Real Boxing podbiło serca posiadaczy urządzeń przenośnych. Czy zdoła do siebie przekonać również właścicieli pecetów?
Real Boxing podbiło serca posiadaczy urządzeń przenośnych. Czy zdoła do siebie przekonać również właścicieli pecetów?
Real Boxing na urządzeniach przenośnych olśniewało grafiką. Oprawa wersji tabletowej prezentuje się niemal tak dobrze, jak w niektórych grach na stacjonarne konsole. Wersja pecetowa nie oferuje jednak wielkich zmian w tej kwestii, więc na najnowszej platformie docelowej można określić ją mianem przyzwoitej. Tylko tyle - autorzy nie postarali się o wprowadzenie dodatkowych efektów wizualnych, ograniczając się jedynie do kilku podstawowych ustawień, które możemy zdefiniować, by cieszyć się płynną animacją.
![]()
Podczas walki nieustannie czuć siłę każdego wyprowadzonego sierpowego lub innego ataku - skutecznie to zachęca do próbowania różnych taktyk. Gracz czuje się niezwykle zaangażowany przez cały czas trwania pojedynku, próbując wyczuć odpowiedni moment i znaleźć lukę w gardzie przeciwnika. Trzeba jednak nie tylko myśleć o defensywie, ale cały czas mieć się na baczności, obserwując swój pasek zdrowia (padamy na deski, gdy spadnie do zera) oraz poziom wytrzymałości (by nie dać się wytrącić z równowagi). Twórcy Real Boxing dodali grze nieco realizmu, implementując nieskomplikowane minigry w momencie, kiedy nasza energia jest bliska zeru lub wówczas, gdy zostaniemy posłani na deski, a sędzia rozpocznie liczenie.
![]()
Poza wyżej wymienioną karierą w Real Boxing możemy rozegrać szybki pojedynek, a nawet zmierzyć się z innymi zawodnikami w trybie wieloosobowym, gdzie wygrywając kolejne mecze zdobywamy punkty i pniemy się w rankingu aż do momentu zdobycia złotego medalu. Może wydawać się to mało, ale wolę mniej trybów, ale przemyślanych niż więcej dodanych na siłę, by sztuczne wzbogacić zawartość gry. Wiadomo przecież, że dzieło Vivid Games nie jest produkcją, w którą się gra, by obejrzeć napisy końcowe - to świetny przerywnik między większymi tytułami.
![]()
Mimo wszystko, jest w Real Boxing kilka rzeczy, do których można mieć zastrzeżenia. Po wspomnianych kilkudziesięciu minutach zabawy do gry wkrada się monotonia, tak jakby była ona jedną z cech tytułu, który zaprojektowano pod kątem krótkich sesji na tabletach. Nie sądzę, by gracz pecetowy zdołał przymknąć na to oko, stąd też minus dla twórców. Gołym okiem widać potencjał opisywanej produkcji, w której - prawdopodobnie z ograniczeń technologicznych urządzeń przenośnych - zabrakło sztabu szkoleniowego czy nawet sędziego poruszającego się po ringu. Znalazło się za to miejsce dla kuso odzianej niewiasty, która zapowiada kolejne rundy, przechadzając się po ringu z odpowiednią tabliczką. Na tabletach jest to zrozumiałe, ale szkoda, że Vivid Games nie zdecydował się przygotować na PC czegoś w rodzaju edycji rozszerzonej swojego dzieła z licznymi usprawnieniami. Niektórzy również mogą narzekać na brak licencji - mnie osobiście to akurat nie przeszkadza, bowiem nie o nazwiska tutaj chodzi, lecz po prostu o frajdę z wygrywania kolejnych pojedynków.
![]()