Gry, na które czekamy w 2009 roku – konsole

Lucas the Great
2008/12/28 18:00

Całkowicie subiektywny przegląd Lucasa the Great

Całkowicie subiektywny przegląd Lucasa the Great

Na przestrzeni ostatnich dwóch lat obserwuję pewną odwilż w polskim podejściu do konsol. Radykalne psioczenie na "zabawki dla debili" należy do przeszłości, coraz więcej osób posiada tę czy inną maszynkę do grania. Oczywiście, wciąż trwa wojna w temacie wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiejnocy, ale to akurat motyw międzynarodowy. Na całym świecie fani danych konsol i fani pecetów udowadniają sobie bezskutecznie, że ich platforma jest debeściak. Można śmiało powiedzieć, że w 2009 roku przybędzie użytkowników X-pudła i czarnuli, zwłaszcza że na tę ostatnią pojawi się wreszcie naprawdę rozsądna liczba tytułów. Wybrałem jedenaście pozycji, które uważam osobiście za godne uwagi w nadchodzącym roku. Niektóre z nich mogą Was oczywiście zdziwić, ale... to moja selekcja i moje zbójeckie prawo doboru. Na przykład nie będę pisał o konsolowym Wiedźminie. Świat na to może i czeka, ale Polska? Kto miał zagrać, zrobił to na PC. Oczywiście można na forum polemizować z moimi wyborami i zarzucać własne typy. W zasadzie nawet trzeba...

Final Fantasy XIII Całkowicie subiektywny przegląd Lucasa the Great, Gry, na które czekamy w 2009 roku – konsole

Rok 2009 będzie rokiem startu nowej linii fabularnej w serii Final Fantasy. Fabula Nova Crystallis obejmie kilka tytułów, rozrzuconych po różnych platformach. Mnie osobiście najbardziej interesuje druga premiera, ale na pierwszą również czekam, zwłaszcza, że ukaże się ona jednocześnie również na X-boksa, co samo z siebie jest wydarzeniem. Wizualnie Final Fantasy XIII rzuca na kolana. Udostępnione do tej pory materiały kojarzą się raczej z dobrym filmem anime niż grą. Takie zresztą było założenie twórców – postanowili zbliżyć swe najnowsze dzieło do pełnometrażowego obrazu Final Fantasy: Advent Children. Wygląda na to, że dadzą radę. Jaka historia nas czeka? Świat podzielony na dwie części – unoszącą się w przestworzach utopię(a przynajmniej coś ją udającego) Cocoon i dzikie, niebezpieczne Pulse. W wyniku walki między Kryształami (potężnymi istotami nieco zbliżonymi mocami do bogów), Pulse atakuje Cocoon. Na czele natarcia stoi Lightning – pierwsza bohaterka, którą poznajemy. Co tu się dużo rozpisywać, kto widział trailer wie, że czas zapiąć pasy...

Final Fantasy Versus XIII

Gdzieś w dalszej części roku czeka nas kolejna premiera w ramach Fabula Nova Crystallis. Tym razem już tylko na PS3. Jak wspomniałem, czekam na nią z nieco większym utęsknieniem. Dlaczego? Jak na razie klimat przypadł mi bardziej do gustu. Jest w tym nieco stylistyki cyberpunkowej, niektóre elementy przywołują na myśl Ghost in the Shell czy wręcz Akirę. O fabule na razie wiadomo tyle, co wypatrzy się w trailerze, ale te strzępki wystarczą, by mi podnieść ciśnienie. Tak na marginesie dodam, że przez wiele lat podchodziłem do Final Fantasy jak do jeża. Może mierziły mnie nachalne peany znajomych? Może po prostu nie zagrałem? Teraz sam stałem się fanem i czekam z niecierpliwością. W czasach, gdy cRPG idzie w stronę siekanin, pozycje z kręgu jRPG - oferujące niesamowitą fabułę i przerysowane sylwetki bohaterów - zyskują coraz bardziej w moich oczach. Mafia II

Koniec wielkiego zdziwienia pod tytułem „czemu w zestawieniu gier na PC nie ma Mafii II?” Ano dlatego, że dobry film ogląda się lepiej na ekranie telewizora. Oczywiście PC też można podpiąć kabelkiem HDMI, ale... po co? Skoro Mafia II ukazuje się również na konsole, to sprawa jest prosta. Zasiadamy wygodnie przed potężnym ekranem, odpalamy zestaw nagłaśniający i śledzimy opowieść mafijną – a właściwie jeszcze więcej: kreujemy ją. Gra wyglądająca jak świetny film zasługuje na więcej cali ekranu, więc pozwolę sobie nie czekać na premierę PC, za to wyglądać momentu, gdy ukaże się wersja na X-boksa lub PS3. Koniec i kropka.

