiałem jej racjonować. Domyślny poziom trudności jest tak niedorzecznie zaniżony i źle zbalansowany, że nie ma szans, żeby u kogokolwiek gra wywołała szybsze bicie serca.

Niestety, tych braków nie rekompensuje fabuła. Przede wszystkim problemem jest to, że przez pierwsze kilkadziesiąt godziny nie mam jej po prostu zbyt wiele. Dostajemy rozczłonkowane skrawki historii poprzedzielane nudnymi, kurierskimi zadaniami – i dopiero około dwóch trzecich gry fabuła faktycznie rusza z kopyta.

Jednak nawet kiedy się rozkręciła, daleki byłem od zachwytów. Kojima w Death Stranding na tapetę wziął wielkie wymieranie gatunków oraz zmiany klimatyczne – i według niego remedium na te zagrożenia ma być… odnawianie więzi międzyludzkich. Niezależnie od tego, jaki kto ma stosunek do problemów środowiska naturalnego, nie da się ukryć, że jest to ujęcie do bólu infantylne. Kojima przyjmuje rolę aktywistycznego odpowiednika trenera rozwoju osobistego przekonującego, że wszystkie cele osiągniemy, jeśli tego będziemy bardzo mocno chcieli. Zamiast wnikliwego spojrzenia dostajemy stek komunałów w pretensjonalnej oprawie.

Jednak mimo tych wszystkich wad nie da się zaprzeczyć, że Death Stranding zachwyca ogólną prezentacją. W oprawie audiowizualnej gra wszystko – począwszy od świetnej ścieżki dźwiękowej, opartej na pogodnie melancholijnej muzyce islandzkiego zespołu post-rockowego Low Roar po zapierające dech w piersiach krajobrazy. Grę ciągną również w górę intrygujące postaci, jak na przykład Heartman (któremu twarzy użyczył reżyser Drive, Nicolas Winding Refn), który co 21 minut wprowadza się w stan śmierci klinicznej, by eksplorować zaświaty, czy Mama, której dziecko umarło w połogu, i teraz nie jest przez jego “ducha” odstępowana na krok. Jednak to jest za mało, by usprawiedliwić spędzenie z tą grą kilkudziesięciu godzin potrzebnych na jej ukończenie.

Często można spotkać się z narracją, według której między twórcą a wydawcami czy producentami był konflikt, na którym zawsze musi ucierpieć wizja autora. Jednak jakkolwiek zdarzają się przypadki, gdy ze względu na zewnętrzną ingerencję dzieło traci, równie często jest potrzebny ktoś, kto będzie umiał powiedzieć twórcy “stop” i przywołać go do porządku. Niestety, wygląda na to, że tego zabrakło w wypadku Death Stranding. Kojima dobrze wiedział, że jego gra jest nudna, w wywiadzie przeprowadzonym przed miesiącem wprost stwierdził, że zaczyna się rozkręcać dopiero około połowy, jednak wygląda na to, że nikt mu nie powiedział, że oczekiwanie od gracza, że musi się przemęczyć kilkadziesiąt godzin, by dotrwać do dobrych momentów jest zwyczajną bezczelnością. Pora, by ktoś Kojimie ponownie założył chomąto– bez niego jego grafomania i samozachwyt biorą górę.

5,0
Czy warto spędzić kilkadziesiąt godzin przy grze, żeby dotrzeć do dobrych momentów? Zdecydujcie sami.
Plusy
  • Wspaniałe krajobrazy
  • Ścieżka dźwiękowa od Low Roar
  • W drugiej połowie zaczyna robić się ciekawa
Minusy
  • Powtarzalność
  • Nudna walka
  • Pretensjonalna, infantylna fabuła
  • Rozwleczenie do granic możliwości
  • Zaczyna się robić ciekawa dopiero w drugiej połowie
Komentarze
56
AjKnowJu
Gramowicz
21/01/2020 11:52

Przeszedłem i nie mam dość :) Recenzja jak najbardziej ok i z wieloma rzeczami się zgadzam.... Ale nic mi nie przeszkadzały te wpadki.

Historia świetnie opowiedziana, na razie nie wiadomo co i jak, ale z czasem już wszystko staje się jasne. Postacie bardzo fajnie przedstawione, filmiki i gra aktorska mega:)

Grafika i muzyka idealnie wsio.

Mechanika gry super. Sposób chodzenia jest ekstra, potykanie się o kamyczki, wspinaczki albo badanie, czy aby woda nie za głęboka. Jak za głęboka to dzida w dół, gubisz ładunki i próbujesz je odzyskać, bo porwane przez prąd lecą w siną dal jak się ma pecha. No właśnie ładunki i paczuszki trza elegancko rozkładać i planować co zabrać , a co nie. Czasami można się trochę pogłowić, a czasami dodatkowy bagażnik czy dwa rozwiązują sprawę, kosztem czasu jaki poświęcimy na do dostarczenie przesyłki. Do tego dochodzą dwa rodzaje autka, które równie mogą wspomóc, ale niestety nie zawsze są dobrym narzedziem. Planowanie trasy, budowa różnych konstrukcji, a to wszystko po to by sprawnie dojść od wspomnianych w recenzji punktów A do B. Nie, nie i nie. Nie nudziłem się nic, a nic, tak jak recenzja to sugeruje. 

Serdecznie polecam giereczke. Tytuł skończony , ale dalej dziergam, bo niedosyt pozostał i chce więcej ! Pora zdobyć platynke. Jak na razie tylko dwa tytuły dały radę, aż tak mnie zatrzymać, by dziergać to wspomniane trofeum. Wiedźmin 3 i AC: Syndicate.

 

pannowacki
Gramowicz
17/11/2019 16:20
Karfein napisał:

co zapewne przy premierze czy przed premierą było po prostu niemożliwe, bo było za mało graczy. 

To zależy - przedpremierowo, przynajmniej w moim wypadku, z drogami było całkiem nieźle na początku drugiej mapy (te okolice, gdzie był bodajże inżynier, starzec, etc), potem już faktycznie było słabo - ale mnie osobiście jeżdżenie nudziło prawie tak samo, jak chodzenie, tym bardziej, że w ten sposób wyeliminowuje się już resztki jakiegokolwiek wyzwania.

Karfein
Gramowicz
14/11/2019 22:52

W tym wszystkim najśmieszniejesze jest to, że jest tu i ówdzie milion negatywnych komentarzy sprzed iluś dni, a gra dopiero teraz dostała rumieńców, jak wiele ludzi w multi zrzuciło się na drogi etc. Gra na samym początku faktycznie się wlecze, ale daleko przed rozkręceniem fabuły już można śmigać samochodami po pięknych drogach, co zapewne przy premierze czy przed premierą było po prostu niemożliwe, bo było za mało graczy. Ale faktycznie przydałoby się przeskakiwanie scenki z prysznicem, chyba że macie co robić na komórce w międzyczasie.

Fearror
Gramowicz
14/11/2019 17:45

Nie grałem i raczej nie zagram ALE z tego co czytalem (a było tego już tyle że mam dość i ni więcej) target gry jest raczej dość skromny rozmiarem; gra dla odludków i lubiących samotność xd

czaczi87
Gramowicz
10/11/2019 10:42

Nie wierzyłem. Nie chciałem wierzyć! A jednak... Wszystko co tu recenzent napisał to sama prawda. Fragment o tym, że ktoś powinien założyć Kojimie chomąto, bo bez ograniczeń ten człowiek po prostu szkodzi własnej grze jest prawdą absolutną.

Na razie grałem 9 godzin i zacząłem rozdział III. I walczę... na pewno jednak nie z przeciwnikami a z samym sobą by nie usunąć ;) Ten tytuł to istne szaleństwo pod względem game designu. Ilość zarządzania ekwipunkiem i zabierającymi czas bzdurami i jest zatrważająca. Po raz pięćdziesiąty oglądasz jak Norman kąpie swój brudny tyłek w prysznicu. Żeby przeskoczyć tą arcyciekawą czynność musisz przeklikać trzy oddzielne cut-scenki, za każdym razem zatwierdzając wybór. To tylko jeden przykład jak Kojima nie szanuje naszego czasu. 70% tej gry opiera się o takie zapychacze czasu, które nic nie wnoszą do rozgrywki. Każdy normalny developer wycina te bzdury, bo są w cholerę nudne i zbędne. Boski Hideo robi z tego trzon rozgrywki.

Fabuła wcale nie jest lepsza. Tak pretensonalnych bzdur dawno nie słuchałem. Co chwilę jesteśmy atakowany ścianami tekstu, który jest czystą grafomanią. Wiecie czemu pisarze mają zawsze edytora czy dwóch, którzy czytają tekst przed publikacją? Po to by odchudził tekst i wyciął zbędny syf. Kojima ewidentnie takiego edytora nie miał nad sobą. Myślę, że cała ta afera z Konami wynikała z tego, że Wielki Reżyser miał niedorzeczne pomysły i wymagał ostrego zarządzania. Teraz Hideo został wypuszczony z klatki, niekontrolowany przez nikogo. Efekt jego pracy jest mocno dyskusyjny.

No nic. Gram dalej i brnę w oko ciemności. Może fabuła rzeczywiście ruszy z kopyta i niczym bohater Shawshank redemption wyjdę z rury pełnej g*wna na świeże powietrze, a desz zmyje ze mnie trud życia kuriera DHL.

"Aren't you gettin' tired of the grind? Isn't this what you've been waiting for this whole time? A game over?" Tymi słowami wypowiadanymi przez postać Higgsa przed pierwszą walką (która ma miejsce po 8 godzinach gry) Hideo ewidentnie kpi sobie z gracza. Co za gość. 

