O tym jak się w Wildstar buduje domy i konstruuje różne rzeczy.
O tym jak się w Wildstar buduje domy i konstruuje różne rzeczy.
W Wildstar każdy może mieć dom... jeśli go stać, oczywiście. Wystarczy po osiągnięciu 14 poziomu postaci udać się do stanowiska korporacji Protostar i tam nabyć latającą w przestworzach działkę pod zabudowę. Nasza działka otoczona jest przez inne podobne, unoszące się w powietrzu dookoła, ale nie możemy ich tak po prostu odwiedzać - pozostaje nam jedynie tęskne spoglądanie i pamiętanie, że każdy człowiek jest wyspą, latającą wyspą. Listę sąsiadów, którzy wcale nie muszą być naszymi fizycznymi sąsiadami, sami sobie tworzymy i możemy wizytować ich domki bez większego problemu. Możemy ich również zapraszać do siebie, a niektórym, wybranym, możemy nawet zaproponować współlokatorstwo, dzięki któremu dany delikwent będzie mógł nie tylko byczyć się w naszej hacjendzie, ale też bawić się w dekoratora podwórka.
Na każdej działce znajduje się teleport, którym możemy wrócić do miejsca, z którego przenieśliśmy się do domu, a także tablica z ogłoszeniami. Nie ma na niej ogłoszeń są za to 24-godzinne premie do wyboru - do robienia misji, do PvP i do rajdów, ale tylko jedna na dzień. To jedna z podstawowych korzyści posiadania domu. Druga to szybsze "wypoczywanie" postaci, czyli zwiększona premia do zdobywanego doświadczenia po powrocie do gry, jeśli tylko wylogujemy się z niej w naszym domu. Wiele przedmiotów dodatkowo zwiększa tę premię, a gdy już osiągniemy maksymalny poziom, bonus zostanie przeniesiony z doświadczenia na elder gems. Dom wybieramy z listy oferowanych przez Protostar i choć nie możemy zmieniać jego wyglądu jeśli chodzi o kształt, to czym pokryty jest dach, ściany i drzwi wybieramy już sami z listy dostępnych tapet i tekstur. Teksturę można nawet wybrać dla nieba, jeśli nie podoba nam się niebieskie i chcielibyśmy na przykład mieć ponure i złowieszcze zgniłozielone niebiosa. Każda rasa w grze ma swój ulubiony styl architektoniczny, a w jego obrębie domy różnią się także wielkością i rozbudowaniem. To, w jakim stylu będzie utrzymane nasze domostwo jest w zasadzie dowolne - w zasadzie, bo możemy wybierać tylko spośród stylów ras, które przynależą do naszej frakcji, czyli jako obywatel Wygnańców nie możemy postawić sobie domu w stylu Chua, czy też Drakan, bo oni są z Dominium. Każda działka ma siedem różnych miejsc, w których można budować. Jedno, największe, zarezerwowane jest dla naszego domostwa, sześć pozostałych zaś pozwala umieszczać różne rzeczy na podwórku, przy czym dwa z tych miejsc obsługują większe FABkity, a pozostałe cztery - mniejsze. Działkę dekorujemy za pomocą znajdowanych wzorów oraz FABkitów i możemy stawiać ogniska, grille, ołtarzyki, gustowne krypty oraz cmentarzyki, wyrzutnie fajerwerków, różne struktury, po których da się skakać i diabli wiedzą co jeszcze. Można nawet postawić drugi domek z prefabrykatów, choć nie będzie to faktyczny dom w sensie mechaniki gry, to może wyglądać jak takowy. A jeśli ktoś ma taką fantazję, to może całą działkę zabudować ścianami i zrobić z niej jeden wielki labirynt. Piętrowy labirynt. Ale tylko rzeczy wzniesione z FABkitów mają jakąś funkcję... to znaczy, jeśli ją właśnie mają. A mieć mogą. Możemy stawiać struktury, które będą nam generowały surowce na przykład, możemy wznieść sobie portal do jakiegoś konkretnego rajdu lub lochu, a nawet zorganizować przyjęcie urodzinowe słodkich zwierzaczków, gdzie można napić się ponczu i pozataczać przez ładnych kilkanaście sekund. Są także specjalne budynki, które zawierają w sobie małe solowe lub grupowe lochy, skalowane w zależności od poziomu. Nie wszystko co wznosimy z FABkitów jest w ten sposób interaktywne, ale opcji jest naprawdę wiele. Niektóre struktury nawet podlegają ulepszeniom, jeśli uda nam się taką ulepszoną wersję