R. Goscinny i A. Uderzo – "Asteriks na Igrzyskach Olimpijskich" - recenzja komiksu

Trashka
2008/02/04 20:45
8
0

Górą Rzymianie!

Górą Rzymianie!

Górą Rzymianie!, R. Goscinny i A. Uderzo – "Asteriks na Igrzyskach Olimpijskich" - recenzja komiksu

Co poniektórzy czytelnicy i czytelniczki mogą zakrzyknąć: „Jak to?! Górą Rzymianie?! Co to ma niby znaczyć?! Czy to na pewno przygody małego Gala Asteriksa i poczciwego grubasa Obeliksa?!” Niech zatem krzyczą, ale tak właśnie jest. Po prostu nasi bohaterowie uświadomili sobie, iż czasem bycie częścią Cesarstwa Rzymskiego może okazać się nader korzystne. A kiedy? Chociażby wtedy, gdy nadchodzi czas Igrzysk Olimpijskich, w których – jak wiadomo – brać udział mogą jedynie wolni obywatele helleńscy i... właśnie Rzymianie...

Niniejszy album to dwunasta odsłona przygód i perypetii dzielnych Galów. Nakładem wydawnictwa Egmont wydano ich już ponad trzydzieści. Do wznowienia owego komiksu zapewne przyczynił się obecny aktualnie na ekranach kin film Asteriks na Olimpiadzie.

Powiedzmy sobie jasno, iż treść obrazków składających się na ów komiks nie wystarczyłaby na pełnometrażowy obraz filmowy. Zatem ci, którzy po niego sięgną i zapragną porównać z adaptacją filmową, zapewne zdziwią się, skąd wzięła się jakaś grecka księżniczka i dlaczego nagle przypętał się, uroczy skądinąd, Egipcjanin Numernabis, znany z poprzedniego filmu prezentującego przeniesione na ekran szaleństwa naszych drogich Galów - pod tytułem Asteriks: Misja Kleopatra. Cóż, adaptacje mają swoje prawa.

Wracając zaś do samego komisu – miłośnicy i miłośniczki serii od razu wychwycą różnice między dziełem, gdzie scenariusz napisany został przez Rene Goscinnego, a utworem, w którym zarówno za rysunki, jak i za tekst odpowiada Albert Uderzo. Humor w wykonaniu Goscinnego zdaje się o wiele lżejszy; dowcipy są bardziej inteligentne (a przy okazji gęsto inkrustowane cytatami i odpowiednim nazewnictwem), natomiast sama fabuła precyzyjniej obmyślona. Słowem: warto przeczytać.

GramTV przedstawia:

Plusy: + humor + cytaty i nazewnictwo Minusy: - nie stwierdzono

Rysunki: Albert Uderzo Scenariusz: Rene Goscinny Tytuł: Asteriks na Igrzyskach Olimpijskich Przekład: Joanna Sztuczyńska Wydawnictwo: Egmont, 2008 rok Wydanie: oprawa miękka, kolor, 48 str. Cena: 19,90 zł

Komentarze
8
Usunięty
Usunięty
07/02/2008 11:23

Ja lubię Spider Mena i Dardevila.

wolverine
Gramowicz
06/02/2008 03:08

To chyba wznowienie, bo o ile pamięć mnie nie myli mam już zeszyt o takim tytule. Asterix - bardzo fajna seria, ale nasz rodzimy Kajko i Kokosz chyba jest zabawniejszy :))

Usunięty
Usunięty
05/02/2008 09:48

"grubasa Obeliksa?!" Uuuu...gdyby to Obelix usłyszał ;] A tak w ogóle to "Asterix na Igrzyskach Olimpijskich" to jeden z moich ulubionych komiksów z serii :)




Trwa Wczytywanie