GreatPretender
Gramowicz
08/11/2019 08:01

I tu jest prawda a nie lizanie dupy na ppe.pl gdzie jest oczywiste ze te frajery są opłacone przez sony 

MisioKGB
Gramowicz
06/11/2019 20:22

Niesamowite komentarze, jak za starych dobrych czasów GRAMu, gdzie pod recenzjami mieliśmy po 100 komentarzy. Brawo, szkoda tylko, że takie chamskie niektóre. Pan Nowacki stara się jak może, moim zdaniem jego oceny są okey, choć trudno mi się zgodzić z 6 za Pajączka, no ja bym jednak dał te 8, ale z opiniami jest różnie prawda? Można się z nimi zgadzać, można i nie, ale nazywanie kogoś pseudo recenzyną i niedoszłe plucie w ekran, bądź przedrzeźnianie się, w dodatku nie ucinając przy tym cytatów, panowie, błagam :)

Sewycz
Gramowicz
04/11/2019 21:18

Mam wrazenie ze jeszcze zanim przeczytalem te recenzje (i wiele innych), ze juz to wiedzialem. Ze nuda i typowe grafomanstwo Kojimy, ktory skleja jakies totalnie odjechane pomysly w patetyczna fabule o przejrzystosci wezla gordyjskiego. W serii MGS co by nie mowic o przygodach Snejka, gameplay zawsze blyszczal - tutaj fundament stanowi cos z koszyka zniżkowego w markecie, obok innych symulatorow smieciarek czy kajakow.  Redaktora Piotra propsuje za ocene, wydaje sie byc adekwatna - na pewno spojna z tekstem, podparta solidnymi argumentami. Jesli zas idzie o te z przeszlosci, to widze tendencje do przesadyzmu (szósteczka dla Pająka czy dziesiątka dla Wolfa 2), ale pochwale uzywanie szerszego spektrum ocen, anizeli typowy recenzent branzowy. 

 

pannowacki
Gramowicz
04/11/2019 15:17
Alkurth napisał:

 Już sam fakt, że według ciebie wadą jest możliwość ominięcia posterunków zakrawa na kretynizm ( taka choroba ) . O to w tym świecie chodzi, chcesz to idziesz w rój naparzać, chcesz to maszerujesz, chcesz to dążysz do rozbudowy infrastruktury

Tylko chodzi o to, że jeśli są dostępne dla gracza różne opcje, to każda powinna być jakimś wyzwaniem. W innych grach jeśli chcesz uniknąć zbrojnej konfrontacji, to albo musisz się przekraść, albo wykazać się czujnym okiem i wyszukać alternatywne ścieżki. W Death Stranding - trzeba po prostu pójść dookoła. Nie wymaga to od gracza ani sprytu, ani umiejętności, nic. Do konfrontacji z wrogami gra też nie zachęca w żaden sposób, bo dostaniesz co najwyżej za to jakiś sprzęt, który możesz sobie za bezcen zrobić w najbliższym bunkrze, albo więcej towaru, który i tak leży WSZĘDZIE. To jest po prostu słaby design. 

 

Alkurth
Gramowicz
04/11/2019 14:17
pannowacki napisał:
Ibok napisał:
pannowacki napisał:
Ibok napisał:
 
W mojej ocenie obydwie gry to solidne pozycje z którymi można bardzo dobrze spędzić kilkadziesiąt godzin i Twoja końcowa ocena nie jest sprawiedliwa. 

Jasne, z tym się nie sprzeczam! "Solidna" całkiem dobrze oddaje Spider-Mana. Przyznam, że może nawet byłem trochę zbyt surowy - trochę urósł w moich oczach po ograniu DLC, które podkręciły poziom trudności, i wtedy gameplay zaczął błyszczeć. Ale trzeba znać skalę: za to, że gra jest "w porządku" nie będę dawał ósemek czy dziewiątek, dla mnie Spider-Man to była gra, która nie wzbudzała ochów i achów, nie sprawiała, że szybciej biło mi serduszko, i ostateczna ocena to odzwierciedlała.

Co do Wolfensteina 2 - w pełni się zgodzę, że jeżeli chodzi o gameplay, nie była to gra idealna. Daleko mu było chociażby do Dooma z 2016 roku, którego uważam za najlepszego FPS-a ostatnich lat, ba, nawet właśnie New Order miał lepiej dopracowaną rozgrywkę. Ale tu totalnie skradła mnie historia - New Order było dosyć standardową grą o nazistach, jedynie z paroma szaleństwami pokroju lotu na księżyc. New Colossus podkręciło szaleństwa, a na dodatek (ale to już materiał na dłuższą rozkminę) uważam, że to najlepsza gra o nazizmie - a może nawet jeden z najlepszych utworów popkulturowych, jakie kiedykolwiek powstały na ten temat. Wiele motywów zostało tam genialnie rozegranych, szczególnie zależności między Ubermensch a Untermensch. Ale równocześnie za to "rozpolitykowanie" wielu graczy krytykowało ten tytuł.

Ale żeby od razu wstawiać Spajdiemu piateczkę? To na prawdę dobra gra. Chętnie i przyjemnie wbiłem platynkę, co rzadko się zdarza. Podobnie było z DG Bardzo dobre tytuły.

Szósteczkę! Ale tak jak wspominałem wcześniej - przy okazji DLC wróciłem do tej gry, doszedłem do wniosku, że mogłem być trochę zbyt surowy. Myślę, że mógłbym dla podstawowej wersji gry podwyższyć ocenę do 7.0, ale raczej nie wyżej, bo wciąż jestem zdania, że przede wszystkim Insomniac fundamentalnie nie rozumie Spider-Mana, Peter Parker (przynajmniej w mojej ocenie) najlepiej sprawdza się jako street-level hero, superbohater z sąsiedztwa, gdy stawia się przeciw niemu "Avengers-level threat", to zaczyna się to sypać. 

I mógłbym się dłużej rozpisywać na temat tego, co mi dokładnie w Spider-Manie nie zagrało, ale wszystko rozbija się o to: uważam, ze jako recenzent powinienem być uczciwy. Ocena pod spodem ma odzwierciedlać moje odczucia związane w grą, czy jeśli to, co czuję po odłożeniu pada, to rozczarowanie, czy uczciwym byłoby dawanie grze, dajmy na to, 8/10?

Facet będąc recenzentem powinieneś być przedewszystkim kompetentny, a faktem jest, że Twoje oceny są z kosmosu. Recenzując DS wykazałeś się rzadko spotykanym jak na grzacza brakiem wyobraźni, umiejętności "dokreowania" otaczającego świata. Już sam fakt, że według ciebie wadą jest możliwość ominięcia posterunków zakrawa na kretynizm ( taka choroba ) . O to w tym świecie chodzi, chcesz to idziesz w rój naparzać, chcesz to maszerujesz, chcesz to dążysz do rozbudowy infrastruktury. Zacznij recenzować gry typu LEGO i Little Big Planet, tam będziesz zrealizowany i setki jak nie tysiące osób więcej będzie sie liczyło z opinią tego serwisu, a już na pewno nie będą miały poczucia, że słuchają komentarza Roberta Makłowicza odnośnie wpływu 500+ na wyniki wyborów. Tacy pseudorecenzenci, bo dziennikarzem growym Cię nie nazwę ( nie chcę opluć ekranu ) robią krzywdę rynkowi gier w naszym kraju i po takim szczekaniu wielu ludzi boi się wydać pieniądzę na coś oryginalnego. ,,/,

pannowacki
Gramowicz
03/11/2019 21:23
Ibok napisał:
pannowacki napisał:
Ibok napisał:
 
W mojej ocenie obydwie gry to solidne pozycje z którymi można bardzo dobrze spędzić kilkadziesiąt godzin i Twoja końcowa ocena nie jest sprawiedliwa. 

Jasne, z tym się nie sprzeczam! "Solidna" całkiem dobrze oddaje Spider-Mana. Przyznam, że może nawet byłem trochę zbyt surowy - trochę urósł w moich oczach po ograniu DLC, które podkręciły poziom trudności, i wtedy gameplay zaczął błyszczeć. Ale trzeba znać skalę: za to, że gra jest "w porządku" nie będę dawał ósemek czy dziewiątek, dla mnie Spider-Man to była gra, która nie wzbudzała ochów i achów, nie sprawiała, że szybciej biło mi serduszko, i ostateczna ocena to odzwierciedlała.

Co do Wolfensteina 2 - w pełni się zgodzę, że jeżeli chodzi o gameplay, nie była to gra idealna. Daleko mu było chociażby do Dooma z 2016 roku, którego uważam za najlepszego FPS-a ostatnich lat, ba, nawet właśnie New Order miał lepiej dopracowaną rozgrywkę. Ale tu totalnie skradła mnie historia - New Order było dosyć standardową grą o nazistach, jedynie z paroma szaleństwami pokroju lotu na księżyc. New Colossus podkręciło szaleństwa, a na dodatek (ale to już materiał na dłuższą rozkminę) uważam, że to najlepsza gra o nazizmie - a może nawet jeden z najlepszych utworów popkulturowych, jakie kiedykolwiek powstały na ten temat. Wiele motywów zostało tam genialnie rozegranych, szczególnie zależności między Ubermensch a Untermensch. Ale równocześnie za to "rozpolitykowanie" wielu graczy krytykowało ten tytuł.

Ale żeby od razu wstawiać Spajdiemu piateczkę? To na prawdę dobra gra. Chętnie i przyjemnie wbiłem platynkę, co rzadko się zdarza. Podobnie było z DG Bardzo dobre tytuły.

Szósteczkę! Ale tak jak wspominałem wcześniej - przy okazji DLC wróciłem do tej gry, doszedłem do wniosku, że mogłem być trochę zbyt surowy. Myślę, że mógłbym dla podstawowej wersji gry podwyższyć ocenę do 7.0, ale raczej nie wyżej, bo wciąż jestem zdania, że przede wszystkim Insomniac fundamentalnie nie rozumie Spider-Mana, Peter Parker (przynajmniej w mojej ocenie) najlepiej sprawdza się jako street-level hero, superbohater z sąsiedztwa, gdy stawia się przeciw niemu "Avengers-level threat", to zaczyna się to sypać. 

I mógłbym się dłużej rozpisywać na temat tego, co mi dokładnie w Spider-Manie nie zagrało, ale wszystko rozbija się o to: uważam, ze jako recenzent powinienem być uczciwy. Ocena pod spodem ma odzwierciedlać moje odczucia związane w grą, czy jeśli to, co czuję po odłożeniu pada, to rozczarowanie, czy uczciwym byłoby dawanie grze, dajmy na to, 8/10?

Ibok
Gramowicz
03/11/2019 20:12
pannowacki napisał:
Ibok napisał:
 
W mojej ocenie obydwie gry to solidne pozycje z którymi można bardzo dobrze spędzić kilkadziesiąt godzin i Twoja końcowa ocena nie jest sprawiedliwa. 

