God of War Collection Volume II - recenzja

Łukasz Berliński
2011/09/20 13:25

God of War Collection Volume II, znane również pod nazwą God of War Origins Collection, to pakiet dwóch odrestaurowanych części przygód Kratosa z konsolki PSP przeniesionych na PlayStation 3. Wysoka rozdzielczość, wsparcie dla 3D czy system trofeów mogą przekonać do zakupu niezdecydowanych posiadaczy oryginalnych wersji Chains of Olympus i Ghost of Sparta, ale tym pakietem powinien zainteresować się każdy, kto lubi dobre gry akcji.God of War Collection Volume II

God of War Collection Volume II, znane również pod nazwą God of War Origins Collection, to pakiet dwóch odrestaurowanych części przygód Kratosa z konsolki PSP przeniesionych na PlayStation 3. Wysoka rozdzielczość, wsparcie dla 3D czy system trofeów mogą przekonać do zakupu niezdecydowanych posiadaczy oryginalnych wersji Chains of Olympus i Ghost of Sparta, ale tym pakietem powinien zainteresować się każdy, kto lubi dobre gry akcji.God of War Collection Volume II - recenzja

Przed premierą GoW Origins miałem pewne obawy przed tym, jak obie gry, w końcu hity z PlayStation Portable, poradzą sobie na dużym ekranie telewizora w konfrontacji z trylogią znaną ze stacjonarnych konsol Sony. W końcu PSP to nie te same możliwości technologiczne co PS3. Okazało się jednak, że dobre gry bronią się same, bez względu na to, na jaką platformę zostają wydane. I choć naturalnie zarówno Chains of Olympus, jak i Ghost of Sparta brakuje nieco do „świetności” właściwej trylogii, to GoW Origins na PS3 pokazuje klasę i spokojnie może stawać w szranki z niejedną nową produkcją tworzoną domyślnie na dużą konsolę Sony.

Mroczna historia

Obie gry wchodzące w skład pakietu Origins fabularnie są prequelem dla wydarzeń rozgrywających się w trzech głównych odsłonach serii. Wydane w 2008 roku Chains of Olympus opowiada historię wiecznie wkurzonego (żeby nie użyć bardziej dosadnego słowa) furiata Kratosa sprzed pierwszego God of War. Nasz bohater w ramach służby greckim bogom, starając się odpokutować za swe grzechy z przeszłości, zostaje wysłany do Attyki, by odeprzeć inwazję wojsk wroga.

Po pokonaniu perskiego księcia oraz bazyliszka, obserwuje jak Słońce spada z nieba pogrążając świat w ciemności. Okazuje się, że to Helios, bóg Słońca, został schwytany, a nad ziemią zapanowała ciemna mgła Morfeusza, boga snów. Atena prosi Kratosa, by ten odnalazł zaginionego boga i przywrócił porządek antycznemu światu. Jednak sama wędrówka w celu poznania zdrady bogów to nie jedyny problem naszego protagonisty. Okazuje się bowiem, że w trakcie podróży towarzyszy mu melodia przywołująca na myśl jego córkę, Kaliope...

Akcja Ghost of Sparta została umieszczona znacznie później, bo po wydarzeniach z pierwszego God of War, kiedy to Kratos jest już tytułowym bogiem wojny. Tym razem dręczony wizjami przeszłości dowiaduje się, że jego brat Dejmos najprawdopodobniej żyje, a on sam przez wiele lat trwał w nieświadomości. Pomimo ostrzeżenia ze strony Ateny postanawia wyruszyć do rodzinnych korzeni, by spotkać się w Sparcie ze swoją matką i podążyć tropem brata. Jak się okaże, skrywana przed Kratosem tajemnica rzuca wiele światła na jego przeszłość, a także niesie ze sobą duże konsekwencje. To jedna z najbardziej wciągających i najlepiej zrealizowanych historii w całej serii.

To samo w nowej oprawie

Kto spodziewał się dodatkowych aren czy nowych poziomów po GoW Origins ten się srogo zawiedzie. Twórcy postanowili zachować wierność oryginałom z PSP w każdym aspekcie, przystosowując jedynie oprawę audiowizualną do dzisiejszych standardów na PlayStation 3 (różnice możecie zobaczyć na załączonym filmiku). To dobra wiadomość dla wszystkich tych, którzy wcześniej w obie gry nie mieli okazji zagrać – będą mogli zapoznać się z oryginałem bez obawy przed tym, że coś zostało zmienione, czy, nie daj boże, wycięte. Jedyne co zostało dodane, to możliwość użycia prawego drążka do robienia uników. Według mnie to dobre rozwiązanie usprawniające rozgrywkę, ale jeśli komuś przeszkadza, zawsze może korzystać z przycisków L1 i R1 oraz lewej gałki, tak jak to miało miejsce na konsolce PSP.