kupić lub zdobyć w jakiś inny sposób. Obstawiając swoje podwórko musimy pamiętać o jednym tylko - wszystko interaktywne i dające jakieś korzyści struktury, poza tablicą z ogłoszeniami i podstawowym teleportem, działają tylko przez tydzień. Po tygodniu trzeba je albo naprawić, co kosztuje, albo pogodzić się z utratą właściwych im efektów - i tylko efektów, bo sama struktura pozostanie na naszej działce i nadal będzie wyglądać świetnie, tyle że już nie będzie działała dopóki nie zostanie naprawiona. Nasz współlokator, jeśli takiego mamy, nie może zmieniać struktur wzniesionych w FABkitów, choć może z nich korzystać - jego działalność ograniczona jest do zwykłych przedmiotów wystroju wnętrz (i zewnętrz). Przedmioty dekoracyjne, które możemy rozmieszczać w domu i na podwórku, znajdujemy w grze, kupujemy za pieniądze, lub też za sławę, którą zyskujemy uczestnicząc w misjach grupowych, bądź też biorąc udział w mentoringu. Większość domów ma jedno pomieszczenie zawalone różnymi gratami, ale jeśli naprawdę chcemy się bawić, to możemy mieć też pokój na piętrze, a nawet piwniczkę czy poddasze. Generalnie nie ma jakichś limitów ile i czego możemy upchnąć w naszym domu, lub też na działce, jeśli chodzi o przedmioty dekoracyjne. Możemy je dowolnie obracać i modyfikować ich wielkość, a także ustawiać w specjalne aranżacje, które potem można też przenosić i obracać za pomocą tych samych narzędzi dzięki temu, że specjalna opcja pozwala łączyć kilka przedmiotów w jeden zestaw, którym operuje się w całości, a nie pojedynczo. Jeśli chcemy na serio zająć się naszym domem, to warto pomyśleć nad wyuczeniem się zawodu Architekta, dzięki któremu będziemy mogli sami produkować sobie różnego rodzaju domowe czy podwórkowe wyposażenie.
Jeśli mówimy o rzemiośle, najpierw trzeba wspomnieć o zawodach. Każdy gracz może wybrać sobie dwa różne zawody w momencie gdy osiągnie 10 poziom postaci. Zawody dzielą się na takie, które służą do pozyskiwania surowców oraz takie, które pozwalają produkować z tych surowców różne rzeczy. Miner, Relic Hunter i Survivalist to trzy zawody związane z surowcami. Miner, jak sama nazwa wskazuje, wykopuje z ziemi rudy metali, kryształy i klejnoty. Relic Hunter gromadzi omni-plazmę oraz bada relikty Eldan, a Survivalist to po trochu drwal, traper i myśliwy. Połączenie naszych dwóch zawodów trzeba odpowiednio zaplanować i wybrać odpowiednie surowce do tego, co chcemy produkować - trochę głupio byłoby wziąć biegłość, która pozwala nam gromadzić surowce takie, które są całkiem zbędne w samym rzemiośle. A więc...
Architekt, czyli osobnik zajmujący się wytwarzaniem przedmiotów dekoracyjnych, FABkitów i tym podobnych, najlepiej skorzysta na połączeniu z zawodem Survivalist, choć i od Minera może coś mu się przydać. Armorer to zbrojmistrz kujący ciężkie pancerze oraz tarcze, a także wyposażający je w obwody zasilania, więc w zasadzie wszystko co mu potrzeba otrzyma z górnictwa. Outfitter również zajmuje się zbrojami, ale średnimi, tymi ze skóry, a nie z metalu - i dlatego najlepiej mu będzie w parze z Survivalist, dzięki któremu szybko zdobędzie odpowiednie skóry i futra. Tailor z kolei to krawiec, który kroi najlżejsze ubrania dla postaci noszących lekkie pancerze i z racji tego, że bazuje głównie na zdobycznych materiałach, nie potrzebuje połączenia z żadną profesją wydobywczą. Technologist z kolei zajmuje się produkcją apteczek, dopalaczy i różnych tego typu dodatków oraz gadżetów - najwięcej surowców do jego działalności zapewni biegłość Relic Hunter. Ostatni zawód to Weaponsmith, który oczywiście produkuje broń. A broń zwykle jest z metalu, więc zdecydowanie najlepszym wyborem wspomagającej profesji jest górnictwo.
Który wybierzecie?
Tydzień z Wildstar to wspólna akcja promocyjna firm CDP.pl i gram.pl.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!