W co zaGRAMy we wrześniu - najciekawsze premiery miesiąca

Adam "Harpen" Berlik
2011/09/04 12:00

We wrześniu czeka na nas prawdziwy wysyp hitów. Bo przecież nikt nie wątpi w jakość Gears of War 3, Trackmanii 2, Resistance 3, FIFY 12 oraz F1 2011 prawda? A o tym, że Driver: San Francisco jest bardzo dobrą grą już wiemy. Trzeba by ograniczyć sen do niezbędnego minimum, żeby to wszystko ograć. A to nie koniec, bo już niedługo ukażą się również produkcje, które mają ogromne szanse na odniesienie sukcesu. Mowa o Warhammerze 40,000: Space Marine, Dead Island, Rise of Nightmares i Hard Reset. Jest jeszcze Bodycount. Niestety, ale z pierwszych recenzji wynika, że to zwykły średniak. Zachęcamy do zapoznania się z naszym przeglądem najciekawszych premier tego miesiąca!

We wrześniu czeka na nas prawdziwy wysyp hitów. Bo przecież nikt nie wątpi w jakość Gears of War 3, Trackmanii 2, Resistance 3, FIFY 12 oraz F1 2011 prawda? A o tym, że Driver: San Francisco jest bardzo dobrą grą już wiemy. Trzeba by ograniczyć sen do niezbędnego minimum, żeby to wszystko ograć. A to nie koniec, bo już niedługo ukażą się również produkcje, które mają ogromne szanse na odniesienie sukcesu. Mowa o Warhammerze 40,000: Space Marine, Dead Island, Rise of Nightmares i Hard Reset. Jest jeszcze Bodycount. Niestety, ale z pierwszych recenzji wynika, że to zwykły średniak. Zachęcamy do zapoznania się z naszym przeglądem najciekawszych premier tego miesiąca!W co zaGRAMy we wrześniu - najciekawsze premiery miesiąca

Bodycount (X360, PS3) – 2 września

Bodycount (X360, PS3) – 2 września, W co zaGRAMy we wrześniu - najciekawsze premiery miesiąca

Bodycount to pierwszoosobowa strzelanina, która miała być duchowym spadkobiercą Blacka, czyli jednego z najładniejszych i najbardziej grywalnych FPS-ów z PlayStation 2 i Xboksa pierwszej generacji. Początkowo piecze nad nią sprawował Stuart Black, autor pierwowzoru, jednakże po pewnym czasie opuścił studio, a – jak zapewniali twórcy – nie wpłynęło to na kształt ich produkcji. Niestety, raczej wpłynęło, bo gra okazała się zwykłym średniakiem, o czym możecie już przeczytać w recenzji autorstwa Masterminda.

Nie oznacza to jednak, że należy od razu skreślać Bodycounta. System osłon i fizyka zniszczeń to największe atuty nowego shootera od Codemasters. Zatem jeśli nade wszystko cenicie bezmyślną, lecz efektowną i efektywną rozwałkę, możecie zaopatrzyć się w niego. Pytanie tylko, czy nie zostanie on przygnieciona ciężarem innych – miejmy nadzieję, że lepszych – gier, które trafią wkrótce na sklepowe półki? Ja w Bodycounta zagram, ale dopiero wówczas, gdy stanieje – demko prezentowało się całkiem nieźle, ale na pewno nie można tej gry nazwać Blackiem 2. Po nieformalnej kontynuacji tej, wręcz kultowej pozycji, oczekiwałem znacznie więcej. Czegoś, co sprawi, że wgniecie mnie ona w fotel tak, jak swojego czasu zrobił Black. A Wy?

Driver: San Francisco (PC X360, PS3, Wii) – 2 września (konsole), 30 września (PC)

Driver: San Francisco (PC X360, PS3, Wii) – 2 września (konsole), 30 września (PC), W co zaGRAMy we wrześniu - najciekawsze premiery miesiąca

Seria Driver notowała ostatnimi czasy tendecję spadkową. Jej kolejne odsłony były coraz gorsze, a zatem nic dziwnego, że mało kto wierzył w sukces Driver: San Francisco. A tu proszę, niespodzianka, bo Ubisoft zaskoczył wszystkich i nowa część przygód Tannera potrafi wyrwać z życiorysu ładnych parę godzin, o czym zdążył już Was poinformować Mastermind w swojej recenzji, a także Knicz wraz z Chowańcem w wideowrażeniach z rozgrywki.