Jasne, z tym się nie sprzeczam! "Solidna" całkiem dobrze oddaje Spider-Mana. Przyznam, że może nawet byłem trochę zbyt surowy - trochę urósł w moich oczach po ograniu DLC, które podkręciły poziom trudności, i wtedy gameplay zaczął błyszczeć. Ale trzeba znać skalę: za to, że gra jest "w porządku" nie będę dawał ósemek czy dziewiątek, dla mnie Spider-Man to była gra, która nie wzbudzała ochów i achów, nie sprawiała, że szybciej biło mi serduszko, i ostateczna ocena to odzwierciedlała.

Co do Wolfensteina 2 - w pełni się zgodzę, że jeżeli chodzi o gameplay, nie była to gra idealna. Daleko mu było chociażby do Dooma z 2016 roku, którego uważam za najlepszego FPS-a ostatnich lat, ba, nawet właśnie New Order miał lepiej dopracowaną rozgrywkę. Ale tu totalnie skradła mnie historia - New Order było dosyć standardową grą o nazistach, jedynie z paroma szaleństwami pokroju lotu na księżyc. New Colossus podkręciło szaleństwa, a na dodatek (ale to już materiał na dłuższą rozkminę) uważam, że to najlepsza gra o nazizmie - a może nawet jeden z najlepszych utworów popkulturowych, jakie kiedykolwiek powstały na ten temat. Wiele motywów zostało tam genialnie rozegranych, szczególnie zależności między Ubermensch a Untermensch. Ale równocześnie za to "rozpolitykowanie" wielu graczy krytykowało ten tytuł.

Ale żeby od razu wstawiać Spajdiemu piateczkę? To na prawdę dobra gra. Chętnie i przyjemnie wbiłem platynkę, co rzadko się zdarza. Podobnie było z DG Bardzo dobre tytuły.

Zazdroszczę ukończenia Death Stranding. Czekam na tą grę od pierwszej zapowiedzi, a że jestem fanem twórczości Hideo to czuję że będzie to moja gra roku.

Ibok
Gramowicz
03/11/2019 20:04
pannowacki napisał:
Ibok napisał:

Zastanawiam się ile wystawił byś nowym asasynom, far crajom i innym kapiszonom Ubi? Skoro dla Ciebie misje w DG i ich wykonanie to kopiuj wklej. No nic, wrócę tutaj ze swoją oceną po ograniu DS. Pozdrawiam.

Akurat FC: New Dawn zjechałem równo, u mnie dostał 3/10, FC5 niewiele więcej. Co do asasynów - mam słabość do tej serii, i wybaczam im więcej, niż powinienem ;) 

Nie czytałem o FC ND ale tutaj się akurat zgadzam.

Ja też miałem słabość do serii AC ale Origins wyłudził mnie do tego poziomu, że zrezygnowałem po 10 godzinach gry. W ostanich latach gry Ubi odpadają u mnie za infantylność. Niby gry od 18 lat, ale skierowane pod gimbaze. Dlatego z pozycji Ubi czekam tylko na nowego Raymana :)

 

pannowacki
Gramowicz
03/11/2019 19:03
Ibok napisał:
 
W mojej ocenie obydwie gry to solidne pozycje z którymi można bardzo dobrze spędzić kilkadziesiąt godzin i Twoja końcowa ocena nie jest sprawiedliwa. 

Jasne, z tym się nie sprzeczam! "Solidna" całkiem dobrze oddaje Spider-Mana. Przyznam, że może nawet byłem trochę zbyt surowy - trochę urósł w moich oczach po ograniu DLC, które podkręciły poziom trudności, i wtedy gameplay zaczął błyszczeć. Ale trzeba znać skalę: za to, że gra jest "w porządku" nie będę dawał ósemek czy dziewiątek, dla mnie Spider-Man to była gra, która nie wzbudzała ochów i achów, nie sprawiała, że szybciej biło mi serduszko, i ostateczna ocena to odzwierciedlała.

Co do Wolfensteina 2 - w pełni się zgodzę, że jeżeli chodzi o gameplay, nie była to gra idealna. Daleko mu było chociażby do Dooma z 2016 roku, którego uważam za najlepszego FPS-a ostatnich lat, ba, nawet właśnie New Order miał lepiej dopracowaną rozgrywkę. Ale tu totalnie skradła mnie historia - New Order było dosyć standardową grą o nazistach, jedynie z paroma szaleństwami pokroju lotu na księżyc. New Colossus podkręciło szaleństwa, a na dodatek (ale to już materiał na dłuższą rozkminę) uważam, że to najlepsza gra o nazizmie - a może nawet jeden z najlepszych utworów popkulturowych, jakie kiedykolwiek powstały na ten temat. Wiele motywów zostało tam genialnie rozegranych, szczególnie zależności między Ubermensch a Untermensch. Ale równocześnie za to "rozpolitykowanie" wielu graczy krytykowało ten tytuł.

pannowacki
Gramowicz
03/11/2019 18:10
Ibok napisał:

Zastanawiam się ile wystawił byś nowym asasynom, far crajom i innym kapiszonom Ubi? Skoro dla Ciebie misje w DG i ich wykonanie to kopiuj wklej. No nic, wrócę tutaj ze swoją oceną po ograniu DS. Pozdrawiam.

Akurat FC: New Dawn zjechałem równo, u mnie dostał 3/10, FC5 niewiele więcej. Co do asasynów - mam słabość do tej serii, i wybaczam im więcej, niż powinienem ;) 

 

Ibok
Gramowicz
03/11/2019 12:22
pannowacki napisał:

Jak już dyskutujemy o moich wcześniejszych recenzjach, to jednak fajnie byłoby się odnosić do ich treści, a nie do numerka na końcu. Czy Days Gone nie miało męczących misji robionych metodą kopiuj-wklej i nieznośnego do bólu głównego bohatera? Czy Spider-Man nie miał od groma irytujących misji w stylu "złap gołębia". i czy często fabuła się nie do końca kleiła, czy Peter Parker nie zachowywał się momentami jak totalny cymbał? Dyskusja o samej ocenie zawsze będzie jałowa, dyskusja o tym, czy moje zarzuty były wzięte z kapelusza - już niekoniecznie.

Misje poboczne w DG może i powielały schematy, ale ich wykonanie było bardzo dobre i przyjemnie się je wykonywało. Nawet głupie wypalanie gniazad przynosiło dużo frajdy. Nie rozumiem też zarzutu co do głównego bohatera. Decon był w porządku. Nie zrzyłem się z nim co prawda tak jak z Arthurem Morganem ale postać została napisana i zaprezentowana bardzo dobrze. Spider Man jak to Spider Man. Bohater skierowany dla młodszego grona odbiorców. Dowcipny nastolatek. Nie jest mroczny i ponury Batman. Nie jest Brucem Waynem, dojrzałym filatropem i milionerem. Podróżowanie po wirtualnym NY i bujanie sie na pajęczynie zaliczam do najprzyjemniejszych rzeczy w grach video. A szybką podróż metrem użyłem kilka razy i tylko dla wbicia wymaganego do platyny pucharku. W mojej ocenie obydwie gry to solidne pozycje z którymi można bardzo dobrze spędzić kilkadziesiąt godzin i Twoja końcowa ocena nie jest sprawiedliwa. Podobnie zdanie mam za Twoją 10.0 dla Wolfa 2. Za co? Skoro New Order bije New Colossus na łeb. Zarówno pod względem historii jak również misji. Zakończenie i większość misji New Order, ktorego ukończyłem 5 latemu pamietam doskonale, New Colossus ogrywany przeze mnie końcem ubieglego roku pamiętam jak przez mgłę. Dla mnie to 7.5 max. Dlatego ja osobiście podchodzę z dużym dystansem zarówno do Twoich recenzji, jak rownież wystawianych ocen i uważam, że w przypadku DS również pojechaleś po bandzie. Zastanawiam się ile wystawił byś nowym asasynom, far crajom i innym kapiszonom Ubi? Skoro dla Ciebie misje w DG i ich wykonanie to kopiuj wklej. No nic, wrócę tutaj ze swoją oceną po ograniu DS. Pozdrawiam.

Headbangerr
Gramowicz
02/11/2019 21:41
pannowacki napisał:

Jak już dyskutujemy o moich wcześniejszych recenzjach, to jednak fajnie byłoby się odnosić do ich treści, a nie do numerka na końcu.

Ja bym się za bardzo nie przejmował - gołym okiem widać, że nie o jakieś recenzje tutaj chodzi ;) U mnie na podwórku dwa koty też ostatnio na siebie warczały i żaden nie chciał odejść, nawet, jak zaczął deszcz padać XD

pannowacki
Gramowicz
02/11/2019 15:07

Jak już dyskutujemy o moich wcześniejszych recenzjach, to jednak fajnie byłoby się odnosić do ich treści, a nie do numerka na końcu. Czy Days Gone nie miało męczących misji robionych metodą kopiuj-wklej i nieznośnego do bólu głównego bohatera? Czy Spider-Man nie miał od groma irytujących misji w stylu "złap gołębia". i czy często fabuła się nie do końca kleiła, czy Peter Parker nie zachowywał się momentami jak totalny cymbał? Dyskusja o samej ocenie zawsze będzie jałowa, dyskusja o tym, czy moje zarzuty były wzięte z kapelusza - już niekoniecznie.

criminalist
Gramowicz
02/11/2019 13:17
szczurek79 napisał:

"I powrót do obrażania.Ani jednego argumentu przez ,ile to już będzie?30 postów?Ale za to obrażasz na zmianę z przekręcaniem. Teraz co odgrywasz rolę ofiary? No ale post kolejny napisany. Nabardziej mnie bawi "Jeszcze się do tego odniosę" ,dobrze trolluj dalej..."

 

Właśnie sobie uświadomiłem ile czasu straciłem dając się sprowokować jakiemuś no nameowi z Internetu, tak o tobie mówię obraz sie😁szkoda życia na takie bzdury.

Szkoda życia na takie bzdury ale mój post musi pozostać na górze:D:D

Nie no troll jesteś w każdym calu ale to dobrze ,takie smaczki dodają uroku internetowi.

Pisz pisz chętnie poczytam i Ci odpisze i tak w kółko.

