Sobota 23 sierpnia 2008, 17:15
Sobota. Nawet niebiosa płaczą z powodu tego, że dziś wyjeżdżamy. Deszczyk kropi, jest chłodno, tylko czasami chmury przebija się słońce. Słońce zaświeciło także i nam, gdyż po długim czekaniu i udowadnianiu, że jesteśmy tego godni, wystąpiliśmy na głównej scenie stoiska Guitar Hero World on Tour i wystąpiliśmy przed rozszalałym tłumem naszych wiernych fanek w pełnym przebraniu rasowych rockmanów. Jednak to nie był taki zwykły koncert, ale także i pojedynek między nami o gitarę do wspomnianej gry, którą zdobywał gracz z najlepszym wynikiem. Jako, że jest nas tylko trzech, musieliśmy znaleźć wokalistę. Mejste zasiadł przy perkusji, Zaitsev wymiatał na gitarze, a Zaix dawał czadu na basie. Wszystko szło wyśmienicie, graliśmy kawałek Lennyego Kravitza niemal perfekcyjnie do momentu, aż nasz wokalista nie zaczął biegać po scenie notorycznie zasłaniając nam ekrany z grą. Ostatecznie, najlepszy wynik uzyskał Mejste, bo aż 95%, ale gitary nie wygrał, bo grał na poziomie easy :) Zaitsev wraz z Zaixem mieli po 88%, aczkolwiek grali odpowiednio na poziomie hard i easy. Teoretycznie więc to Zaitsev powinien zostać gitarowym bohaterem tego występu, ale to jednak nasz wokalista, w kontrowersyjny sposób zdobył główną nagrodę, a my jedynie musieliśmy zadowolić się nagrodami pocieszenia w postaci słuchawek. Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak uściskać na pożegnanie wszystkie hostessy i wracać do domu. ![]()
Dziś pojawiliśmy się nieco wcześniej niż przed oficjalnym otwarciem, dzięki czemu mogliśmy przez jakiś czas w ciszy i spokoju pograć w kilka tytułów. Potem jednak nastąpił po raz kolejny frontalny atak niemieckiej młodzieży i musieliśmy sobie jakoś z nim poradzić. Na szczęście jako prasa mamy sporo przywilejów, w tym m.in. vipowskie wejścia od Electronic Arts czy na pokaz Fallouta 3 w ogólnodostępnej hali. Uwierzcie nam, że kiedy wchodziliśmy do bunkra, w którym prezentowano najnowszy tytuł Bethesdy bez kolejki, tłumy "zwykłych śmiertelników" zabijały nas wzrokiem. W chwili wolnego czasu wystąpiliśmy nawet na głównej scenie Rock Banda grając kawałek z repertuaru Die Toten Hosen. Daliśmy czadu, nie ma to tamto :) Niedługo powinniście zobaczyć kilka zdjęć kręcących się tu , jednak nie oczekujcie po Niemkach wielkich... rewelacji. ![]()
Czwartek, 21 sierpnia, 19:05 Kolejny ciężki dzień za nami. Chociaż dziś było nieco mniej prezentacji, ale za to zdobycie jedzenia było o wiele trudniejsze... Z większych atrakcji można wymienić pokaz Left4Dead studia Valve, którą prowadził sam Gabe Newell. Jednak, jak to zazwyczaj w takich chwilach bywa, gdy człowiek chce zgarnąć autograf, oczywiście długopis musiał odmówić posłuszeństwa ;__; Fallout 3, Prince of Persia, Far Cry 2, czy Call of Duty World At War, to tytuły, jakie dziś zobaczyliśmy i wkrótce na gram.pl będziecie mogli przeczytać relacje z ich pokazów. A my tymczasem wracamy do hostess na przechadzających się po sztucznej plaży koło hali targów.
Czwartek, 21 sierpnia, 09:05 Po w miarę spokojnym wczorajszym dniu wypełnionym po brzegi konferencjami i zamkniętymi pokazami, przyszedł czas na oficjalne otwarcie targów. Jeśli dzień prasowy był wojną, to dzisiaj jest tutaj armageddon. Hordy niemieckich dzieci przyklejających się do drzwi wejściowych i krzyczących "Öffne die Tür öffne die Tür!" to przerażający widok. Kiedy już jednak otworzono drzwi, wszyscy wpadli w szaleńczy pęd do hal byle by się dostać do jakiegokolwiek grywalnego tytułu. W chwili obecnej sytuacja jest krytyczna. Dorwanie się do wolnego miejsca graniczy z cudem. My już jednak mamy swoje sposoby na to, żeby zagrać na otwartych halach w interesujące nas tytuły. Nie będziemy jednak zdradzać jakie. W każdym bądź razie idziemy walczyć dalej.