Nie sugerujcie się zatem tym, że fabuła (Tanner zapada w śpiączkę, ale podświadomie podąża za swoim odwiecznym wrogiem, Jericho) oraz system Shift (oferujący możliwość dynamicznego przełączania się między pojazdami znajdującymi się na mapie, wszystkimi!) na papierze brzmią co najwyżej przeciętnie. Tak, jak wspomnieli Krzysiek z Piotrkiem, w praktyce sprawdzają się rewelacyjnie i są największymi atutami nowego Drivera. A do tego dochodzi jeszcze rozbudowany multiplayer, świetna grafika i model jazdy – prowadzenie aut sprawia ogromną frajdę (zwłaszcza, jak ucieka się przed policją jadąc tyłem). Podsumowując krótko: kolejna gra do nabycia. Must have.

Rise of Nightmares (X360) – 9 września

Rise of Nightmares (X360) – 9 września, W co zaGRAMy we wrześniu - najciekawsze premiery miesiąca

Patrząc na screeny i oglądając filmiki z Rise of Nightmares przechodzą mi dreszcze. Może powiecie, że trochę przesadzam, ale ta gra robi na mnie ogromne wrażenie. Dla przypomnienia będzie to pierwszy survival horror ze znaczkiem 18+ wykorzystujący sensor Kinect. Za jego wydanie odpowiada nie byle kto, bo SEGA, a produkcją zajęło się wewnętrzne studio należące do tego koncernu.

Twórcy nie zdradzili zbyt wielu informacji na temat Rise of Nightmares przed premierą, ale wiemy, że fabuła będzie prosta, jak budowa cepa. Wcielając się w turystę spróbujemy odnaleźć i uwolnić naszą żonę porwaną przez pewnego naukowca. Droga do niego prowadzić będzie przez hordy rozmaitych bestii. Walczyć z nimi będziemy przy wykorzystaniu własnego ciała. Z pewnością ktoś, kto zobaczy nas, grających w tę produkcję, zacznie wątpić w naszą kondycję psychiczną, ale co tam. Ważne, żeby gra dawała frajdę.

I tu postanowiłem stworzyć problem, bo – moim zdaniem – Rise of Nightmares nie będzie średniakiem. SEGA albo stworzyła (bo premiera tuż tuż) świetny, mega klimatyczny i grywalny tytuł albo produkcję, którą delikatnie będzie można określić mianem słabej. Sądzę, że albo ją pokochamy, albo znienawidzimy. Z zapowiedzi wynika, że raczej to pierwsze. Mam nadzieję, że się nie zawiodę.

  • Zamów Rise of Nightmares w sklepie gram.pl!

Dead Island (PC, X360, PS3) – 9 września

Dead Island (PC, X360, PS3) – 9 września, W co zaGRAMy we wrześniu - najciekawsze premiery miesiąca

Dead Island to jedna z dwóch polskich gier, które ujrzą światło dzienne we wrześniu. O pierwszoosobowym survival horrorze Techlandu zrobiło się głośno kilka miesięcy temu za sprawą fenomenalnego, choć nie mającego zbyt wiele wspólnego z grą, trailera. Sama produkcja znajowała się w fazie developingu od ładnych paru lat, ale dopiero niedawno twórcy Call of Juarez czy Xpand Rally postanowili się za nią ostro zabrać.

Niektórzy, po słabym Call of Juarez: The Cartel wątpili w to, że Dead Island spełni oczekiwania graczy. Jednak z przedpremierowych zapowiedzi oraz materiałów wideo jednoznacznie wynika, że szykuje się bardzo dobra, o ile nie rewelacyjna gra. Jednym z jej największych atutów jest to, że nie wcielimy się w super wyposażonego heroesa, lecz zwykłego turystę, który będzie walczył z zombiakami przy użyciu tego, co akurat wpadnie mu w ręce. W ruch pójdą zatem wszelakiej maści rury, kije czy inne tego typu narzędzia. Poza tym plusem Dead Island ma być czas rozgrywki – gra zapewni ponad 25 godzin zabawy. Oby tylko twórcom udało się utrzymać graczy przed monitorem lub telewizorem. Lepsza jest bowiem krótsza i bardziej intensywna kampania niż taka, która została rozciągnięta na siłę.