Tylko postaraj się zachować przynajmniej pozory kultury bo póki co masz z tym chyba problem.

szczurek79
Gramowicz
02/11/2019 12:36

"I powrót do obrażania.Ani jednego argumentu przez ,ile to już będzie?30 postów?Ale za to obrażasz na zmianę z przekręcaniem. Teraz co odgrywasz rolę ofiary? No ale post kolejny napisany. Nabardziej mnie bawi "Jeszcze się do tego odniosę" ,dobrze trolluj dalej..."

 

Właśnie sobie uświadomiłem ile czasu straciłem dając się sprowokować jakiemuś no nameowi z Internetu, tak o tobie mówię obraz sie😁szkoda życia na takie bzdury.

criminalist
Gramowicz
02/11/2019 12:22
szczurek79 napisał:

"Piszesz post za postem obrażając ile się da ,treści i argumentów zero ,ze 3 razy już zarzucałeś mi swoje grzeszki...sory kolego ale słaby poprostu jesteś i dyskusji nie wygrasz." 

 

Jeszcze się do tego odniosę. Bardzo się cieszę że przynajmniej w twoich postach jest treść i argumenty, nie tobie oceniać moje słabości, nie zamierzam nic wygrywać ani przegrywać takimi tekstami pokazujesz, że masz problem, ale to już nie dla mnie temat, są od tego specjaliści. Jeszcze raz pozdrawiam 

I powrót do obrażania.Ani jednego argumentu przez ,ile to już będzie?30 postów?Ale za to obrażasz na zmianę z przekręcaniem. Teraz co odgrywasz rolę ofiary? No ale post kolejny napisany. Nabardziej mnie bawi "Jeszcze się do tego odniosę" ,dobrze trolluj dalej...

szczurek79
Gramowicz
02/11/2019 12:20
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:

Prowokujesz nie proponujesz

Nie muszę Cię nawet prowokować i tak będziesz pisać kolejne posty ,byle by mieć na górze swoje...słabe ale mogę tak ciągnąc cały czas ,nie ma sprawy.

A ty po co piszesz, odpowiadasz, robisz dokładnie to samo, acha no tak miałem nie pisać, słaby to niestety Ty jesteś próbując udowodnić swoją wyższość w Internecie leczysz kompleksy czy jak?😁bez odbioru

szczurek79
Gramowicz
02/11/2019 12:15

"Piszesz post za postem obrażając ile się da ,treści i argumentów zero ,ze 3 razy już zarzucałeś mi swoje grzeszki...sory kolego ale słaby poprostu jesteś i dyskusji nie wygrasz." 

 

Jeszcze się do tego odniosę. Bardzo się cieszę że przynajmniej w twoich postach jest treść i argumenty, nie tobie oceniać moje słabości, nie zamierzam nic wygrywać ani przegrywać takimi tekstami pokazujesz, że masz problem, ale to już nie dla mnie temat, są od tego specjaliści. Jeszcze raz pozdrawiam 

criminalist
Gramowicz
02/11/2019 12:11
szczurek79 napisał:

"Ok dalej brak argumentów ale teraz piłeczka pingpongowa Ci się załączyła.

Od przeklinania do obrażania z małą rundką na odwracanie kota ogonem.

Troll to troll nic strasznego jak człowiek nazywa rzeczy po imieniu.

Moje dziecinne zaczepki nie muszą działać bo siła wyższa działa na Ciebie i kolejnego chmaskiego posta piszesz raz za razem...jak to troll."

 Rece opadaja, dawno takich głupot nie czytałem, że Ci się chce czlowieku nazywający rzeczy po imieniu, proponujesz jak to troll i co?i nic. Pozdrawiam i żegnam dosc juz nasmiecilismy niech moderator to wszystko wywali i tak nikt tego nie czyta😁

To po co piszesz?A no tak Troll musi pisać i obrażać w kółko...jak to troll.

criminalist
Gramowicz
02/11/2019 12:10
szczurek79 napisał:

Prowokujesz nie proponujesz

Nie muszę Cię nawet prowokować i tak będziesz pisać kolejne posty ,byle by mieć na górze swoje...słabe ale mogę tak ciągnąc cały czas ,nie ma sprawy.

szczurek79
Gramowicz
02/11/2019 12:05

Prowokujesz nie proponujesz

szczurek79
Gramowicz
02/11/2019 12:03

"Ok dalej brak argumentów ale teraz piłeczka pingpongowa Ci się załączyła.

Od przeklinania do obrażania z małą rundką na odwracanie kota ogonem.

Troll to troll nic strasznego jak człowiek nazywa rzeczy po imieniu.

Moje dziecinne zaczepki nie muszą działać bo siła wyższa działa na Ciebie i kolejnego chmaskiego posta piszesz raz za razem...jak to troll."

 Rece opadaja, dawno takich głupot nie czytałem, że Ci się chce czlowieku nazywający rzeczy po imieniu, proponujesz jak to troll i co?i nic. Pozdrawiam i żegnam dosc juz nasmiecilismy niech moderator to wszystko wywali i tak nikt tego nie czyta😁

criminalist
Gramowicz
02/11/2019 11:54
szczurek79 napisał:

Komu żyłka pękła to pękła:D

Widzę ,że już dotarliśmy do ściany(widzisz można użyć słowa w zdaniu nie obrażając innych, ale wiem sporo wymagam) bo argumenty ustąpiły miejsca przekleństwom...no cóż nie spodziewałem się niczego więcej ,więc się nie zawiodłem. Skoro Cie nic nie boli w słowie kolega no to kolego ciągniemy ten wątek dalej (nigdzie nie napisałem ,że jesteśmy kolegami nie wiem skąd to rozwienięcie idei). Hmm a tam na końcu to piszesz ,że recenzja świetna ,czyli zgadzasz się z nią?:D

Skoro tak się do mnie zwracasz to jestem twoim kolegą a tak się składa że to jakaś pomyłka pomyliłeś mnie z kimś. Przekleństwa?weź się nie osmieszaj i nie udawaj super inteligenta gotowego każdemu udowodnić swoją wyższość...np.nazywając go trollem😁żadnych wątków ciagnal nie będę napisalem wszystko co chciałem twoje dziecinne prowokacje i zaczepki nie działają 

Ok dalej brak argumentów ale teraz piłeczka pingpongowa Ci się załączyła.

Od przeklinania do obrażania z małą rundką na odwracanie kota ogonem.

Troll to troll nic strasznego jak człowiek nazywa rzeczy po imieniu.

Moje dziecinne zaczepki nie muszą działać bo siła wyższa działa na Ciebie i kolejnego chmaskiego posta piszesz raz za razem...jak to troll.

szczurek79
Gramowicz
02/11/2019 11:42

Komu żyłka pękła to pękła:D

Widzę ,że już dotarliśmy do ściany(widzisz można użyć słowa w zdaniu nie obrażając innych, ale wiem sporo wymagam) bo argumenty ustąpiły miejsca przekleństwom...no cóż nie spodziewałem się niczego więcej ,więc się nie zawiodłem. Skoro Cie nic nie boli w słowie kolega no to kolego ciągniemy ten wątek dalej (nigdzie nie napisałem ,że jesteśmy kolegami nie wiem skąd to rozwienięcie idei). Hmm a tam na końcu to piszesz ,że recenzja świetna ,czyli zgadzasz się z nią?:D

Skoro tak się do mnie zwracasz to jestem twoim kolegą a tak się składa że to jakaś pomyłka pomyliłeś mnie z kimś. Przekleństwa?weź się nie osmieszaj i nie udawaj super inteligenta gotowego każdemu udowodnić swoją wyższość...np.nazywając go trollem😁żadnych wątków ciagnal nie będę napisalem wszystko co chciałem twoje dziecinne prowokacje i zaczepki nie działają 

criminalist
Gramowicz
02/11/2019 11:16
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:

Nigdzie nie napisalem ze gram.pl to slaby portal, jestem tu ladnych kilka lat, jadę po autorze i będę to robił za każdym razem kiedy jego wypociny ze spojlerami, napisane na odwal się z oceną mająca wywołać tania sensację i przyciągnąć klik i będą się tu pojawiać i zanizac poziom portalu, może niech przestanie pisać recenzje i problem z głowy. Tak wiem, że ta recenzja jest nic nie warta, bo czytałem wcześniejsze tego Pana i gdybym kierował się tylko nimi to tak jak napisał Ibok nie zagralbym w wiele świetnych gier. Acha criminalist ja się nię obrażam tylko cie grzecznie prosze nie nazywaj mnie kolegą. Troll to, troll tamto sorry ale nic mądrego ani ciekawego do tej pory nie napisałeś i już się na to nie zanosi.

 

szczurek79 napisał:
Reyer napisał:
criminalist napisał:

Deaths Stranding - nie grałeś ale wiesz ,że recenzja zła no bo musi być zła (świetna logika)

Far Cry New Dawn 3/10 - hahaha nie no serio wykopałeś tego gniota którego cennę już za wczasu obniżył dystrybutor bo wiedział że nikt nie kupi tego?

Spider-Man 6/10 - niżej niż większość recenzji/graczy ocenia ale dalej nie widzę w tym problemu bo sory gra "wybita" to nie była ,zresztą mało kto już o niej cokolwiek mówi ale reklamę miała genialną.

Days Gone 5,5 - ile patchy trzeba było zanim można było normalnie zagrać?Pomijając fakt tego jak reklamowano tego exclusive ,a co finalnie wyszło?Wtórowość i monotonia godna Far Cry ,gdyby nie fabuła to nawet 5 było by za dużo.

Metal Gear Solid V Survive 7/10 - średnia recenzji 60% czyli nie co więcej. To tak jakbyś powiedział ,że recenzja do bani bo Ty byś dał 6 a recenzent dał 7.

Wolfenstein II - nie wiem czy grałeś ale 10 czy 9 dla mnie gra bardzo fajnie rozwija ideę z jedynki.

To ,że SONY lubi karmić ludzi opowieściami jakie to super gry wyda tylko na PS4 to jedna strona medalu ,a to co finalnie wychodzi to druga sprawa. Z recenzją można się zgadzać albo nie ale jechać po autorze dla zasady to już dno i tak jak wcześniej wspomniałem trolling. Swoją drogą taki niby słaby portal ale wiernie piszesz sam post za postem.

Po tym komentarzu czuję się jakby sam twórca krytykowanej recenzji wziął udział w dyskusji.

