Dziś na warsztat bierzemy produkcję stosunkowo młodą, w której nieoficjalne modyfikacje odgrywają spore znaczenie.
Dziś na warsztat bierzemy produkcję stosunkowo młodą, w której nieoficjalne modyfikacje odgrywają spore znaczenie.
Po pierwszej części Dark Souls, przyszedł czas na American Truck Simulator. I choć nazwa dzisiejszej publikacji może brzmieć lekko kontrowersyjnie (w końcu trudno mówić o stosunkowo nowej grze, że jest "wiecznie modna"), sprawa jest jak najbardziej poważna. W końcu SCS Software już od lat tworzy produkcje, do których gracze wydają dziesiątki modyfikacji. Ogarnąć wszystkie z nich w jednym artykule byłoby nie do zrobienia, stąd też temat postanowiliśmy rozbić na więcej niż jeden artykuł. Dziś w ramach wstępu tłumaczymy mniej zaawansowanym fanom gry jak korzystać z warsztatu Steam, pokazujemy gdzie szukać ciekawych modów oraz wskazujemy kilka z nich. Znajdziecie wśród nich nowe malowania dla ciężarówek oraz mniejsze pliki wpływające na zwiększenie realizmu.
Jak wiadomo, SCS Software żyje w zgodzie ze społecznością graczy, American Truck Simulator otrzymał więc już narzędzie do zarządzania modyfikacjami bezpośrednio z poziomu gry. Gdy już się w nie wyposażycie wystarczy zasubskrybować interesujące mody z poziomy centrum społeczności Steam - te zostaną automatycznie pobrane na dysk do odpowiedniego folderu i pojawią się na liście modyfikacji dostępnej w menu głównym gry. To właśnie w tym miejscu można włączać i wyłączać oraz usuwać pobrane fanowskie rozszerzenia. ![]()
Pewnie możecie się zdziwić. W akapicie powyżej wspominam o tym, że menadżer do zarządzania modami jest już dostępny, ale u Was w grze jakoś go nie widać? Pewnie dlatego, że gracie w oficjalną wersję gry, a więc aktualizowaną na bieżąco o najnowsze łatki wydawane w gotowej wersji. Istnieje jednak możliwość korzystania z łatek w wersji beta, dzięki czemu możecie szybciej testować nowe rozwiązania. Oczywiście musicie być świadomi, że w taki sposób narażacie się na możliwość wystąpienia pewnych problemów. W końcu rozwiązania w wersji aktualnie testowanej mogą być potencjalnym źródłem przeróżnych bugów. Warto więc raz na kilka dni zrobić sobie kopię zapisanego stanu rozgrywki, a już szczególnie warto mieć to na uwadze w momencie, w którym SCS Software wprowadzi do gry jeszcze nowszego patcha.
Aby zainstalować najnowszą wersję American Truck Simulator odpalcie Steama i przejdźcie do swojej biblioteki gier - następnie kliknijcie prawy przycisk myszy na interesującej nas produkcji i przejdźcie do właściwości. Upewnijcie się, że w sekcji "aktualizacje" zaznaczoną macie opcję "zawsze aktualizuj", a następnie przejdźcie do zakładki "beta". W tym miejscu z rozwijanej listy wybierzcie opcję dostępu do publicznej bety (w chwili pisania tego tekstu jest ona oznaczona numerem 1.2, natomiast pełna nazwa stosownej opcji brzmi "public_beta - 1.2 public beta"). Po zamknięciu okna nazwa gry w bibliotece powinna dorobić się dopisku "public_beta", natomiast sukcesywnie przeprowadzona operacja powinna zaowocować natychmiastowym pobraniem najnowszej aktualizacji.
