Islands of Wakfu - recenzja

Piotr Wojtania
2011/04/14 18:00
5
0

Inwazja złych kwiatków z kosmosu, smoczo-ludzkie rodzeństwo, niedźwiedź za sterami pirackiego statku. Jeśli w tym momencie nie wiecie o co chodzi, nie martwcie się. Tak samo czułem się zaczynając grę w Islands of Wakfu.

Inwazja złych kwiatków z kosmosu, smoczo-ludzkie rodzeństwo, niedźwiedź za sterami pirackiego statku. Jeśli w tym momencie nie wiecie o co chodzi, nie martwcie się. Tak samo czułem się zaczynając grę w Islands of Wakfu.

Nazwa “Wakfu” może się niektórym kojarzyć z francuskim serialem animowanym emitowanym u nas na kanale ZigZap i będzie to skojarzenie jak najbardziej prawidłowe. Kreskówka ta bazuje na wydarzeniach z popularnej gry MMO Dofus, a niebawem doczeka się własnej gry z tego gatunku o zaskakującym tytule Wakfu MMORPG. Islands of Wakfu dostępna w usłudze Xbox LIVE Arcade dzieje się w tym samym uniwersum co serial i gry, ale 11 tysięcy lat przed wydarzeniami w nich przedstawionych. Jako prequel ma pokazać początki i wyjaśnić zawiłości fabuły przedstawionej w pozostałych tytułach.

A jest co wyjaśniać. Dawno nie widziałem tak pokręconej i trudnej do śledzenia fabuły jak w Islands of Wakfu. Być może osobom zaznajomionym z Dofusem będzie łatwiej za tym nadążyć, ale mnie jako świeżakowi było ciężko. Na tyle ciężko, że nawet nie będę próbował jej tu specjalnie streścić, bo boję się, że mogę coś poplątać. Świat gry zamieszkują smoki i Eliatropi, dość mocno ze sobą powiązani. Ci pierwsi, których szefem jest smok o imieniu Grougaloragran (spróbujcie to kilka razy szybko powtórzyć) opiekują się tymi drugimi, ale jednocześnie ukrywają przed nimi jakąś mroczną tajemnicę.

Głównymi bohaterami są Nora, dziewczyna z ludu Eliatropów i jej brat Efrim - smok. W tym świecie takie pokrewieństwo najwyraźniej jest możliwe. Islands of Wakfu rozpoczyna się w momencie, kiedy ta dwójka przechodzi coś w rodzaju inicjacji. Dostają od kapłanki kostkę zwaną Eliacube, która pełni rolę dziennika i podpowiada grającemu, co w danym momencie ma zrobić. Następnie ruszają do wykonania serii zleconych zadań ciągnących się przez pierwsze trzy z dwunastu etapów, które pełnią rolę samouczka i pokazują umiejętności sterowanych przez gracza postaci. Niestety w jakiś dziwny sposób nie działa to tak jak powinno. Wydaje mi się, że zbyt dużo informacji podanych jest w zbyt krótkim czasie, przez co ciężko zapamiętać kombinacje przycisków i do czego są przydatne. Sprawę dodatkowo utrudnia fakt, że opisy umiejętności obfitują w sztuczne pojęcia wymyślone na potrzeby świata gry. Zdarza się też, że jakaś umiejętność jest potrzebna dopiero w jednym z dalszych poziomów, ale gracz nie dostaje żadnej podpowiedzi, że właśnie w tym miejscu ma użyć tej konkretnej zdolności. Skutkiem tego ma się czasem wrażenie, że to jakiś błąd w grze uniemożliwia nam przejście dalej.

Islands of Wakfu - recenzja

Każda z postaci oferuje inny styl rozgrywki. Gra Norą to w skrócie chodzona bijatyka. Dziewczyna walczy wręcz korzystając głównie z szybkich lub silnych ciosów, ale może też używać ataków specjalnych, jak np. wir pozwalający atakować wielu przeciwników na raz. Najciekawszą jej umiejętnością jest zdolność teleportacji, która umożliwia dotarcie w trudno dostępne miejsca. Może być też wykorzystywana w trakcie walki, pozwala na zaatakowanie przeciwnika zza jego pleców. Da się też ręcznie wybrać punkt teleportacji, ale w trakcie walki ciężko jest to zastosować. Jej smoczy brat to inna para kaloszy. Gra nim przypomina nieco Galaxy Wars - jedną gałką sterujemy smokiem, drugą wybieramy kierunek w którym będzie strzelał. Jego atak specjalny to np. szybsze strzelanie. Ponadto Efrim potrafi latać, co pozwala przedostać się np. przez wodę lub przepaść. Zarówno Nora jak i smok do używania ataków potrzebują specjalnych punktów, które mogą zdobyć wchłaniając energię żywych istot takich jak np. motyle. Punkty ładują się też poprzez stosowanie standardowych ataków.