Myślę, że spokojnie mógłby pisać recenzje za Pana Nowackiego, podpisujac sie jego nazwiskiem i nikt by się nie zorientował.

Kolejny dzień ,a troll już wstał i obraża na prawo i lewo. Odwracanie kota ogonem to u was chyba specjalność ale spoko zawsze kolejny post napisany. Nie wiem co Cię tak boli w słowie kolega?Może rozwiniesz choć jedną rzecz. Piszesz post za postem obrażając ile się da ,treści i argumentów zero ,ze 3 razy już zarzucałeś mi swoje grzeszki...sory kolego ale słaby poprostu jesteś i dyskusji nie wygrasz. A pisanie "nie zagrał bym w świetne gry" to rozumiem ,że kolega ma na myśli te poniżej wymienione....i co?Oceniasz te gry jako "świetne"?Super inni mogą nie oceniać tak jak Ty...nawet całkiem jest ich sporo ale ok ,każdy ma prawo do swojego zdania i tutaj następuje koniec Twojej wolności ,bo już obrażanie i trollowanie po forum pod recenzjami tego czy innego autora to już tylko zwykłe chamstwo. Ale spoko możemy pisać dalej możesz nawet sobie pozakładać inne konta jak to u trolli bywa, pogadam sobie mawet z 30 ludzmi ,aż wejdzie moderator i wywali te pomyje, masz moje błogosławieństwo możemy lecieć z tym dalej.

Spokojnie bo Ci żyłka pęknie, oczywiście że będę pisał pod każdą gowniana recenzja że jest gowniana i Ty mi tego nie zabronisz rozmowa z Tobą to jak gadanie do ściany, nie rozumiesz kompletnie niczego, nie trafiam do ciebie więc kończymy gownoburze, ani razu nie obraziłem autora recenzji, po prostu szlag mnie trafia jak czytam takie bzdury odstające od innych recenzji na tym portalu poziomem, merytoryka wszystkim więc wyrażam swoje zdanie, mam do tego prawo, możesz się z nim nie zgadzać, ale jak wyjeżdżasz mi ż trollami i głupimi zaczepkami to wiedz że tego nie zostawię. Acha nic mnie nie boli w slowie kolega ale bankowo nimi nie jesteśmy. Walcz sobie dalej z trollami, najlepiej zwróć się do moderacji niech usunie cały ten nasz dialog pod recenzją szkoda zalewac pomyjami taka fajna recenzję.

Komu żyłka pękła to pękła:D

Widzę ,że już dotarliśmy do ściany(widzisz można użyć słowa w zdaniu nie obrażając innych, ale wiem sporo wymagam) bo argumenty ustąpiły miejsca przekleństwom...no cóż nie spodziewałem się niczego więcej ,więc się nie zawiodłem. Skoro Cie nic nie boli w słowie kolega no to kolego ciągniemy ten wątek dalej (nigdzie nie napisałem ,że jesteśmy kolegami nie wiem skąd to rozwienięcie idei). Hmm a tam na końcu to piszesz ,że recenzja świetna ,czyli zgadzasz się z nią?:D

szczurek79
Gramowicz
02/11/2019 11:00
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:

Nigdzie nie napisalem ze gram.pl to slaby portal, jestem tu ladnych kilka lat, jadę po autorze i będę to robił za każdym razem kiedy jego wypociny ze spojlerami, napisane na odwal się z oceną mająca wywołać tania sensację i przyciągnąć klik i będą się tu pojawiać i zanizac poziom portalu, może niech przestanie pisać recenzje i problem z głowy. Tak wiem, że ta recenzja jest nic nie warta, bo czytałem wcześniejsze tego Pana i gdybym kierował się tylko nimi to tak jak napisał Ibok nie zagralbym w wiele świetnych gier. Acha criminalist ja się nię obrażam tylko cie grzecznie prosze nie nazywaj mnie kolegą. Troll to, troll tamto sorry ale nic mądrego ani ciekawego do tej pory nie napisałeś i już się na to nie zanosi.

 

szczurek79 napisał:
Reyer napisał:
criminalist napisał:

Deaths Stranding - nie grałeś ale wiesz ,że recenzja zła no bo musi być zła (świetna logika)

Far Cry New Dawn 3/10 - hahaha nie no serio wykopałeś tego gniota którego cennę już za wczasu obniżył dystrybutor bo wiedział że nikt nie kupi tego?

Spider-Man 6/10 - niżej niż większość recenzji/graczy ocenia ale dalej nie widzę w tym problemu bo sory gra "wybita" to nie była ,zresztą mało kto już o niej cokolwiek mówi ale reklamę miała genialną.

Days Gone 5,5 - ile patchy trzeba było zanim można było normalnie zagrać?Pomijając fakt tego jak reklamowano tego exclusive ,a co finalnie wyszło?Wtórowość i monotonia godna Far Cry ,gdyby nie fabuła to nawet 5 było by za dużo.

Metal Gear Solid V Survive 7/10 - średnia recenzji 60% czyli nie co więcej. To tak jakbyś powiedział ,że recenzja do bani bo Ty byś dał 6 a recenzent dał 7.

Wolfenstein II - nie wiem czy grałeś ale 10 czy 9 dla mnie gra bardzo fajnie rozwija ideę z jedynki.

To ,że SONY lubi karmić ludzi opowieściami jakie to super gry wyda tylko na PS4 to jedna strona medalu ,a to co finalnie wychodzi to druga sprawa. Z recenzją można się zgadzać albo nie ale jechać po autorze dla zasady to już dno i tak jak wcześniej wspomniałem trolling. Swoją drogą taki niby słaby portal ale wiernie piszesz sam post za postem.

Po tym komentarzu czuję się jakby sam twórca krytykowanej recenzji wziął udział w dyskusji.

Myślę, że spokojnie mógłby pisać recenzje za Pana Nowackiego, podpisujac sie jego nazwiskiem i nikt by się nie zorientował.

Kolejny dzień ,a troll już wstał i obraża na prawo i lewo. Odwracanie kota ogonem to u was chyba specjalność ale spoko zawsze kolejny post napisany. Nie wiem co Cię tak boli w słowie kolega?Może rozwiniesz choć jedną rzecz. Piszesz post za postem obrażając ile się da ,treści i argumentów zero ,ze 3 razy już zarzucałeś mi swoje grzeszki...sory kolego ale słaby poprostu jesteś i dyskusji nie wygrasz. A pisanie "nie zagrał bym w świetne gry" to rozumiem ,że kolega ma na myśli te poniżej wymienione....i co?Oceniasz te gry jako "świetne"?Super inni mogą nie oceniać tak jak Ty...nawet całkiem jest ich sporo ale ok ,każdy ma prawo do swojego zdania i tutaj następuje koniec Twojej wolności ,bo już obrażanie i trollowanie po forum pod recenzjami tego czy innego autora to już tylko zwykłe chamstwo. Ale spoko możemy pisać dalej możesz nawet sobie pozakładać inne konta jak to u trolli bywa, pogadam sobie mawet z 30 ludzmi ,aż wejdzie moderator i wywali te pomyje, masz moje błogosławieństwo możemy lecieć z tym dalej.

Spokojnie bo Ci żyłka pęknie, oczywiście że będę pisał pod każdą gowniana recenzja że jest gowniana i Ty mi tego nie zabronisz rozmowa z Tobą to jak gadanie do ściany, nie rozumiesz kompletnie niczego, nie trafiam do ciebie więc kończymy gownoburze, ani razu nie obraziłem autora recenzji, po prostu szlag mnie trafia jak czytam takie bzdury odstające od innych recenzji na tym portalu poziomem, merytoryka wszystkim więc wyrażam swoje zdanie, mam do tego prawo, możesz się z nim nie zgadzać, ale jak wyjeżdżasz mi ż trollami i głupimi zaczepkami to wiedz że tego nie zostawię. Acha nic mnie nie boli w slowie kolega ale bankowo nimi nie jesteśmy. Walcz sobie dalej z trollami, najlepiej zwróć się do moderacji niech usunie cały ten nasz dialog pod recenzją szkoda zalewac pomyjami taka fajna recenzję.

criminalist
Gramowicz
02/11/2019 10:39
szczurek79 napisał:

Nigdzie nie napisalem ze gram.pl to slaby portal, jestem tu ladnych kilka lat, jadę po autorze i będę to robił za każdym razem kiedy jego wypociny ze spojlerami, napisane na odwal się z oceną mająca wywołać tania sensację i przyciągnąć klik i będą się tu pojawiać i zanizac poziom portalu, może niech przestanie pisać recenzje i problem z głowy. Tak wiem, że ta recenzja jest nic nie warta, bo czytałem wcześniejsze tego Pana i gdybym kierował się tylko nimi to tak jak napisał Ibok nie zagralbym w wiele świetnych gier. Acha criminalist ja się nię obrażam tylko cie grzecznie prosze nie nazywaj mnie kolegą. Troll to, troll tamto sorry ale nic mądrego ani ciekawego do tej pory nie napisałeś i już się na to nie zanosi.

 

szczurek79 napisał:
Reyer napisał:
criminalist napisał:

Deaths Stranding - nie grałeś ale wiesz ,że recenzja zła no bo musi być zła (świetna logika)

Far Cry New Dawn 3/10 - hahaha nie no serio wykopałeś tego gniota którego cennę już za wczasu obniżył dystrybutor bo wiedział że nikt nie kupi tego?

Spider-Man 6/10 - niżej niż większość recenzji/graczy ocenia ale dalej nie widzę w tym problemu bo sory gra "wybita" to nie była ,zresztą mało kto już o niej cokolwiek mówi ale reklamę miała genialną.

Days Gone 5,5 - ile patchy trzeba było zanim można było normalnie zagrać?Pomijając fakt tego jak reklamowano tego exclusive ,a co finalnie wyszło?Wtórowość i monotonia godna Far Cry ,gdyby nie fabuła to nawet 5 było by za dużo.

Metal Gear Solid V Survive 7/10 - średnia recenzji 60% czyli nie co więcej. To tak jakbyś powiedział ,że recenzja do bani bo Ty byś dał 6 a recenzent dał 7.

Wolfenstein II - nie wiem czy grałeś ale 10 czy 9 dla mnie gra bardzo fajnie rozwija ideę z jedynki.

