Rig’n’Roll - zapowiedź

Zaix...
2007/12/26 16:19

Oszukuj i kręć

Oszukuj i kręć

Każdy facet, czy jest jeszcze chłopcem, czy już mężczyzną, ma sentyment do ciężarówek. Który z nas, panowie, nie marzył w dzieciństwie o byciu kierowcą wielkiej, kilkutonowej ciężarówki i oglądaniu szosy oraz innych uczestników ruchu z poziomu kabiny takiego cuda? Jak to jednak w życiu bywa, swoje marzenie zrealizowali nieliczni, natomiast reszcie pozostaje oglądanie się za nimi na ulicy albo... wcielenie się w wirtualnego kierowcę osiemnastokołowca.Oszukuj i kręć, Rig’n’Roll - zapowiedź

Taką właśnie możliwość posiadacze komputerów osobistych mieli do tej pory dzięki dwóm ściśle ze sobą związanym seriom: Hard Truck oraz 18 Wheels of Steel. Gry te były połączeniem tycoona z samochodówką – jeżdżąc po danym terenie i dowożąc towary, zarabialiśmy pieniądze, które z kolei wydawaliśmy na ulepszenie obecnie posiadanej bądź kupno nowej ciężarówki. Tym, co jeszcze łączyło te dwie serie, była monotonia, która pojawiała się po dłuższej chwili spędzonej z obiema produkcjami. Wszystko dlatego, że jeżdżąc, doświadczaliśmy lenistwa twórców w postaci powtarzających się fragmentów tras oraz podobnie wykonanych miast. Obie więc oferowały nawet niezłą grywalność, ale sprawdzały się tylko na krótszą metę. Nie przekroczyły do tej pory tego poziomu, co z kolei może udać się Rig’n’Roll – produkcji powstającej już czwarty rok w studiu Softlab NSK zza naszej wschodniej granicy, która ma zadatki na tron w tej kategorii gier.

From Russia with love

Fabuła jest zaskakująca, ale najbardziej zaskakujący jest w ogóle sam fakt jej obecności – jest to coś nowego w tym gatunku. Wcielamy się w niej w młodego rosyjskiego kierowcę, który w roku 2024 opuszcza swoje ukochane stepy, tajgi oraz tundry i zamienia je na spalone amerykańskim słońcem pustynne wyżyny Kalifornii. Pomysł na biznes i spełnienie „rosyjskiego/amerykańskiego snu” ma prosty – kupić ciągnik i założyć firmę transportową. Sprawa prosta jest jedynie w teorii, o czym będziemy mieli przyjemność przekonać się na własnej skórze. Co ważne, oprócz początku historia opowiedziana w grze ma mieć także fabularne zakończenie (choć pewnie po nim możliwe będzie kontynuowanie rozgrywki), a sam jej przebieg ma być ciekawy i wciągający. Na razie wiadomo jedynie tyle, iż ważną rolę odegra w niej jakiś spisek.

Oczywiście rozgrywka oprze się na przyjmowaniu zleceń oraz dostarczaniu towarów w odpowiednim czasie oraz w odpowiednio dobrym stanie. Inaczej ani za wykonaną pracę nie zarobimy, ani nikt z nami pracować nie będzie chciał. Uważać trzeba będzie także na innych uczestników ruchu, ale i na policję, która chętnie poczęstuje nas mandatem, gdy tylko damy jej do tego powód. Jako że gra ma posiadać cechy symulatora, będziemy musieli m.in. tankować i naprawiać ciężarówkę czy też samemu odpoczywać, by nie zasnąć za kierownicą. Co ciekawe, nic nie stanie na przeszkodzie, aby wysiąść z kabiny i zawędrować do baru. A tam możemy np. poflirtować (możliwe będzie nawiązywanie romansów), pohandlować z mafią czy też ustawić wyścig do określonego miejsca z innym kierowcą.

Gdy już zarobimy odpowiednią ilość kasy, możliwe będzie wynajęcie pracownika, który, o ile będzie dobrze opłacany, ciężko pracując, pomoże nam rozwinąć naszą firmę. Z czasem dorobimy się być może i całego zastępu kierowców dla nas jeżdżących, a marka „Sasza Transport” stanie się znaczącym filarem rynku przewozowego – wszystko jest możliwe.