Tekken 6

Czy tu w ogóle jest sens pisać cokolwiek? Tekken to marka-legenda. Dla wielu osób najlepsze bijatyki, jakie kiedykolwiek powstały. Metoda spędzania czasu na imprezach i temat do dyskusji na długie godziny. "Jak to temat do dyskusji?" – zapytacie... ano, prawdziwi fani mogą bez końca gadać o postaciach takich jak Nina Williams, King, Marshall Law czy Yoshimitsu. Nawet czasem odgrywać walki na żywo, jeśli mają odpowiedni trening merytoryczny i – nie ukrywajmy - konsumpcyjny. Ogólnie powinna tu królować zasada "nie próbujcie tego w domu", więc takie zabawy raczej odradzam. Co nowego w Tekken 6? Cóż, przede wszystkim po co coś nowego, skoro wystarczy stare w lepszej oprawie, ale... cóż, moją uwagę zwróciła zapowiedź kompleksowego systemu „ubierania laleczek” – okulary, ciuszki i różne bronie pozwolą modyfikować wygląd postaci. W czasach, gdy Mortal Kombat zmienił target na przedszkole, krwisty Tekken to coś, co tygryski lubią najbardziej...

God of War III

Znowu dziwnie się czuję… no bo co tu niby napisać o tej pozycji? Jeśli ktoś nie kojarzy Kratosa to znaczy, że do dziś nie zderzył się z konsolami. A jeśli tak, to pewnie nie czyta tego tekstu. Sztandarowa marka tworzona na konsole Sony doczeka się pod koniec nadchodzącego roku trzeciej odsłony. To pozycja, którą wstyd przegapić. Jakie przygody czekają Kratosa? Na razie nie podano zbyt wielu konkretów. Za to jasnym jest, że tak wypasionej wizualnie jatki dotąd nie było. Ekipa, która potrafiła na PS2 wypuścić grę, która wyglądała lepiej niż część z produkcji na PS3, teraz będzie miała szansę się wykazać tworząc na nową czarnulę. Ech, jeszcze prawie rok... Rock Band 2

Cały świat już gra, a u nas bida. Na razie nie wiadomo, czy i jak trafi Rock Band 2 na nasz rynek. Sam czekam o tyle, że aktualnie w naszym kraju za instrumenty do nowej produkcji Harmonix trzeba zapłacić sumy wzięte z kosmosu. Bywa, że za samą perkusję obrotny osobnik zakrzyczy bity tysiąc złotych. Rozrywka jest świetna, setlista powala - bawimy się ze znajomymi używając zestawu z pierwszej części – na gołą grę zrobiliśmy pospieszną ściepę narodową. Jednak to taka opcja na biednie, bo nowe instrumenty są znacznie lepsze. Cóż, jakoś pod tym względem polski oddział Electronic Arts nas nie rozpieszcza i najwyraźniej ktoś uznał, że Polska to kraj zbyt ubogi na wydawanie takich rzeczy.

GramTV przedstawia:

Killzone 2

Tu już wiadomo, że mamy na co czekać – była beta Multi dla posiadaczy czarnul i ludziska zostali wbici w glebę. Jedna z najbardziej zaawansowanych technologicznie produkcji na konsole aktualnej generacji, wykorzystująca między innymi do 250 niezależnych źródeł oświetlenia. Taktyczna strzelanina na najwyższym poziomie i ze świetnymi efektami wizualnymi – czegoś takiego bardzo mi brakowało. Ciekawe klasy postaci i misje wymagające doskonałej współpracy oraz myślenia to gwarancja rozrywki na przynajmniej kilka tygodni. Nie wiem jak wy, ale ja ostrzę sobie na ten tytuł ząbki, chociażby po to, by sprawdzić, czy da się grać taktycznie z użyciem pada.

Ghostbusters: The Game

Gdy nadejdzie lato i zaczną straszyć duchy w Malborku, po kogo zadzwonimy? Po Ghostbusters! Tak, drodzy Czytelnicy i drogie Czytelniczki, projekt autorstwa Terminal Reality jednak ujrzy światło dzienne. Omal nie wylądował na półce „oczekiwane i odwołane”, ale Atari ulitowało się i dało twórcom zastrzyk gotówki oraz pełne wsparcie. Wierna filmowemu klimatowi produkcja jest również silnie promowana przez Dana Aykroyda, który ponoć maczał palce we wskrzeszeniu projektu... Jeśli to prawda, to gratuluję mu postawienia na właściwego konia. Goście naprawdę zrobili wszystko, by przenieść do gry klimat z kultowego filmu. Nie udziwniali, nie próbowali być mądrzejsi. Polowanie na duchy w oprawie graficznej robiącej bardzo dobre wrażenie zacznie się na świecie w lipcu. Kiedy u nas? Ech, klimat w głowie jeszcze świąteczny, więc nie chcę roztaczać czarnych wizji... Resident Evil 5