To ,że SONY lubi karmić ludzi opowieściami jakie to super gry wyda tylko na PS4 to jedna strona medalu ,a to co finalnie wychodzi to druga sprawa. Z recenzją można się zgadzać albo nie ale jechać po autorze dla zasady to już dno i tak jak wcześniej wspomniałem trolling. Swoją drogą taki niby słaby portal ale wiernie piszesz sam post za postem.

Po tym komentarzu czuję się jakby sam twórca krytykowanej recenzji wziął udział w dyskusji.

Myślę, że spokojnie mógłby pisać recenzje za Pana Nowackiego, podpisujac sie jego nazwiskiem i nikt by się nie zorientował.

Kolejny dzień ,a troll już wstał i obraża na prawo i lewo. Odwracanie kota ogonem to u was chyba specjalność ale spoko zawsze kolejny post napisany. Nie wiem co Cię tak boli w słowie kolega?Może rozwiniesz choć jedną rzecz. Piszesz post za postem obrażając ile się da ,treści i argumentów zero ,ze 3 razy już zarzucałeś mi swoje grzeszki...sory kolego ale słaby poprostu jesteś i dyskusji nie wygrasz. A pisanie "nie zagrał bym w świetne gry" to rozumiem ,że kolega ma na myśli te poniżej wymienione....i co?Oceniasz te gry jako "świetne"?Super inni mogą nie oceniać tak jak Ty...nawet całkiem jest ich sporo ale ok ,każdy ma prawo do swojego zdania i tutaj następuje koniec Twojej wolności ,bo już obrażanie i trollowanie po forum pod recenzjami tego czy innego autora to już tylko zwykłe chamstwo. Ale spoko możemy pisać dalej możesz nawet sobie pozakładać inne konta jak to u trolli bywa, pogadam sobie mawet z 30 ludzmi ,aż wejdzie moderator i wywali te pomyje, masz moje błogosławieństwo możemy lecieć z tym dalej.

szczurek79
Gramowicz
02/11/2019 07:57
Reyer napisał:
criminalist napisał:

Deaths Stranding - nie grałeś ale wiesz ,że recenzja zła no bo musi być zła (świetna logika)

Far Cry New Dawn 3/10 - hahaha nie no serio wykopałeś tego gniota którego cennę już za wczasu obniżył dystrybutor bo wiedział że nikt nie kupi tego?

Spider-Man 6/10 - niżej niż większość recenzji/graczy ocenia ale dalej nie widzę w tym problemu bo sory gra "wybita" to nie była ,zresztą mało kto już o niej cokolwiek mówi ale reklamę miała genialną.

Days Gone 5,5 - ile patchy trzeba było zanim można było normalnie zagrać?Pomijając fakt tego jak reklamowano tego exclusive ,a co finalnie wyszło?Wtórowość i monotonia godna Far Cry ,gdyby nie fabuła to nawet 5 było by za dużo.

Metal Gear Solid V Survive 7/10 - średnia recenzji 60% czyli nie co więcej. To tak jakbyś powiedział ,że recenzja do bani bo Ty byś dał 6 a recenzent dał 7.

Wolfenstein II - nie wiem czy grałeś ale 10 czy 9 dla mnie gra bardzo fajnie rozwija ideę z jedynki.

To ,że SONY lubi karmić ludzi opowieściami jakie to super gry wyda tylko na PS4 to jedna strona medalu ,a to co finalnie wychodzi to druga sprawa. Z recenzją można się zgadzać albo nie ale jechać po autorze dla zasady to już dno i tak jak wcześniej wspomniałem trolling. Swoją drogą taki niby słaby portal ale wiernie piszesz sam post za postem.

Po tym komentarzu czuję się jakby sam twórca krytykowanej recenzji wziął udział w dyskusji.

Myślę, że spokojnie mógłby pisać recenzje za Pana Nowackiego, podpisujac sie jego nazwiskiem i nikt by się nie zorientował.

szczurek79
Gramowicz
02/11/2019 07:11

Nigdzie nie napisalem ze gram.pl to slaby portal, jestem tu ladnych kilka lat, jadę po autorze i będę to robił za każdym razem kiedy jego wypociny ze spojlerami, napisane na odwal się z oceną mająca wywołać tania sensację i przyciągnąć klik i będą się tu pojawiać i zanizac poziom portalu, może niech przestanie pisać recenzje i problem z głowy. Tak wiem, że ta recenzja jest nic nie warta, bo czytałem wcześniejsze tego Pana i gdybym kierował się tylko nimi to tak jak napisał Ibok nie zagralbym w wiele świetnych gier. Acha criminalist ja się nię obrażam tylko cie grzecznie prosze nie nazywaj mnie kolegą. Troll to, troll tamto sorry ale nic mądrego ani ciekawego do tej pory nie napisałeś i już się na to nie zanosi.

Reyer
Gramowicz
02/11/2019 02:42
criminalist napisał:

Deaths Stranding - nie grałeś ale wiesz ,że recenzja zła no bo musi być zła (świetna logika)

Far Cry New Dawn 3/10 - hahaha nie no serio wykopałeś tego gniota którego cennę już za wczasu obniżył dystrybutor bo wiedział że nikt nie kupi tego?

Spider-Man 6/10 - niżej niż większość recenzji/graczy ocenia ale dalej nie widzę w tym problemu bo sory gra "wybita" to nie była ,zresztą mało kto już o niej cokolwiek mówi ale reklamę miała genialną.

Days Gone 5,5 - ile patchy trzeba było zanim można było normalnie zagrać?Pomijając fakt tego jak reklamowano tego exclusive ,a co finalnie wyszło?Wtórowość i monotonia godna Far Cry ,gdyby nie fabuła to nawet 5 było by za dużo.

Metal Gear Solid V Survive 7/10 - średnia recenzji 60% czyli nie co więcej. To tak jakbyś powiedział ,że recenzja do bani bo Ty byś dał 6 a recenzent dał 7.

Wolfenstein II - nie wiem czy grałeś ale 10 czy 9 dla mnie gra bardzo fajnie rozwija ideę z jedynki.

To ,że SONY lubi karmić ludzi opowieściami jakie to super gry wyda tylko na PS4 to jedna strona medalu ,a to co finalnie wychodzi to druga sprawa. Z recenzją można się zgadzać albo nie ale jechać po autorze dla zasady to już dno i tak jak wcześniej wspomniałem trolling. Swoją drogą taki niby słaby portal ale wiernie piszesz sam post za postem.

Po tym komentarzu czuję się jakby sam twórca krytykowanej recenzji wziął udział w dyskusji.

Headbangerr
Gramowicz
02/11/2019 02:11

Komentarze ciekawsze od samej recenzji XD Szkoda tylko, że panowie nie potrafią ciąć cytatów i na kilometr cytowanego tekstu przypada jedno zdanie odpowiedzi.

Od siebie tylko dodam, że każdemu, kto mówi "nie grałeś, to nie oceniaj" życzę przyjemności w testowaniu wszelakiej maści crapów na własnej skórze i za własne pieniądze.

criminalist
Gramowicz
01/11/2019 22:44
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:

Już nie ma innych kompetentnych osób do pisania recenzji?przecież jak widzę nazwisko Nowacki i patrzę na jego "dorobek" to czytanie traci sens.

 

szczurek79 napisał:
KucharzSnaf napisał:

W grę nie grałem ale patrząc na przedpremierowe gameplaye i zwiastuny to z oceną się zgadzam.

Nie ma to jak ocena gry po zwiastunie...

Nie ma to jak ocena recenzji nie zagrawszy samemu w grę...

Wszystkie recenzje tego autora mijają się z prawdą i są z d.... wzięte, nie muszę grać w grę żeby ocenić recenzję, muszę zagrać żeby ocenić grę, chyba proste nie?

Czyli z serii "kogooś nie lubie to będę trollować na prawo i lewo jaka ta osoba jest zła chodzby i miała rację"...no faktycznie proste ,że aż prymitywne.

A dlaczego mam nie lubić kogoś kogo nie znam?na podstawie jego ocen i recenzji?gdybym kierował się Jego ocenami nie zagralbym w wiele świetnych gier, więc mam prawo do wyrażenia swojej opinii bo temu autorowi recenzji nie mogę ufać i pewnie nie tylko ja. Żadne trollowanie, a ty wiesz ze Ma racje?Uzasadnienie?Oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania i swój gust.Prymitywne?Nie używaj słów których znaczenia nie rozumiesz.

Sam sobie przeczysz w każdym zdaniu. Recenzenta nie lubie bo pisze złe recenzje bo go nie lubie...i tak w kółko byle by zabłysnąć na chwilę na forum. Słabo...

W ani jednym zdaniu nie podałeś żadnego przykładu pisania złej recenzji ,a jednak zarzucasz ,że ktoś Ci nie podał przykładu...

Trolle są zawsze prymitywne i zarzucają innym to co sami robią.

Znaczenie słów również jest Trollom takim jak Ty obojętne ,liczy się tylko kolejny post.

Kolega Ibok wszystko ładnie podsumował, nie potrafisz podjąć dyskusji, twoja odpowiedź nie ma najmniejszego sensu, do trolla bliżej masz zdecydowanie bardziej niż ja, dość już czasu straciłem na jałowa dyskusję 

No on coś zaproponował ,a Ty dalej nic. Na zarzut żeś troll i nic wiecej odpowiadasz "a nie bo Ty". Jałowa dyskusja to jak najbardziej ale z Tobą kolego. No ale zawsze post kolejny napisany i trollowania ciag dalszy...