Jeśli wszystkie poprzednie kroki przeszliście pozytywnie, aktualnie możecie pobierać modyfikacje oraz zarządzać nimi z poziomu gry. Aby to zrobić na ekranie startowym American Truck Simulator wybierzcie "menadżer modów", co wywoła dwa nowe okna - to po lewej pokazuje aktualnie subskrybowane, a więc pobrane na dysk mody. Aktualnie prawdopodobnie nic tam nie ma i dobrze, by ten stan rzeczy uległ zmianie. Klikamy więc na niebieski znaczek warsztatu Steam, a następnie przeglądamy opracowane przez fanów rozszerzenia i dodatki. Gdy upolujecie coś, z czego chcielibyście skorzystać wystarczy kliknąć na zielony napis "subskrybuj", co spowoduje pobranie moda. To jeszcze nie wszystko, bo trzeba go jeszcze aktywować - na szczęście także nie jest to trudne. W menadżerze modów wybierzcie z lewej strony wybrany plik, a następnie po zaznaczeniu go kliknijcie na strzałkę w prawo, co umieści go po prawej stronie ekranu, na liście aktywnych modów. Dezaktywacja jest identycznie prosta, odbywa się jednak w odwrotnym kierunku - zaznaczone mody po naciśnięciu strzałki w lewą stronę zostaną wyłączone. Gdy pobierzecie już i aktywujecie nowe modyfikacje, pamiętajcie jedynie, by zatwierdzić zmiany przed zamknięciem menadżera i już możecie ruszać na podbój amerykańskich szos z nowymi elementami. ![]()
Absolutnie nie, internet pełen jest różnych miejsc, stron i blogów, wśród których możecie szukać dodatkowych modyfikacji do gry. Oczywiście nie wszystkie z nich są bezpiecznym źródłem, z których warto cokolwiek pobierać i instalować na swoim komputerze bez obaw. Za każdym razem musicie więc uważnie przyjrzeć się co i od kogo pobieracie. Z drugiej strony, dodatki dystrybuowane poza warsztatem to szansa na znacznie szersze i głębsze zmiany w grze, dotyczące map czy rozgrywki samej w sobie. O tym jednak szerzej napiszemy innym razem. Oto kilka linków, które możecie przejrzeć w poszukiwaniu innych ciekawych modów:
Skoro omówiliśmy już szczegóły działania menadżera modów do American Truck Simulator, a także tego, skąd je brać oraz jak instalować, czas na pobranie oraz instalację pierwszych z nich. Jedna z najszybszych i najbardziej cieszących na początku zmian to nowe malowania dla ciężarówek. To jedna z tych sytuacji, w których obraz oddaje zdecydowanie więcej słów niż tekst, poniżej umieszczamy więc kilka ciekawych malowań, po kliknięciu w nie zostaniecie przeniesieni bezpośrednio do dedykowanej im strony w warsztacie społeczności.
Z jeszcze bardziej miniaturowych elementów - możecie dodać sobie naklejkę informującą o tym, że w ETS 2 jeździcie Scanią lub znak informujący o wyjątkowo wielkim i ciężkim ładunku.
Dla mnie dość ważnym ułatwieniem zabawy było zastosowanie alternatywnych świateł przednich. W oryginalnej wersji American Truck Simulator jeżdżenie w nocy jest dość uciążliwe, reflektory nie świecą zbyt dobrze, przez co często trzeba wspomagać się długimi. To natomiast wymaga albo przystopowania z sileniem się na realizm i "oślepianie" innych uczestników ruchu albo ciągłe włączanie i wyłączanie "długich". Dzięki instalacji modu Realistic Headlighting problem rozwiązuje się sam, a przednie reflektory w końcu świecą wystarczająco mocno i dobrze.
Zwiększeniu realizmu posłuży także zainstalowanie modyfikacji "Realistic Mirror FOV" autorstwa użytkownika o nicku TruckerKid. Jak nie trudno się domyślić, bo zagadka zdradzana jest już w samej nazwie - subskrybując ją możecie zapewnić sobie bardziej realistyczny obraz w obu lusterkach wstecznych. Uważajcie jednak, bo choć obiekty w nich obserwowane są większe (a więc są w nich bliżej), łatwiej dać się zwieść w ten sposób efektowi martwego pola.
Na realizm zabawy wpływa także to, co dobiega naszych uszu. Tutaj warto wspomnieć o sporej pracy wykonanej przez Wilson212, który przygotował sporych rozmiarów paczkę alternatywnych odgłosów silnika. Zabawa z jego dźwiękami brzmi świetnie, szczególnie, jeśli ponadto zadbamy o alternatywne odgłosy pracy hamulca parkingowego. Jednak praca Wilsona to coś więcej, niż tylko dźwięk - jego modyfikacja dodaje nowe silniki do gry, odpowiadające prawdziwym jednostkom pracującym w danych ciągnikach. Tyczy się to także mocy oraz momentu obrotowego. Łącznie jest to dziesięć nowych silników dla Peterbilt 579 oraz Kenworth t680, a także dziewięć tylko dla W900. Nie zdziwcie się jednak, jeśli w grze znajdziecie tylko część z nich - autor moda zastosował z czasem zabieg, który poszczególne jednostki odblokowuje wraz ze wzrostem poziomu trudności. Dostęp do najmocniejszych silników otrzymacie więc dopiero wraz z 12 poziomem doświadczenia.
Wielu graczy korzysta z możliwości słuchania podczas wojaży po amerykańskich trasach prawdziwego radia lub swojej ulubionej muzyki - jeżeli jednak chcielibyście wybrać się w podróż do przeszłości o kilka lat, możecie poczuć się jak gdybyście grali w 18 Wheels of Steel: American Long Haul z roku 2007. SCS Software już wtedy oferowało graczom możliwość pojeżdżenia osiemnastokołowcami, a jeśli chcecie przypomnieć sobie piosenki z soundtracku tamtej gry, powinniście zasubskrybować ten mod.
A jakie Wy mody do American Truck Simulator uznajecie za najlepsze lub najpotrzebniejsze?
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!