Far Cry 2 - zapowiedź

Roland
2007/12/13 16:24

Jatka na sawannie

Jatka na sawannie

Jatka na sawannie, Far Cry 2 - zapowiedź

Od premiery Far Cry minęły trzy lata. Pomimo upływu czasu gracze wciąż wspominają, jaki był ładny i jak dobrze się w niego grało. No tak, są takie produkcje, które po latach wciąż cieszą się popularnością i... siłą rzeczy przyciągają kontynuacje. Wiadomości o Far Cry 2 spodziewaliśmy się od dawna i w tym roku doczekaliśmy się szeregu oficjalnych zapowiedzi oraz prezentacji. Już na wstępie można stwierdzić, że jedyne, co ojciec ma wspólnego z synem, to... imię. Wydawca skorzystał z jakże popularnego tytułu, a autorzy gry zmienili prawie wszystko.

Jacek na emeryturze

Po pierwsze, zmienił się bohater. Ubisoft przeprowadził wśród graczy ankietę i, jak się okazało, Jack Carver był jedną z mniej charakterystycznych i rozpoznawalnych postaci w grach komputerowych. Trudno się z tym nie zgodzić, podobnie jak trudno sobie przypomnieć, jak Carver, tak na dobrą sprawę, wyglądał. Dlatego też wysłano go na przedwczesną emeryturę. Rozpoczynając zabawę w Far Cry 2, będziemy mogli wybierać spomiędzy dziesięciu najemników (wszyscy płci męskiej, a jakże). Póki co nie wiemy, kim będą ci szczęśliwcy.

Po dokonaniu wyboru przeniesiemy się – i tu kolejna poważna zmiana – do Afryki. Niestety, jak na razie niewiele wiadomo o fabule; autorzy póki co karmią graczy szczątkowymi informacjami. Cała intryga zaczyna się od podjęcia się przez głównego bohatera misji zabicia Szakala, groźnego handlarza bronią, który dostarcza uzbrojenie dla dwóch afrykańskich gangów. Pierwszy etap rozpoczniemy od rozmowy z naszym celem w pokoju hotelowym. Chorzy na malarię, leżąc na łóżku, nie będziemy mogli jednak za wiele zdziałać. Szakal po krótkiej pogawędce wyjdzie z hotelu, zostawiając koło naszego łóżka pistolet. Będzie nam on musiał wystarczyć podczas pierwszych chwil spędzonych na niebezpiecznej, afrykańskiej sawannie. Radź sobie sam...

Malaria, która przytrafia się bohaterowi już na starcie, to tylko pierwszy z przykrych problemów. O wiele więcej będzie mogło napotkać go podczas dalszej rozgrywki. W Far Cry 2 najemnik będzie musiał być bardziej samowystarczalny niż wcześniej. Na drodze nie będzie już znajdował apteczek i środków odnawiających jego zdrowie, które dotychczas było odzwierciedlone jako klasyczny pasek. Zdecydowano się na bardziej realistyczne rozwiązanie. Otóż gdy nasz najemnik zostanie trafiony, samodzielnie wyjmie pocisk i opatrzy ranę. Programiści przygotowują około 60 animacji towarzyszącym takim działaniom, jak wspomniane wyciąganie naboju czy jeszcze ciekawsze wstrzykiwanie morfiny, gaszenie płonącego ubrania bądź nastawianie kończyny (o, zgrozo!).

... ale niekoniecznie

Choć umiejętność pierwszej pomocy będzie dla bohatera ważna, to nie pozostaniemy kompletnie sami na placu boju. Ci najemnicy, których nie wybierzemy przed rozpoczęciem zabawy (czyli będzie ich dziewięciu), rozbiją swoje namioty w losowych punktach na mapie i będą gotowi na współpracę z nami. Podczas rozgrywki będziemy mieli kilkakrotnie okazję pomóc im w zmaganiach z afrykańskimi gangsterami. Jeśli to zrobimy, oni potem odwdzięczą się, gdy będziemy w potrzebie. Na przykład gdy padniemy ranni na środku pustyni, prawdopodobnie pojawi się któryś z naszych znajomych najemników i wybawi nas z opresji. Jednak pomaganie innym nie będzie obowiązkowe – równie dobrze będziemy mogli do nich strzelać.