Mogłeś sobie zadać trochę trudu i odszukać, przeczytać te wszystkie recenzje autora Nowackiego może wiedzialbys o co mi chodzi i wtedy moglibyśmy rozmawiać. To samo mogę powiedzieć o tobie kolejny post napisany... ja w przeciwienstwie do Ciebie nikogo nie obrażam to tyle ps.kolegow to sobie musisz poszukać w innej części internetu

Troll jak to Troll...ja nikogo nie obrażam i obraza w ostatnim zdaniu...sam sobie kolego wystawiasz ocenę.

criminalist
Gramowicz
01/11/2019 22:43
szczurek79 napisał:

Taki tutaj mamy klimat, że zamiast sprawdzić kto i dlaczego dał taką niską notę liczy się tylko to że dał. Bo tobie nie chodzi o to czy ma rację czy nie ale ważne jest by pisał to co się tobie wydaje i co chciałbyś usłyszeć. Ten gościu który dał Deaths Stranding na gram.pl w ostatnich dwóch latach ocenił następujące znane tytuły licząc od końca: Death Stranding 5/10 Days Gone 5,5/10 Far Cry New Dawn 3/10 Spider-Man 6/10 Metal Gear Solid V Survive 7/10 Tak dobrze widzisz to jego dorobek recenzecki z ostatnich 2 lat na tym portalu. Oceniał jeszcze dodatki do Far Cry, dodatki do Wolfenstein II i kilka pomniejszych indyków. Wystawił najwyższą notę Wolfenstein II 10/10 pisząc w podsumowaniu - "O tej grze będzie się mówić prawdopodobnie latami". Przy 10 słowo prawdopodobnie zostało wycięte :) Nie uwierzysz ale napisał jeszcze coś takiego:  

Cytat:

The New Colossus może się nie spodobać, ale na pewno nie pozostawi gracza obojętnym.

:) Zajebisty portal gdzie jakiś od święta piszący na tym portalu redaktor dostaje do recenzji najbardziej oczekiwane gry ostatnich lat. Dziwnym przypadkiem są to akurat gry SONY :)

To fajna puenta- dyskusja pod recenzja Death Stranding na jednym z portali apropo tej pseudo recenzji

Deaths Stranding - nie grałeś ale wiesz ,że recenzja zła no bo musi być zła (świetna logika)

Far Cry New Dawn 3/10 - hahaha nie no serio wykopałeś tego gniota którego cennę już za wczasu obniżył dystrybutor bo wiedział że nikt nie kupi tego?

Spider-Man 6/10 - niżej niż większość recenzji/graczy ocenia ale dalej nie widzę w tym problemu bo sory gra "wybita" to nie była ,zresztą mało kto już o niej cokolwiek mówi ale reklamę miała genialną.

Days Gone 5,5 - ile patchy trzeba było zanim można było normalnie zagrać?Pomijając fakt tego jak reklamowano tego exclusive ,a co finalnie wyszło?Wtórowość i monotonia godna Far Cry ,gdyby nie fabuła to nawet 5 było by za dużo.

Metal Gear Solid V Survive 7/10 - średnia recenzji 60% czyli nie co więcej. To tak jakbyś powiedział ,że recenzja do bani bo Ty byś dał 6 a recenzent dał 7.

Wolfenstein II - nie wiem czy grałeś ale 10 czy 9 dla mnie gra bardzo fajnie rozwija ideę z jedynki.

To ,że SONY lubi karmić ludzi opowieściami jakie to super gry wyda tylko na PS4 to jedna strona medalu ,a to co finalnie wychodzi to druga sprawa. Z recenzją można się zgadzać albo nie ale jechać po autorze dla zasady to już dno i tak jak wcześniej wspomniałem trolling. Swoją drogą taki niby słaby portal ale wiernie piszesz sam post za postem.

szczurek79
Gramowicz
01/11/2019 22:24
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:

Już nie ma innych kompetentnych osób do pisania recenzji?przecież jak widzę nazwisko Nowacki i patrzę na jego "dorobek" to czytanie traci sens.

 

szczurek79 napisał:
KucharzSnaf napisał:

W grę nie grałem ale patrząc na przedpremierowe gameplaye i zwiastuny to z oceną się zgadzam.

Nie ma to jak ocena gry po zwiastunie...

Nie ma to jak ocena recenzji nie zagrawszy samemu w grę...

Wszystkie recenzje tego autora mijają się z prawdą i są z d.... wzięte, nie muszę grać w grę żeby ocenić recenzję, muszę zagrać żeby ocenić grę, chyba proste nie?

Czyli z serii "kogooś nie lubie to będę trollować na prawo i lewo jaka ta osoba jest zła chodzby i miała rację"...no faktycznie proste ,że aż prymitywne.

A dlaczego mam nie lubić kogoś kogo nie znam?na podstawie jego ocen i recenzji?gdybym kierował się Jego ocenami nie zagralbym w wiele świetnych gier, więc mam prawo do wyrażenia swojej opinii bo temu autorowi recenzji nie mogę ufać i pewnie nie tylko ja. Żadne trollowanie, a ty wiesz ze Ma racje?Uzasadnienie?Oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania i swój gust.Prymitywne?Nie używaj słów których znaczenia nie rozumiesz.

Sam sobie przeczysz w każdym zdaniu. Recenzenta nie lubie bo pisze złe recenzje bo go nie lubie...i tak w kółko byle by zabłysnąć na chwilę na forum. Słabo...

W ani jednym zdaniu nie podałeś żadnego przykładu pisania złej recenzji ,a jednak zarzucasz ,że ktoś Ci nie podał przykładu...

Trolle są zawsze prymitywne i zarzucają innym to co sami robią.

Znaczenie słów również jest Trollom takim jak Ty obojętne ,liczy się tylko kolejny post.

Kolega Ibok wszystko ładnie podsumował, nie potrafisz podjąć dyskusji, twoja odpowiedź nie ma najmniejszego sensu, do trolla bliżej masz zdecydowanie bardziej niż ja, dość już czasu straciłem na jałowa dyskusję 

No on coś zaproponował ,a Ty dalej nic. Na zarzut żeś troll i nic wiecej odpowiadasz "a nie bo Ty". Jałowa dyskusja to jak najbardziej ale z Tobą kolego. No ale zawsze post kolejny napisany i trollowania ciag dalszy...

Mogłeś sobie zadać trochę trudu i odszukać, przeczytać te wszystkie recenzje autora Nowackiego może wiedzialbys o co mi chodzi i wtedy moglibyśmy rozmawiać. To samo mogę powiedzieć o tobie kolejny post napisany... ja w przeciwienstwie do Ciebie nikogo nie obrażam to tyle ps.kolegow to sobie musisz poszukać w innej części internetu

szczurek79
Gramowicz
01/11/2019 22:14

Taki tutaj mamy klimat, że zamiast sprawdzić kto i dlaczego dał taką niską notę liczy się tylko to że dał. Bo tobie nie chodzi o to czy ma rację czy nie ale ważne jest by pisał to co się tobie wydaje i co chciałbyś usłyszeć. Ten gościu który dał Deaths Stranding na gram.pl w ostatnich dwóch latach ocenił następujące znane tytuły licząc od końca: Death Stranding 5/10 Days Gone 5,5/10 Far Cry New Dawn 3/10 Spider-Man 6/10 Metal Gear Solid V Survive 7/10 Tak dobrze widzisz to jego dorobek recenzecki z ostatnich 2 lat na tym portalu. Oceniał jeszcze dodatki do Far Cry, dodatki do Wolfenstein II i kilka pomniejszych indyków. Wystawił najwyższą notę Wolfenstein II 10/10 pisząc w podsumowaniu - "O tej grze będzie się mówić prawdopodobnie latami". Przy 10 słowo prawdopodobnie zostało wycięte :) Nie uwierzysz ale napisał jeszcze coś takiego:  

Cytat:

The New Colossus może się nie spodobać, ale na pewno nie pozostawi gracza obojętnym.

:) Zajebisty portal gdzie jakiś od święta piszący na tym portalu redaktor dostaje do recenzji najbardziej oczekiwane gry ostatnich lat. Dziwnym przypadkiem są to akurat gry SONY :)

To fajna puenta- dyskusja pod recenzja Death Stranding na jednym z portali apropo tej pseudo recenzji

criminalist
Gramowicz
01/11/2019 22:11
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:

Już nie ma innych kompetentnych osób do pisania recenzji?przecież jak widzę nazwisko Nowacki i patrzę na jego "dorobek" to czytanie traci sens.

 

szczurek79 napisał:
KucharzSnaf napisał:

W grę nie grałem ale patrząc na przedpremierowe gameplaye i zwiastuny to z oceną się zgadzam.

Nie ma to jak ocena gry po zwiastunie...

Nie ma to jak ocena recenzji nie zagrawszy samemu w grę...

Wszystkie recenzje tego autora mijają się z prawdą i są z d.... wzięte, nie muszę grać w grę żeby ocenić recenzję, muszę zagrać żeby ocenić grę, chyba proste nie?

Czyli z serii "kogooś nie lubie to będę trollować na prawo i lewo jaka ta osoba jest zła chodzby i miała rację"...no faktycznie proste ,że aż prymitywne.

A dlaczego mam nie lubić kogoś kogo nie znam?na podstawie jego ocen i recenzji?gdybym kierował się Jego ocenami nie zagralbym w wiele świetnych gier, więc mam prawo do wyrażenia swojej opinii bo temu autorowi recenzji nie mogę ufać i pewnie nie tylko ja. Żadne trollowanie, a ty wiesz ze Ma racje?Uzasadnienie?Oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania i swój gust.Prymitywne?Nie używaj słów których znaczenia nie rozumiesz.

Sam sobie przeczysz w każdym zdaniu. Recenzenta nie lubie bo pisze złe recenzje bo go nie lubie...i tak w kółko byle by zabłysnąć na chwilę na forum. Słabo...

W ani jednym zdaniu nie podałeś żadnego przykładu pisania złej recenzji ,a jednak zarzucasz ,że ktoś Ci nie podał przykładu...

Trolle są zawsze prymitywne i zarzucają innym to co sami robią.

Znaczenie słów również jest Trollom takim jak Ty obojętne ,liczy się tylko kolejny post.

Kolega Ibok wszystko ładnie podsumował, nie potrafisz podjąć dyskusji, twoja odpowiedź nie ma najmniejszego sensu, do trolla bliżej masz zdecydowanie bardziej niż ja, dość już czasu straciłem na jałowa dyskusję 

No on coś zaproponował ,a Ty dalej nic. Na zarzut żeś troll i nic wiecej odpowiadasz "a nie bo Ty". Jałowa dyskusja to jak najbardziej ale z Tobą kolego. No ale zawsze post kolejny napisany i trollowania ciag dalszy...

szczurek79
Gramowicz
01/11/2019 21:40
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:

Już nie ma innych kompetentnych osób do pisania recenzji?przecież jak widzę nazwisko Nowacki i patrzę na jego "dorobek" to czytanie traci sens.

 

szczurek79 napisał:
KucharzSnaf napisał:

W grę nie grałem ale patrząc na przedpremierowe gameplaye i zwiastuny to z oceną się zgadzam.