Ogrom oraz różnorodność możliwości ma być właśnie tym, co odróżniać ma R’n’R od ograniczonych poprzedników, a co jednocześnie zapewni nam dobrą rozrywkę przez długie godziny. Ale oczywiście twórcy mają jeszcze parę innych asów w rękawie…

Rig’n’Unlimited

Jednym z nich – i to ważnym – jest na pewno… teren całego stanu Kalifornia, który został wiernie przeniesiony do gry. Wybieg ten jest podobny do tego, jaki zastosowano przy produkcji Test Drive Unlimited i, jak wszyscy wiemy, był on składnikiem jej sukcesu. Twórcy przenieśli 2000 kilometrów dróg i terenów oraz (w tym momencie) prawie 40 miast i miasteczek, ponoć świetnie odwzorowanych. Wśród nich znajdziemy takie metropolie, jak San Francisco, Sacramento, San Diego czy Los Angeles, ale i takie pipidówki, jak Bakersfield czy Patterson.

GramTV przedstawia:

Czy rzeczywiście świetnie oddane ulice i miasta są prawdą czy kłamstwem, o tym się przekonamy dopiero po premierze gry. Co jednak stwierdziliśmy już w tym momencie po obejrzeniu screenów oraz trailerów, to fakt, iż drogi i otoczenie prezentują się dużo bardziej interesująco, okazale oraz realistycznie niż w jakiejkolwiek innej grze o ciężarówkach, jaką do tej pory widzieliśmy – a trochę ich było. Tak więc rokowania są dobre i tego się trzymajmy.

Licencjonowane oraz naprawdę istniejące mają być także ciężarówki, w których kabinach będziemy mogli zasiąść. Na tę chwilę zrobionych jest prawie 20 ciągników takich firm, jak Freightliner, Peterbilt, Mack, Kenworth czy Volvo. Każdy model oddany został z ogromną dbałością o detale, ze szczególnym uwzględnieniem wyglądu wewnątrz kabiny. Oprócz tego licencjonowane mają być także wozy, które na drogach będziemy mijać. Są wśród nich takie marki, jak Chrysler czy Ford.

Rok 2024 czy 2004?

Nadzieje na bardzo dobrą grę są wielkie, ale, jak to zawsze bywa, mamy i obawy. Dotyczą one dwóch rzeczy. Pierwsza z nich to przekładana już kilkukrotnie data wydania – ponoć początek 2008 roku jest już ostateczną, co jednak zweryfikuje czas. Druga rzecz to grafika. Screeny zaprezentowane w 2006 roku absolutnie nie robią już takiego wrażenia, jak przedtem. Grafika wygląda przyzwoicie, a na szczególną uwagę zasługują ładnie oddane modele ciężarówek, ale zdecydowanie bez fajerwerków. Najnowsze trailery są już sporo ładniejsze (dodany został między innymi HDR), ale jak będzie w pełnej wersji, to się okaże. Czteroletni okres produkcji brzmi jednak troszkę niepokojąco, tak samo jak fakt, iż w minimalnych wymaganiach podawany jest GeForce serii 5700.

Mamy wielką nadzieję, że Rig’n’Roll zaoferuje nam w końcu to, czego oczekiwaliśmy po poprzednich symulacjach ciężarówek, a czego jednak tam nie było. Mowa oczywiście o naprawdę wciągającej rozgrywce i ciekawym, zróżnicowanym świecie. Jeżeli twórcom uda się uniknąć monotonii, a przepracowali uczciwie ostatnie cztery lata, to istnieje spora możliwość, że dostaniemy… hit? Nie, raczej porządną produkcję, przy której spędzimy wiele wieczorów i w której przejedziemy tysiące kilometrów. Ale czy to za mało?

Komentarze
26
Laid_back
Gramowicz
07/07/2009 14:49

Obecna data premiery to Listopad 2009 - trochę nowych materiałów się tez pojawiło z gry: http://www.rignroll.com/

Slaverox
Gramowicz
07/07/2009 14:27

Czy już wiadomo kiedy mniej-więcej będzie premiera gry?

Slaverox
Gramowicz
27/12/2008 20:58

Mam pierwszą wersję beta Rig''n''Roll, jak chcesz, to moge zrobić film o tej 1 wer. beta, wstawić na youtube i podać link w tym temacie do tego filmu(będziesz mógł zobaczyć jak miał wyglądać na samym początku Rig''n''Roll[tak strasznie on nie wygląda{nie ma buga na bugu}]).




Trwa Wczytywanie