GramTV przedstawia:

Inteligentni gangsterzy

Wspomniane do tej pory zmiany to wierzchołek góry lodowej. Dużym novum będzie mocne odświeżenie mechanizmów rządzących sztuczną inteligencją przeciwników. Ci będą teraz zdecydowanie agresywniej reagowali na nasze poczynania. Wystarczy, że usłyszą szmer w pobliskim lasku, by momentalnie oddać strzały ostrzegawcze. Zaskakiwać ma także elastyczność sztucznej inteligencji – gdy zaczniemy uciekać jeepem, gangsterzy od razu wskoczą do swojego pojazdu i udadzą się za nami w pogoń, której trasa nie będzie określona przez żadne skrypty. Podobnie jak nie będą określone inne zachowania wrogów, takie jak teren do patrolowania czy zajęcia w czasie wolnym. Natrafienie na dwie takie same sytuacje podczas rozgrywki będzie podobno bardzo mało prawdopodobne, o ile w ogóle możliwe. W pustyni i w...

A teraz największa ze zmian – środowisko gry. Akcja rozegra się na planszy obejmującej kilkadziesiąt kilometrów kwadratowych pustynnego terenu. Mało tego, nie będzie mowy o jakimkolwiek dogrywaniu się kolejnych etapów. Wystarczy, że gra załaduje się tylko raz, a będziemy mogli przemierzać mapę od jednego krańca do drugiego, nie oglądając planszy z napisem „loading”. Jednak w tym wszystkim jako największy atut zapowiadana jest fizyka otaczającego świata. Każdy jego element ma być interaktywny. Gdy strzelimy w gałąź, złamie się i spadnie na ziemię, a kiedy rzucimy granat między drzewa, cała masa gałęzi poleci we wszystkie strony świata.

Otoczenie będzie reagowało na wiatr – w trakcie burzy będziemy mogli oglądać szaleńczo uginające się pod jego naporem drzewa i trawy. Deszcz ma być w Far Cry 2 niepowtarzalnym zjawiskiem. Oczywiście pogoda będzie się zmieniała całkowicie niezależnie od skryptów – trudno będzie przewidzieć, kiedy warunki się zmienią. Cykl dnia i nocy – ten już oczywiście bardziej przewidywalny niż pogoda – będzie miał spory wpływ na rozgrywkę. Na przykład wykonanie niektórych zadań może być łatwiejsze późną nocą, gdy czujność strażników bardzo spadnie.

Jedź i lataj

Przemierzanie ogromnych połaci terenu będzie łatwiejsze dzięki pojazdom. W grze ma się ich znaleźć osiem, w tym znane dobrze z „jedynki” jeep i lotnia. Zachowanie tego pierwszego będzie bardziej realistyczne niż do tej pory. Podczas stłuczek i ostrej jazdy części powinny powoli ulegać uszkodzeniom, aż w końcu spod maski zacznie się wydobywać dym i zajdzie konieczność zatrzymania się. Pojazdy nie będą już komicznie wybuchały, tak jak to miało miejsce w jedynce.

Jak bardzo odległy krzyk? Niezbyt odległy. Premiera Far Cry 2 ma mieć miejsce już w drugim kwartale przyszłego roku i trzymajmy kciuki, aby data ta została dotrzymana; wszak zapowiada się ogrom dobrej zabawy. Rozległe środowisko, realistyczna fizyka, elastyczna sztuczna inteligencja przeciwników, nowe rozwiązania (pierwsza pomoc, obecność innych najemników)... Nic, tylko szykować sprzęt i czekać!

Komentarze
81
Usunięty
Usunięty
01/10/2008 17:51

Tylko na konsolach bo na PC nie ma co liczyc zeby to odpalic musisz miec potwora a na minimalnych chyba nikt nie chce grać.

Usunięty
Usunięty
25/12/2007 16:07

Bardzo podobała mi się pierwsza część Far Cry-a, natomiast Crysis strasznie mnie rozczarował nie ma w sobie tego czegoś, dlatego z niecierpliwością czekam na Far Cry 2 który zapowiada się bardzo interesująco.

Usunięty
Usunięty
24/12/2007 08:50

Gra zapowiada się świetnie. O wiele bardziej mi się podoba od Crysis. Trzeba szykować sprzęt i czekać!




Trwa Wczytywanie