Nie ma to jak ocena gry po zwiastunie...

Nie ma to jak ocena recenzji nie zagrawszy samemu w grę...

Wszystkie recenzje tego autora mijają się z prawdą i są z d.... wzięte, nie muszę grać w grę żeby ocenić recenzję, muszę zagrać żeby ocenić grę, chyba proste nie?

Czyli z serii "kogooś nie lubie to będę trollować na prawo i lewo jaka ta osoba jest zła chodzby i miała rację"...no faktycznie proste ,że aż prymitywne.

A dlaczego mam nie lubić kogoś kogo nie znam?na podstawie jego ocen i recenzji?gdybym kierował się Jego ocenami nie zagralbym w wiele świetnych gier, więc mam prawo do wyrażenia swojej opinii bo temu autorowi recenzji nie mogę ufać i pewnie nie tylko ja. Żadne trollowanie, a ty wiesz ze Ma racje?Uzasadnienie?Oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania i swój gust.Prymitywne?Nie używaj słów których znaczenia nie rozumiesz.

Sam sobie przeczysz w każdym zdaniu. Recenzenta nie lubie bo pisze złe recenzje bo go nie lubie...i tak w kółko byle by zabłysnąć na chwilę na forum. Słabo...

W ani jednym zdaniu nie podałeś żadnego przykładu pisania złej recenzji ,a jednak zarzucasz ,że ktoś Ci nie podał przykładu...

Trolle są zawsze prymitywne i zarzucają innym to co sami robią.

Znaczenie słów również jest Trollom takim jak Ty obojętne ,liczy się tylko kolejny post.

Kolega Ibok wszystko ładnie podsumował, nie potrafisz podjąć dyskusji, twoja odpowiedź nie ma najmniejszego sensu, do trolla bliżej masz zdecydowanie bardziej niż ja, dość już czasu straciłem na jałowa dyskusję 

Ibok
Gramowicz
01/11/2019 20:13

Marvel' Spider-Man - ocena Piotra 5.0, Days Gone - ocena Piotra 6.0, Death Stranding ocena Piotra 5.0. To oznacza, że można brać w ciemno i cieszyć się znakomitą produkcją. Gdybym kierował się jego opiniami, nie zagrałbym w jedne z najlepszych gier tej generacji

criminalist
Gramowicz
01/11/2019 19:38
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:

Już nie ma innych kompetentnych osób do pisania recenzji?przecież jak widzę nazwisko Nowacki i patrzę na jego "dorobek" to czytanie traci sens.

 

szczurek79 napisał:
KucharzSnaf napisał:

W grę nie grałem ale patrząc na przedpremierowe gameplaye i zwiastuny to z oceną się zgadzam.

Nie ma to jak ocena gry po zwiastunie...

Nie ma to jak ocena recenzji nie zagrawszy samemu w grę...

Wszystkie recenzje tego autora mijają się z prawdą i są z d.... wzięte, nie muszę grać w grę żeby ocenić recenzję, muszę zagrać żeby ocenić grę, chyba proste nie?

Czyli z serii "kogooś nie lubie to będę trollować na prawo i lewo jaka ta osoba jest zła chodzby i miała rację"...no faktycznie proste ,że aż prymitywne.

A dlaczego mam nie lubić kogoś kogo nie znam?na podstawie jego ocen i recenzji?gdybym kierował się Jego ocenami nie zagralbym w wiele świetnych gier, więc mam prawo do wyrażenia swojej opinii bo temu autorowi recenzji nie mogę ufać i pewnie nie tylko ja. Żadne trollowanie, a ty wiesz ze Ma racje?Uzasadnienie?Oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania i swój gust.Prymitywne?Nie używaj słów których znaczenia nie rozumiesz.

Sam sobie przeczysz w każdym zdaniu. Recenzenta nie lubie bo pisze złe recenzje bo go nie lubie...i tak w kółko byle by zabłysnąć na chwilę na forum. Słabo...

W ani jednym zdaniu nie podałeś żadnego przykładu pisania złej recenzji ,a jednak zarzucasz ,że ktoś Ci nie podał przykładu...

Trolle są zawsze prymitywne i zarzucają innym to co sami robią.

Znaczenie słów również jest Trollom takim jak Ty obojętne ,liczy się tylko kolejny post.

szczurek79
Gramowicz
01/11/2019 17:20
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:

Już nie ma innych kompetentnych osób do pisania recenzji?przecież jak widzę nazwisko Nowacki i patrzę na jego "dorobek" to czytanie traci sens.

 

szczurek79 napisał:
KucharzSnaf napisał:

W grę nie grałem ale patrząc na przedpremierowe gameplaye i zwiastuny to z oceną się zgadzam.

Nie ma to jak ocena gry po zwiastunie...

Nie ma to jak ocena recenzji nie zagrawszy samemu w grę...

Wszystkie recenzje tego autora mijają się z prawdą i są z d.... wzięte, nie muszę grać w grę żeby ocenić recenzję, muszę zagrać żeby ocenić grę, chyba proste nie?

Czyli z serii "kogooś nie lubie to będę trollować na prawo i lewo jaka ta osoba jest zła chodzby i miała rację"...no faktycznie proste ,że aż prymitywne.

A dlaczego mam nie lubić kogoś kogo nie znam?na podstawie jego ocen i recenzji?gdybym kierował się Jego ocenami nie zagralbym w wiele świetnych gier, więc mam prawo do wyrażenia swojej opinii bo temu autorowi recenzji nie mogę ufać i pewnie nie tylko ja. Żadne trollowanie, a ty wiesz ze Ma racje?Uzasadnienie?Oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania i swój gust.Prymitywne?Nie używaj słów których znaczenia nie rozumiesz.

criminalist
Gramowicz
01/11/2019 16:30
szczurek79 napisał:
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:

Już nie ma innych kompetentnych osób do pisania recenzji?przecież jak widzę nazwisko Nowacki i patrzę na jego "dorobek" to czytanie traci sens.

 

szczurek79 napisał:
KucharzSnaf napisał:

W grę nie grałem ale patrząc na przedpremierowe gameplaye i zwiastuny to z oceną się zgadzam.

Nie ma to jak ocena gry po zwiastunie...

Nie ma to jak ocena recenzji nie zagrawszy samemu w grę...

Wszystkie recenzje tego autora mijają się z prawdą i są z d.... wzięte, nie muszę grać w grę żeby ocenić recenzję, muszę zagrać żeby ocenić grę, chyba proste nie?

Czyli z serii "kogooś nie lubie to będę trollować na prawo i lewo jaka ta osoba jest zła chodzby i miała rację"...no faktycznie proste ,że aż prymitywne.

garfieldgarfield
Gramowicz
01/11/2019 15:56

Ocena zdecydowanie zaniżona. Bóg Kojima Cię ukaże!!

szczurek79
Gramowicz
01/11/2019 15:52
criminalist napisał:
szczurek79 napisał:

Już nie ma innych kompetentnych osób do pisania recenzji?przecież jak widzę nazwisko Nowacki i patrzę na jego "dorobek" to czytanie traci sens.

 

szczurek79 napisał:
KucharzSnaf napisał:

W grę nie grałem ale patrząc na przedpremierowe gameplaye i zwiastuny to z oceną się zgadzam.

Nie ma to jak ocena gry po zwiastunie...

Nie ma to jak ocena recenzji nie zagrawszy samemu w grę...

Wszystkie recenzje tego autora mijają się z prawdą i są z d.... wzięte, nie muszę grać w grę żeby ocenić recenzję, muszę zagrać żeby ocenić grę, chyba proste nie?

criminalist
Gramowicz
01/11/2019 15:19
szczurek79 napisał:

Już nie ma innych kompetentnych osób do pisania recenzji?przecież jak widzę nazwisko Nowacki i patrzę na jego "dorobek" to czytanie traci sens.

 

szczurek79 napisał:
KucharzSnaf napisał:

W grę nie grałem ale patrząc na przedpremierowe gameplaye i zwiastuny to z oceną się zgadzam.

Nie ma to jak ocena gry po zwiastunie...

Nie ma to jak ocena recenzji nie zagrawszy samemu w grę...

wolff01
Gramowicz
01/11/2019 13:12

Dopóki samemu się nie zagra to nie będzie wiadomo, bo widzę że to taki typ gry który albo się czuje albo nie. Red Dead Redemption 2 również miało zarzuty że jest nudne, bo w dużym stopniu był to faktycznie "symulator życia na Dzikim Zachodzie", a wiadomo miłośnika strzelanek raczej takie coś nie przyciągnie - bo nudne. Ale jest to element imersji i mi się te elementy bardzo podobały, bo były zrobione świetnie. Są gry w które się gra i są takie które się chłonie...

Natomiast akurat tutaj chyba wierzę autorowi, gra naprawde wygląda na to czym jest: symulatorem chodzenia/kuriera i przerostem formy nad treścią.

Usunięty
Gramowicz
01/11/2019 12:53
szczurek79 napisał:
KucharzSnaf napisał:

W grę nie grałem ale patrząc na przedpremierowe gameplaye i zwiastuny to z oceną się zgadzam.

Nie ma to jak ocena gry po zwiastunie...

Łącznie było pomad 1h gameplayu przed premierą i gra wydawała się nudna i monotonna po tym to wnioskuje, że ta ocena pasuje.

szczurek79
Gramowicz
01/11/2019 12:36
KucharzSnaf napisał:

W grę nie grałem ale patrząc na przedpremierowe gameplaye i zwiastuny to z oceną się zgadzam.

Nie ma to jak ocena gry po zwiastunie...

Usunięty
Gramowicz
01/11/2019 12:11

W grę nie grałem ale patrząc na przedpremierowe gameplaye i zwiastuny to z oceną się zgadzam.

szczurek79
Gramowicz
01/11/2019 12:06

Już nie ma innych kompetentnych osób do pisania recenzji?przecież jak widzę nazwisko Nowacki i patrzę na jego "dorobek" to czytanie traci sens.

Headbangerr
Gramowicz
01/11/2019 12:03

Wygląda na to, że Kojima powinien realizować swoje wizje tylko we współpracy ze studiem, które wie, jak robić dobre gry. 

Nalfein
Gramowicz
01/11/2019 11:35

Hehe prezydentka...

.

.

.

.prezyoponka...