Po pewnej drobnej zapaści marka Resident Evil czuje się lepiej. Widać to było po ostatnim filmie i widać po planach związanych z piątą częścią serii gier. Bardzo się cieszę, bo nic mnie tak nie wkurza jak osłabianie (lub psucie – vide drugi film) rewelacyjnej, kultowej może nawet marki. Tym razem przyjdzie nam zwiedzić malowniczą Afrykę. Wskoczymy w znane i wygodne buty Chrisa Redfielda, ale nie będziemy walczyć samotnie. Wiadomo już, że bohaterowi – aktualnie agentowi BSAA - towarzyszyć będzie niejaka Sheva. Część misji będzie zbudowana na starym dobrym schemacie skradankowym, czyli wylądujemy ponownie jakby nieco bliżej survival horroru niż gry akcji. Zastanawia mnie kwestia poprawności politycznej, bo w Afryce zombiaki powinny być czarnoskóre... Wybielą ich, jak w wielu innych grach, do koloru kawy z mlekiem? Czy może zaryzykują falę protestów?

Prototype

Pomysł na tę grę jest tak ciekawy, że czekam na nią z niepokojem. Tak już bywa z niekonwencjonalnymi projektami, że muszą dostać dobrą oprawę i zostać świetnie wykonane. Inaczej cała para pójdzie w gwizdek. Zbyt wiele już widziałem takich smutnych upadków... W każdym razie Prototype kręci się dookoła ciekawej koncepcji bohatera. Zmiennokształtny, zdolny do asymilacji innych istot, przejmujący ich wygląd – brzmi świetnie. To wszystko pozwala na stworzenie gry, w której infiltracja i podstęp są elementami kluczowymi, witalnymi – a nie tylko dodatkiem, opcją. Przypomina mi się Messiah z przełomu wieków. Miejmy nadzieję że nie skończy się podobnie. Przypomnijmy, że wspomniana, diabelnie ambitna produkcja, skończyła jako zupełnie zapomniany, niedopracowany tytuł. Pięknie się zapowiadający, ale... No cóż, miejmy nadzieję, że historia się nie powtórzy.

Bionic Commando

Jeśli ktoś czyta regularnie moje artykuły, wie, jak wielką sympatią darzę gry z czasów, gdy platformówki królowały w rozmaitych salonach gier. I jak bardzo ciepło wspominam Bionic Commando w oryginalnym wydaniu. Bawiłem się rewelacyjnie z odnowioną wersją – czyli Bionic Commando: Rearmed – i czekam z niepokojem na przejście w pełne 3D. Czy na pewno jest to właściwa droga? Czy jest sens zapędzać się w potencjalnie ślepy zaułek? Właśnie ten strach powoduje, że niecierpliwie wyglądam nowego Bionic Commando. Nie mam pojęcia jak to wyjdzie w praniu – równie dobrze może to być hit jak i – tu się ocenzuruję i nie zrymuję - kompletna klapa. Chciałbym wierzyć, że Capcom wie co robi.

Komentarze
98
Usunięty
Usunięty
11/01/2009 22:39

Widac jakim fanboyem konsol jest autor :/ Żeby tak Mafię w wersji pecetowej zjechać.. pff.. Jedynka była wyłącznie na PC i tak powinno zostać. Konsole do piachu

Usunięty
Usunięty
10/01/2009 08:47

Czekam na:-FF Versus-inFaumus-HEAVY RAIN! - dlaczego go tu nie ma!-Killzone 2-Yakuza 3-GT5 - marzenia-Tekken6-Uncharted 2 - gdzie jest?-God of War 3itdWidzę że niektórzy już sie oburzają co do Mafii i gier na xboxa wyluzujcie :) ten rok należy do PS3 :)

AjKnowJu
Gramowicz
09/01/2009 23:39
Dnia 30.12.2008 o 15:15, Lucas the Great napisał:

> Czemu nie znalazł się tu "The Witcher: Rise of the White Wolf" W pierwszym akapicie artykułu przecież stoi jak wół: "Na przykład nie będę pisał o konsolowym Wiedźminie. Świat na to może i czeka, ale Polska? Kto miał zagrać, zrobił to na PC."

Ale czy jest pewnosc, ze bedzie to TA SAMA historia ? W "zapowiedzi" nie widzialem akcji wyciagnietych z wersji PC, zas jakies inne lokacje. Wiec nawet jezeli zagral na PC... zrobi to na konsoli.Badz co badz najbardziej brakuje mi tutaj Heavy Rain.




Trwa Wczytywanie