GramTV przedstawia:

Rolę punktów zdrowia pełni zbiornik Wakfu-żelu. Jego poziom odnawiać może tylko Nora, a robi to poprzez wchłanianie specjalnych owoców. Te same owoce mogą być wykorzystane jako materiały wybuchowe przez jej brata, który swoim smoczym oddechem może spowodować ich eksplozję. Oprócz podstawowych umiejętności dla każdej z postaci można wykupić nowe. Za pomocą swojego oddechu Efim potrafi “zakwitnąć” Manolie, takie specjalne kwiaty. Za uzyskany z nich pyłek (wydaje mi się, że to pyłek - jest w słoiczkach) gracz może kupić dla postaci dodatkowe zdolności. Lista dostępnych umiejętności jest dość obszerna, ale prezentowane są w sposób, który mocno utrudniał mi podjęcie decyzji w co zainwestować. Poza tym jak na szumnie reklamowany element RPG, to biednie to wygląda. Tym bardziej, że jak już wspomniałem wcześniej, gra podzielona jest na etapy, a rozgrywka w grze RPG powinna mieć raczej ciągły charakter. Każdy etap jest oceniany punktami, które dostajemy za wypełnianie zadań, zabijanie przeciwników i zbieranie cukierków porozrzucanych w świecie gry. Niestety służą one tylko do porównań z innymi graczami na listach rankingowych, nie spełniają roli punktów doświadczenia.

Całą mechanika gry polegająca na wykorzystaniu uzupełniających się umiejętności obu postaci przypomina nieco najnowszą grę ze słynną panią archeolog Larą Croft. I podobnie jak w Guardian of Light najlepiej sprawdza się przy grze w dwie osoby. Wtedy konieczność współpracy zwiększa emocje płynące z rozgrywki i nadaje jej tempa. Podczas gry w pojedynkę postaci trzeba przełączać, co odbiera grze sporo dynamiki. Islands of Wakfu niestety zawodzi nieco także w innych elementach. Walka, przynajmniej w wykonaniu Nory, nie jest szczególnie emocjonująca, nie czuć mocy wyprowadzanych ciosów. Dlatego zdecydowanie częściej wybierałem smoka, chociaż jego postać mniej mi odpowiada - ciężko identyfikować mi się z latającym gadem, wolę wcielać się w postać człowieka, albo przynajmniej humanoida.

Jest jednak element, którym Islands of Wakfu może urzec gracza. Chodzi oczywiście o piękną kolorową, dwuwymiarową grafikę. Gra wygląda bardzo podobnie do swoich sieciowych krewniaków, Dofusa i Wakfu MMORPG. Akcja przedstawiona jest w widoku izometrycznym. Lokacje są ręcznie rysowane (no, może i komputerowo, ale i tak są ładne), a postaci animowane w specyficzny sposób. Każda część ciała jest osobnym obiektem 2D, dzięki czemu animacja postaci jest bardzo płynna. Jeśli chodzi o resztę oprawy, to muzyka spełnia swoje zadanie, ale brak nagrań dialogów trochę boli.

Ostatecznie ciężko mi jest polecić Islands of Wakfu. Pięknie wygląda, a do tego oferuje bonus w postaci dodatkowych przedmiotów w grach Dofus i Wakfu MMORPG za zdobyte osiągnięcia (łącznie jest ich dwanaście), ale nieco zawodzi w kwestii rozgrywki. Jeśli ktoś ma towarzysza do wspólnej zabawy, może dodać jeden punkt do końcowej oceny, ale samotny gracz będzie się przy Islands of Wakfu raczej męczył. Chyba, że jest fanem którejś z wymienianych w tekście sieciówek lub serialu, wtedy może dostanie od gry więcej niż pozostali. Ja za 800 MSP bym sobie darował.

6,0
Efektowna wizualnie, ale niedopracowana w kwestii rozgrywki. Fani świata Wakfu mogą spróbować, pozostali mogą odpuścić.
Plusy
  • ładna grafika
  • zróżnicowanie rozgrywki
  • dobry tryb kooperacji
Minusy
  • ciężka do śledzenia fabuła
  • powolna rozgrywka w trybie dla samotnego gracza
  • niedopracowany system walki
  • słabe elementy RPG
Komentarze
5
Usunięty
Usunięty
28/06/2011 16:41

Masz racje. Ja właśnie lubię grę wakfu, dofus no i serial wakfu. Dlatego Island of wakfu bardzo mi się podoba. Moich znajomych raczej ta gra nie kręci dlatego muszę grać sama, ale powiem że nie jest tak źle. Mnie się gra przyjemnie i nie przeszkadza mi brak wgranych dialogów. Ja bym poleciła tą grę (choć każdy ma inny gust).

Headbangerr
Gramowicz
15/04/2011 15:35
Dnia 14.04.2011 o 23:01, silvver napisał:

omg, przeczytałem "Islands of Waifu" chyba już całkiem źle ze mną.. za dużo VNek ;D

To jeszcze nie tak źle. Mnie wyszło "island of Fakwu" XD A sama gierka wygląda fajnie. Misie, króliczki i wybuchy. Nice.

silvver
Gramowicz
14/04/2011 23:01

omg, przeczytałem "Islands of Waifu"chyba już całkiem źle ze mną.. za dużo VNek ;D




Trwa Wczytywanie