Resistance 3 (PS3) – 9 września

Resistance 3 (PS3) – 9 września, W co zaGRAMy we wrześniu - najciekawsze premiery miesiąca

Resistance 3 to jeden, obok między innymi Dark Souls oraz Uncharted 3, z najbardziej oczekiwanych tytułów, które ukażą się wyłącznie na konsoli PlayStation 3 w najbliższym czasie. Trzecia odsłona serii FPS-ów traktujących o walce ludzkości z Chimerami nie wprowadzi ogromnych rewolucji w mechanice rozgrywki, ale zaoferuje kilka zmian, które powinny sprawić, że w dniu premiery fani poprzedniczek pobiegną do sklepu.

Autorzy wsłuchali się w prośby entuzjastów Resistance 2 i Resistance: Fall of Man, czego efektem jest implementacja systemu wyboru broni w „trójce”. Jak to w strzelankach bywa, kolejna część oferuje jeszcze bardziej rozbudowany arsenał. Dlatego też Resistance 3 odda do naszej dyspozycji Mutatora, czyli specjalną giwerę, która rozpyla substację na ciele wroga. Powoduje ona ogromne oparzenia i inne uszkodzenia na ciele naszego przeciwnika. A na końcu intruz po prostu wybucha. To nie wszystko – do nieprzyjaciół postrzelamy również między innymi z shotguna czy magnuma.

Podczas zakończonych niedawno targów gamescom 2011 Neq miał okazję wziąć udział w spotkaniu z twórcami i przeprowadzić krótki wywiad z Jonem Paquettem z Imsoniac Games. Dowiecie się z niego co niego na temat porównań Resistance 3 z Half Life 2, fabuły, trybu kooperacji oraz oprawy graficznej. Zachęcamy do lektury.

Warhammer 40,000: Space Marine (PC, X360, PS3) – 9 września

Warhammer 40,000: Space Marine (PC, X360, PS3) – 9 września, W co zaGRAMy we wrześniu - najciekawsze premiery miesiąca

Gry osadzone w świecie Warhammera 40,000 głównie kojarzą nam się z serią strategii czasu rzeczywistego Dawn of War. Nie powinno to być dla nikogo zaskoczeniem. Co prawda w owym uniwersum umieszczono także przedstawicieli innych gatunków (między innymi FPS-a o nazwie Fire Warrior), ale – delikatnie rzecz ujmując – pozostawiały one wiele do życzenia, w przeciwieństwie do świetnych tytułów od Relic.

GramTV przedstawia:

I właśnie to studio, które odpowiada za Dawn of War czy też Company of Heroes, postanowiło stworzyć trzecioosobową strzelankę Warhammer 40,000: Space Marine, która przez wielu określana jest jako Gears of War w świecie Warhammera. W sieci znajduje się już demo i po kilkunastu minutach zabawy z próbką można stwierdzić, że faktycznie Relic mocno wzorował się na serii od Epic Games. Ale to dobrze, bo jak naśladować, to najlepszych.

Warhammer 40,000: Space Marine nie będzie raczej hitem, ale można podejrzewać, że zasłuży na oceny rzędu 7,5-8/10. I całe szczęście, że wychodzi przed trzecimi Gearsami. Szkoda tylko, że tryb kooperacji pojawi się dopiero miesiąc po premierze – na szczęście będzie darmowy. A w oczekiwaniu na ten dodatek spokojnie przejdziemy kampanię oraz pobawimy się w multiplayerze.

Hard Reset (13 września) – PC

Hard Reset  (13 września) – PC, W co zaGRAMy we wrześniu - najciekawsze premiery miesiąca

Tytuł Hard Reset może niewiele mówić graczom, wszak produkcja ta została zapowiedziana zaledwie kilka tygodni temu, a już wiemy, kiedy trafi na sklepowe półki. Jeśli jednak jesteście fanami staroszkolnych, trójwymiarowych shooterów FPP, to powinniście zainteresować się debiutanckim dziełem polskiego studia Flying Wild Hog. Założyli je byli pracownicy takich firm, jak CD Projekt RED, People Can Fly i City Interactive.

