W ostatnim dniu tygodnia z Football Managerem 2014 zabieramy Was w podróż przez sezon z piłkarskim mistrzem Polski, Legią Warszawa. Było w nim wiele emocji... A jak z sukcesami? Zobaczcie sami.
W ostatnim dniu tygodnia z Football Managerem 2014 zabieramy Was w podróż przez sezon z piłkarskim mistrzem Polski, Legią Warszawa. Było w nim wiele emocji... A jak z sukcesami? Zobaczcie sami.
Skybet publikuje przedsezonowe prognozy: u bukmachera jesteśmy faworytem do mistrzostwa Polski ze współczynnikiem 6-4. Drugi jest Lech Poznań (7-4), a trzeci Śląsk Wrocław (3-1). Już w pierwszym meczu sezonu objawia się nasz kryzys w defensywie. Na szczęście na dwa gole Widzewa odpowiadamy trzema i na inaugurację zgarniamy komplet punktów. W eliminacjach do Ligi Mistrzów korzystamy z uroków szczęśliwego losowania i kolejnych rywali - estońskie Kalju i mołdawskie Sheriff Tyraspol - odprawiamy z kwitkiem. W decydującej rundzie również trafiamy nie najgorzej - na białoruskie BATE Borysów. Polskie drużyny najwyraźniej mają jednak w DNA, by nie awansować do fazy grupowej, a twórcy Football Managera o tym chyba wiedzą. Dwa razy złamana linia spalonego, stały fragment i błąd indywidualny obrońcy, i z wyjazdu za wschodnią granicę wracamy z bardzo niekorzystnym wynikiem: 1:4. W rewanżu pozostaje nam bronić honoru, a nasze drużyny słyną z udanych meczów o honor. Tym razem również udało nam się podtrzymać tradycję, a rewanż przy Łazienkowskiej kończy się hokejowym wynikiem 4:3 dla Legii. Cóż, trzeba się szykować na Ligę Europy.
![]()
W lidze gramy w kratkę. Pogromy Śląska (6:1) i Pogoni (4:1) przeplatają wpadki z Cracovią i Ruchem. Mimo to po pięciu kolejkach trzymamy dystans do lidera. Na mecz na szczycie w Poznaniu obowiązuje już pełna mobilizacja. W pierwszej połowie obejmujemy prowadzenie po strzale głową Dwaliszwiliego, a po zmianie stron na 2:0 podwyższa Radović, kończąc znakomitym strzałem indywidualną akcję. Honor gospodarzy ratuje Ubiparip, który w doliczonym czasie gry ustala wynik meczu. Okienko transferowe jest już zamknięte, ale udaje nam się zatrudnić wolnego zawodnika z najwyższej półki. Jest nim Czarnogórzec Nikola Drincić. Mimo wysokich wymagań finansowych decydujemy się go zatrudnić - takie wzmocnienie pomoże nam w rywalizacji w grupie śmierci Ligi Europy, gdzie trafiamy na PSV, Real Betis i PAOK Saloniki. Na pierwszy ogień podejmujemy ekipę z Holandii i... udaje nam się odnieść sensacyjne zwycięstwo 4:2!
Liga dalej idzie nam w kratkę. Kolejny, po Lechu, mecz na szczycie w Gdańsku kończy się bezbramkowym remisem, pomimo dogodnych okazji z obu stron. Po sensacyjnej porażce z Zagłębiem przychodzi z kolei pewne zwycięstwo w szlagierze z Wisłą Kraków (2:0). Wyjazd na stadion Realu Betis kończy się natomiast druzgocącą porażką 0:6. Potem następuje jednak passa 10 meczów we wszystkich rozgrywkach z zaledwie jedną porażką. Szczególnie cieszy okazałe zwycięstwo na wyjeździe w Salonikach (5:1). Już wiemy, że ewentualne zwycięstwo w rewanżu otworzy nam drogę do awansu z grupy europejskich rozgrywek. Ten kluczowy mecz niestety nie układa się najlepiej. W pierwszej połowie to goście osiągają przewagę i stwarzają sobie więcej sytuacji, ale na szczęście nie potrafią tego przełożyć na wynik. Jakby tego było mało, kontuzje dopadają Saganowskiego i Radovicia. W drugiej połowie z nieba spada nam rzut karny, który na bramkę zamienia Vrdoljak. Minimalne zwycięstwo udaje się dowieźć do końca i jesteśmy już tylko o krok od awansu do fazy pucharowej Ligi Europy.
![]()
Po podzieleniu tabeli na dwie części stawka staje się jeszcze bardziej wyrównana. Legia prowadzi z 31 punktami na koncie, drugi jest Śląsk z 28, ale ostatnia Jagiellonia ma do lidera tylko sześć punktów straty. Trzeba się zatem strzec, bo jedna wpadka może być brzemienna w skutkach. Na otwarcie finałowej rundy Radović ratuje punkt z Zagłębiem, strzelając gola na 2:2 w końcówce spotkania. Po pewnym zwycięstwie w Szczecinie przychodzi natomiast bolesna porażka z Lechem na własnym boisku. Goście zwycięstwo zapewniają sobie w ostatnich minutach dzięki skutecznemu trafieniu Ubiparipa. W następnej kolejce Legia odnosi cenne zwycięstwo wyjazdowe w Gdańsku, ale zapas względem Lecha Poznań wciąż wynosi tylko dwa punkty...
![]()
Zamów Football Manager 2014 w sklepie gram.pl
Tydzień z grą Football Manager 2014 jest wspólną akcją promocyjną firm cdp.pl i gram.pl.