GramTV przedstawia:

Obie produkcje wchodzące w skład GoW Origins oferują ten sam typ rozgrywki co poprzednie gry z serii. Kratos z ogromną wprawą posługuje się ostrzami rozprawiając się z zastępami mitologicznych kreatur. Chains of Olympus bliżej do pierwszych dwóch części God of War zarówno pod względem grafiki jak i mechanizmów rozgrywki. Akcja jest nieco spokojniejsza, więcej czasu przeznacza na elementy platformowe i proste, logiczne układanki. Mniej jest tu przedmiotów, magii i rodzajów potworów do ubicia niż w Ghost of Sparta.

Ta druga gra znacznie bardziej przypomina God of War III, ba, po odświeżeniu wygląda niemal równie dobrze! Tempo jest tu znacznie szybsze, przedmiotów i wrogów więcej, starcia z bossami bardziej emocjonujące, a poza wskaźnikiem życia i many pojawia się również pasek dodający ognia do ataków Kratosa, dzięki któremu nasze ostrza oplatają płomienie zadając większe obrażenia. Moim skromnym zdaniem, Ghost of Sparta to poza God of War III najlepsza część serii i choćby dla niej warto zainwestować w God of War Collection Volume II, jeśli ktoś wcześniej nie miał okazji zagrać w ten tytuł.

Mankamenty wydania

Pakiet God of War Collection Volume II to przede wszystkim dwa hity z konsolki PSP w odświeżonej wersji. Grafika została tu ładnie wyszlifowana pozbawiając krawędzie tekstur kłujących w oczy ząbków, rozdzielczość została podniesiona do 1080p, a dźwięk z trzeszczącego głośnika w PSP pięknie gra w systemie Dolby Digital 5.1. Obie gry dostały również obsługę stereoskopowego 3D, jednak nie dane mi było sprawdzić tej funkcji. Nie można zapomnieć również o dodanych trofeach (każda gra ma osobne, dzięki czemu można zgarnąć dwie platyny), co dla łowców wirtualnych osiągnięć nie jest bez znaczenia.

Szkoda tylko, że nie dano nam wyboru utrudniono wybór wersji językowych gier. W Chains of Olympus zagramy tylko po angielsku, zaś w Ghost of Sparta wyłącznie po polsku, z Bogusławem Lindą w roli Kratosa na czele obsady dubbingowej. Nic nie da się z tym zrobić, a szkoda. Jak się okazuje, istnieje możliwość zagrania w Ghost of Sparta z oryginalną ścieżką dźwiękową i angielskimi napisami. Trzeba jednak zmienić język systemu w ustawieniach konsoli na angielski. Szkoda, że nie można zrobić tego w samej grze i trzeba kombinować. Brakuje również na płycie jakiejkolwiek dodatkowej zawartości poza tą, którą możemy odblokować w samej grze. Być może za dużo wymagam jak na pakiet dwóch bardzo dobrych gier w cenie niecałych 150zł, ale takie szczegóły nieco rzutują na całym wydaniu.

Pełna kolekcja

God of War Collection Volume II uzupełnia bibliotekę serii na PS3, dzięki czemu już bez żadnych problemów każdy może zapoznać się z przygodami Kratosa na dzisiejszym sprzęcie. Choć obie gry nie są zbyt długie (ukończenie trybu fabularnego w Chains of Olympus zajęło mi niecałe sześć godzin; w Ghost of Sparta nieco ponad), to są wypakowane po brzegi wartką akcją. To pozycja nie tylko dla tych, którzy chcą poznać przeszłość Kratosa, ale dla wszystkich miłośników dobrego gameplayu.

  • Zamów God of War Collection Volume II w sklepie gram.pl

8,7
Przeszłość Kratosa w high definition
Plusy
  • Chains of Olympus i Ghost of Sparta w pakiecie
  • odświeżona oprawa audiowizualna
  • cena
Minusy
  • Chains of Olympus tylko po angielsku
  • problemy z wyborem wersji językowej w Ghost of Sparta
  • podstawowe wydanie bez żadnych dodatków
Komentarze
11
Usunięty
Usunięty
24/09/2011 23:40

Mam obie części na PSP więc raczej nie kupie. Ale to miło z ich strony że umożliwili przejście gier ludziom którzy nie mają PSP. Ale czekam z niecierpliwością na IV :)

Czaroxxx
Gramowicz
23/09/2011 02:12
Dnia 21.09.2011 o 00:17, Mejste napisał:

> CO! Ghost of sparta tylko po polsku!!? : / W sumie Linda mi nie przeszkadza ale uwielbiam > oryginalnego Kratosa Okazuje się, że jest także po angielsku, trzeba tylko w systemie konsoli zmienić język na angielski.

Już wiem przeszedłem ; ] ahh yea

Mejste
Gramowicz
Autor
21/09/2011 00:17
Dnia 20.09.2011 o 22:15, Czaroxxx napisał:

CO! Ghost of sparta tylko po polsku!!? : / W sumie Linda mi nie przeszkadza ale uwielbiam oryginalnego Kratosa

Okazuje się, że jest także po angielsku, trzeba tylko w systemie konsoli zmienić język na angielski.




Trwa Wczytywanie