Oldschoolowe FPS-y nie miały głębokiej fabuły (te współcześnie wydawane, w zdecydowanej większości, również jej nie posiadają), a zatem Hard Reset także zaoferuje nam nieskomplikowaną historię o ratowaniu ludzkości przed złem. Akcja rozgrywać się będzie w cyberpunkowym świecie, w mieście Bezoar, gdzie jako major Fletcher stawimy czoła najeźdzcom. Największą wadą Hard Reset jest niestety to, że oprócz krótkiego singla (6-8h) nie zaoferuje nic więcej. Na szczęście sugerowana cena (79,99 zł) jest adekwatna do zawartości.

Trackmania 2: Canyon (PC) – 14 września

Trackmania 2: Canyon (PC) – 14 września, W co zaGRAMy we wrześniu - najciekawsze premiery miesiąca

Betatesty gry Trackmania 2: Canyon trwają w najlepsze. Z przedpremierową wersją gry zapoznał się już Mejste – jeśli nie czytaliście jeszcze jego wrażeń z rozgrywki to gorąco polecamy ten artykuł. Wynika z niego, że Nadeo stworzyło świetną kontynuację równie świetnego pierwowzoru, a wszyscy fani poprzedniczek odpalając „dwójkę” poczują się jak w domu.

O sile drugiej części Trackmanii świadczy rozbudowany, ulepszony pod wieloma względami edytor (nie mogło go przecież zabraknąć) pozwalający na tworzenie własnych tras, a także tryb multiplayer przez internet lub lokalnie na podzielonym ekranie. Połączenie tych dwóch opcji powinno zapewnić grze długą żywotność. Po premierze właściwej Trackmanii oraz jej kolejnych części będących pewnego rodzaju dodatkami gracze wciąż przygotowywali i udostępniali nowe trasy, dlatego też gra cieszy się ogromną popularnością po dziś dzień, a wyprzeć ją może tylko Trackmania 2. I tak zapewne się stanie.

Gears of War 3 (X360) – 20 września

Gears of War 3 (X360) – 20 września, W co zaGRAMy we wrześniu - najciekawsze premiery miesiąca

Gears of War 3 to ostatni rozdział trylogii przygód Markusa Feniksa i oddziału Delta walczących z hordami Locustów. Jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie powróci w trzeciej odsłonie już 20 września i wszystko wskazuje na to, że będzie tak samo dobra, a nawet i lepsza od poprzednich części tej serii. Nie będzie to jednak koniec cyklu, lecz „jedynie” finał opowieści o bohaterach, z którymi zdążyłem (nie wiem, jak Wy) się mocno zżyć w Gears of War 2 oraz pierwszym Gears of War.

W oczekiwaniu na Gears of War 3 postanowiłem dla siebie (i trochę dla Was, ale o tym przekonacie się wkrótce) odświeżyć sobie pierwszą i drugą część Gearsów. Muszę przyznać, że w ogóle się one nie zestarzały, mimo iż od premiery pierwowzoru minęło aż pięć lat, a „dwójka” ukazała się trzy lata temu. To szmat czasu w dziedzinie elektronicznej rozrywki. Obym to samo mógł napisać o „trójce” za pół dekady.

Jakie zmiany czekają nas w Gears of War 3? Niewielkie. To, podobnie jak w przypadku „dwójki” więcej tego samego. Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy jest znacznie bardziej kolorowa oprawa graficzna, co jest uzasadnione tym, że tym razem akcja rozgrywa się latem. Otrzymamy nową fabułę, nowych grywalnych bohaterów (witaj Anya), a także tryb Deathmatch w multiplayerze oraz oczywiście nowe mapy. Mnie to wystarczy w zupełności. Już niebawem będziecie mogli przeczytać znacznie więcej o Gears of War na gram.pl

  • Zamów Gears of War 3 PL na Xbox 360 - 169,90 zł
  • Zamów Gears of War 3 PL - Limited Edition na Xbox 360 - 199,90 zł

