Dlaczego warto było o tym napisać? Ponieważ istnieją historie, które wymykają się jednoznacznym klasyfikacjom, na czym zresztą polega ich największy urok. Należą do nich Kroniki Zaczarowanego Lasu, którym bliżej do baśni niż do młodzieżowej fantasy, choć reklamowane są jako ów gatunek (i nie pozbawione są kilku charakterystycznych dlań elementów).
W Księdze Pierwszej Kronik Zaczarowanego Lasu, zatytułowanej Konszachty ze smokami (ISA 2006), czytelnicy i czytelniczki maja okazję poznać Cimorenę, księżniczkę jakich mało.
Cimorena nie należy do „udanych” księżniczek. Ku powszechnej zgrozie uważa, że obowiązki królewskich córek są... nudne. W dodatku ośmiela się twierdzić, że to, co wypada osobie o jej płci, urodzeniu i pozycji, w ogóle nie jest przydatne. Żeby nieco odetchnąć od haftowania, dworskiego ceremoniału, pieśni minstreli i tym podobnych upiorności, próbuje znaleźć interesujące zajęcie. Niestety, lekcje szermierki, magii, polityki, łaciny, a nawet gotowania zostają udaremnione przez zirytowanych rodziców. Na wszystko mają identyczną odpowiedź: „Tego się nie robi”. Protestują przeciwko jej planom, sądząc, a to że czegoś nie potrafi dokonać, a to że nawet nie powinna potrafić. Ostatnią kroplą w czarze goryczy staje się próba wydania jej za mąż za wzorcowego księcia – pięknego, lecz także próżnego, głupiego i nudnego. Dziewczyna decyduje się na krok radykalny, czyli na klasyczne „wyjście po angielsku”. Po udanej ucieczce znajduje schronienie w dość nietypowym miejscu... Tak rozpoczyna się nowy, ekscytujący rozdział w życiu Cimoreny, w którym zaprzyjaźnia się z potężną smoczycą Kazul (podejmując u niej pracę na etacie Smoczej Księżniczki) i z czarownicą Morweną, a także stawia czoło upartym magom i rycerzom oraz przeżywa szereg przygód.
Wydane w tym roku W poszukiwaniu Smoka stanowi Księgę Drugą Kronik Zaczarowanego Lasu i bezpośrednią kontynuację historii zbuntowanej księżniczki. Podczas lektury owej opowieści dowiemy się, że nie tylko królewskie córki mogą mieć dość swego losu. Mogą się trafić również zupełnie „nie królewscy” królowie, złośliwe karły, które kochają dzieci... wychowywać, a nie zjadać bądź zaprzęgać do ciężkiej pracy, sympatyczne olbrzymy... Słowem: cała plejada osób, co to mają dość tradycji. Dowiemy się też, jaka jest różnica pomiędzy magiem a czarodziejem oraz że dobry prawnik obejdzie dowolne zaklęcie. A ponieważ w porządnej baśni powinien pojawić się wątek romantyczny, również tutaj go nie zabraknie.
Kroniki Zaczarowanego Lasu można określić przede wszystkim jako pełną ciepłego, a zarazem zjadliwego humoru satyrę na historie o pięknych, bezradnych księżniczkach i dzielnych rycerzach, ratujących je przed strasznymi potworami. Przygody Cimoreny i jej kompanów, podobnie jak każda baśń, opierają się na kwestii tryumfu dobra nad złem. Jednakże przy tej okazji zadane zostaje pytanie: co właściwie jest dobre, a co złe? Okazuje się, że ideały sprawiedliwych zachowań mogą bardzo odbiegać od, wydawałoby się, oczywistych rozwiązań i nadal pozostawać w zgodzie z normami moralnymi.
Historie Patricii C. Wrede w przewrotny sposób wykpiwają skostniałe obyczaje, stereotypy i czarno-białe postrzeganie świata. Pokazują, że jeśli się chce, można wywinąć się ze szponów uciążliwych obyczajów i warto próbować je zmieniać, i wreszcie, że nigdy nie wolno sądzić po pozorach. Czy smoki i czarownice zawsze są złe, a rodzina wie wszystko najlepiej? Otóż, może być różnie... Autorka dowcipnie żonglując baśniowymi motywami, rozprawia się także z argumentami w rodzaju: „tego się nie robi” i „nikt jeszcze tego nie zrobił”.
Książki owej pisarki to zarazem satyra na baśnie, jak i baśń nowoczesna. Pod względem zakręconego niczym zablokowana karuzela humoru przypominają nieco utwory Pratchetta i Morressy’ego (autora opowieści o Kedrigernie). Podobnie jak wyżej wymienieni oraz Piers Anthony, autor cyklu Xanth, Wrede zawiera w swej baśni szereg elementów postmodernistycznych i znanych odbiorcy z otoczenia, co nadaje wręcz klimat groteski. Lecz jednocześnie staje się bardzo przydatne dla młodszych czytelników – wykpiwając stereotypy, dobrze jest budzić skojarzenia z realnymi sytuacjami. To ostatnie koresponduje zwłaszcza z Ellą Zaklętą autorstwa Gail Carson Levine (Media Rodzina 2003), na podstawie której to książki nakręcono film w 2004 roku. Wszystkie wymienione pozycje charakteryzuje jedna wspólna cecha – ukazywanie bajkowych motywów w krzywym zwierciadle – jednakże Patricia C. Wrede ma swój własny unikalny styl, który zapewni znakomitą rozrywkę dla wszystkich dzieci w przedziale wiekowym od siedmiu do stu lat. To dowód na to, że baśnie są nie tylko dla małolatów.
Plusy:
+ poczucie humoru
+ jeszcze raz poczucie humoru
+ i znowu poczucie humoru
+ walor edukacyjny (a co najważniejsze – nienachalny)
Minusy:
- niektórym historia może wydać się nazbyt prosta
Autor: Patricia C. Wrede
Tytuł: W poszukiwaniu smoka
Przekład: Elżbieta Gepfert
Wydawnictwo: ISA 2007
Wydanie: oprawa miękka z obwolutą, 192 str.
Cena: 19,90 zł
Strona WWW: http://isa.pl/p1333-W-POSZUKIWANIU-SMOKA-KRONIKI-ZACZAROWANEGO-LASU-II.html