F1 2011 (PC, X360, PS3, DS) – 23 września

F1 2011 (PC, X360, PS3, DS) – 23 września, W co zaGRAMy we wrześniu - najciekawsze premiery miesiąca

Ciepłe przyjęcie F1 2010 sprawiło, że Codemasters postanowił pójść za ciosem i zdecydował się przygotować kolejną część tej serii. Ponownie będziemy mogli spróbować swoich sił w rozbudowanym turnieju Grand Prix, gdzie wcielimy się w wybranego przez siebie kierowcę (wszyscy zawodnicy z sezonu 2011 mają być wiernie odwzorowani).

Poszczególne wyścigi toczyć się na trasach znanych z prawdziwych zawodów. Pojawi się ich 19, w tym dwie nowe: Buddh International Circuit oraz Nürburgring. Twórcy otrzymali bowiem kompletną, oficjalną licencję mistrzostw świata F1.To nie wszystko. F1 2011 pozwoli nam także powalczyć z czasem w trybie Time Attack oraz powalczyć z prawdziwymi graczami za pośrednictwem sieci (dla 16 graczy) lub rywalizować z kolegą bądź koleżanką przy jednej konsoli (współpraca i split-screen).

  • Zamów F1 2011 na PC, X360 lub PS3 w sklepie gram.pl

FIFA 12 (PC, X360, PS3, PS2, PSP, DS, Wii) – 30 września

FIFA 12 (PC, X360, PS3, PS2, PSP, DS, Wii) – 30 września, W co zaGRAMy we wrześniu - najciekawsze premiery miesiąca

Spędziłem z FIFĄ 11 kilkaset godzin i wciąż nie mam dość. Świadczy to o tym, że EA Sports udało się stworzyć wyjątkowo grywalną – zwłaszcza w trybie multiplayer – produkcję, która potrafi nie tylko wciągnąć na długi czas, ale nawet uzależnić (momentami nie wyobrażałem sobie dnia bez meczu). Dlatego też z niecierpliwością oczekuję FIFY 12, która wprowadzi szereg zmian i udogodnień w mechanice rozgrywki. Już teraz przez wielu dziennikarzy została okrzyknięta mianem najlepszej gry sportowej, jaka kiedykolwiek powstała. Grałem w nią chwilę na pokazie w Warszawie i nie pozostaje mi nic innego, jak zgodzić się z ich opinią.

Player Impact Engine odpowiedzialny za kolizje między zawodnikami, precyzyjny drybling pozwalający na jeszcze dokładniejsze konstruowanie akcji, zmieniona gra w obronie, wymagajca od gracza myślenia, a nie wciskania dwóch przycisków w celu odebrania piłki, a także znacznie ulepszona grafika to najważniejsze, choć nie jedyne, cechy nowej odsłony serii od EA Sports. Czy muszę jeszcze dodawać, że FIFA 12 to najbardziej oczekiwana przeze mnie gra września? Zanim jednak nastąpi premiera pełnej wersji, już 13 dnia tego miesiąca będziemy mogli zagrać w demo na Xboksie 360 i PC – dzień później pojawi się ono na PlayStation 3.

Komentarze
42
Usunięty
Usunięty
08/09/2011 01:01
Dnia 05.09.2011 o 20:01, Dann napisał:

> Nic. Wszystko to przereklamowane buble ;) Buble to może i nie ;-), ale faktycznie dla mnie też nic... obecnie czekam na październik i na Rage. A potem już tylko na TORa.

Ja czekam tylko na Uncharted 3 :)

Usunięty
Usunięty
06/09/2011 09:09

No nie... żeby wymienić takie coś jak fifa2012... a nie wymienić takiej gry jak Stronghold 3... coś ten wrzesień słabiutko został przepatrzony pod względem nowości...

Usunięty
Usunięty
05/09/2011 20:01
Dnia 04.09.2011 o 23:22, jendrek1988 napisał:

Nic. Wszystko to przereklamowane buble ;)

Buble to może i nie ;-), ale faktycznie dla mnie też nic... obecnie czekam na październik i na Rage. A potem już tylko na TORa.




Trwa Wczytywanie