Rozmowy na koniec tygodnia - czyli bezimienna sztuka w trzech aktach

Domek
2005/10/30 19:07
0
0

Akt I - Pięta Spartanina

Na początek coś z firmowego poletka. Od jakiegoś czasu w sprzedaży jest Spartan: Total Warrior, pierwsza niedziecięca gra na PlayStation 2, którą wydaliśmy w polskiej wersji językowej. Jako biedny fan konsol, Chamberlyn udał się do pobliskiego hipermarketu (no bo gdzieżby indziej!) w celu zmierzenia się z tym tytułem 1na1. Z walki wyszedł bez większego uszczerbku, chociaż szanse były nierówne.

Chamb: Na przeszkodzie w osiągnięciu sukcesu... stanął mi brak... przycisków w padzie. Serio. Pojawił się napis "naciśnij L1 aby coś tam". No to naciskam... tylko że jedyny opór, jaki napotkał mój palec, to opór powietrza, kiedy zagłębiał się w nieznanych wnętrznościach pada. R1 też nie było.

Domek: Niezłe... przyciski z pada ukradli. Ciekawe jak duży jest czarny rynek kradzionych przycisków od padów.

To już faktycznie zakrawa na jakąś komedię. No bo serio - co komu po przycisku od pada? Chyba że faktycznie od tego grania ładunek agresji w młodzieży jest już tak duży, że nie może wytrzymać i musi go rozładować. Już chyba lepiej, żeby robiła to na przyciskach od padów niż na rówieśnikach. Chociaż nie. Jeżeli się nad tym chwilę zastanowić, to nie lepiej. Biedny padzik... chodź tu do pana, co oni ci zrobili, źli, źli ludzie...

Chamb: Żebyś widział jak wygląda DS w tym samym hipermarkecie...

W ogóle wystawiony w rozmaitych sklepach sprzęt na ogół marnie kończy swój żywot. Już parokrotnie odwiedzając tego typu miejsca i oglądając zniszczone doszczętnie cudeńka techniki myślałem sobie "czy już nie lepszą promocją dla firmy byłoby, gdyby zamiast wystawić to tutaj dała to za darmo jednemu klientowi?" Na przykład mnie. Tak, to byłaby taka świetna promocja.

Zresztą co najmniej jedna osoba w tym kraju myśli tak samo jak ja. No i jest o tyle lepsza, że nie tylko myśli, ale i działa - postanowiła sama zafundować sobie taką promocję.

Domek: W sklepie niedaleko mnie nie ma już PSP. Parę tygodni postało, w końcu ktoś bardzo zechciał je mieć i postanowił wyrwać z tej "budki" do której było przyczepione. Oczywiście wybryk się nie powiódł... ale PSP już nie ma. Obsługa zdjęła.

Chamb: No i gdzie Ty biedaku teraz będziesz w Wipeouta grał? :P

Swoją drogą ciekawe co myśli sobie taki ktoś, rozpoczynając dokonywanie aktów wandalizmu w wielkim sklepie pełnym ludzi i kamer. Że co? Że tłum w imię niszczenia wrednego kapitalizmu stanie po jego stronie, powstrzyma ochronę, a on wyjdzie w tryumfie i z nowiutkim PSP? Albo prawie nowiutkimi przyciskami L1 i R1 z Dual Shocka?

Akt II - Telewizja Kolec i lepsze psy w garści niż Unreal na dachu

SpikeTV ogłosiła długą listę nominacji do swoich nagród - oczywiście związanych z elektroniczną rozrywką. Gala, na której będą wręczone, odbędzie się z wielką pompą. Show poprowadzi znany aktor i producent Samuel L. Jackson (nowa trylogia Gwiezdnych Wojen czy Pulp Fiction). Poza tym w różnej formie pojawić się mają Red Hot Chilli Peppers, Vin Diesel, The Rock, Carmen Electra i Ozzy Osbourne. Ten ostatni wykona pewnie popisowy show odgryzania głów kurczakom. A reszta... rety, co za mainstream (właściwie Ozzy też)... dokąd zmierza ta nasza branża!!! ;)

Ale już pal licho całą tę rozdmuchaną oprawę. Co ciekawego znaleźć można w samych nominacjach?

GRA ROKU
God of War (Sony Computer Entertainment America)
Resident Evil 4 (Capcom)
Call of Duty 2 (Activision, Inc.)
World of Warcraft (Blizzard Entertainment)
F.E.A.R. (Vivendi Universal Games)

Chamb: Nieźle... każda z tych gier jest świetna.

Domek: Gdzieee tam. World of WarCraft / FEAR. Pozostałe są liga niżej... No może przesadzam. To inaczej - World of WarCraft. Pozostałe są liga niżej. ;)

Chamb: No nie wiem. God of War jest genialny. Tak wciągającej gry dawno nie miałem. Resident Evil 4 również genialny. Niesamowity klimat!

Domek: Może... fakt, o rzeczach na PS2 to właściwie nie mam jak się wypowiadać. Powiem więc tylko, że z tych PeCetowych to zdecydowanie największe wrażenie zrobił na mnie WoW i to chyba nie ulega kwestii... dwie pozostałe świetne, ale jednak bardziej rzemiosło niż sztuka.

Chamb: Hmm? Może masz rację... World of WarCraft od jakiegoś już czasu nie jest "grą"... bliżej mu raczej do "wyznania" i zapewne on zgarnie (niejeden) tytuł gry roku na co w pełni zasługuje - nie należy jednak umniejszać zasług pozostały nominowanych tytułów, ponieważ każdy z nich jest świetny i daje dużo radości...

Domek: A przecież o radość w tym wszystkim wszak chodzi... no dobra, przyznam się - poza WoWem grałem tylko w dema tych rzeczy. Ale poudawać fachowca i tak mogę.

Z perspektywy czasu, patrząc na swoje leżące tuż obok nowiutkie pudełko z FEAR-em, muszę trochę zrewidować tę dość pochopną opinię o rzemiośle. Gra jest genialna! A multiplayer! Mniam! (i tak nikt mi nie uwierzy, ale taka prawda).

Chamb: Skoro już przy FEAR jesteśmy... nie daruję sobie i dobrze o tym wiesz! :P Broń! Broń w FEAR jest moim skromnym zdaniem... kiepska. Nie chodzi tutaj o jej wygląd... a o "feel". W zasadzie jedynie przy wystrzale z pistoletów i strzelby bojowej (shotgun) czuć drzemiącą w nich moc... Reszta to spore rozczarowanie... szczególnie karabin szturmowy... który sprawia wrażenie markera paintballowego podczas prowadzenia ognia.

Jednak nie samą grą roku człowiek żyje. Wśród nominacji znaleźć można było jeszcze inną ciekawostkę.

Domek: Ha! Porównanie - wspaniałe, oryginalne gry na DS-a vs. nędzne, wtórne gry na PSP. Uwaga, uwaga! Nominacje.

NAJLEPSZA GRA NA HANDHELDA
Grand Theft Auto: Liberty City Stories (Rockstar Games)
Lumines (Ubisoft)
Nintendogs (Nintendo Co. Ltd.)
Meteos (Nintendo Co. Ltd.)
Burnout Legends (Electronic Arts)

GramTV przedstawia:

Domek: Jak dla mnie to 3:2 dla PSP jak bum cyk cyk!

Chamb: Tylko z tej listy z miejsca bym skreślił GTA. Ogólnie cała ta seria to shit jakich mało. Popularność bierze się tylko z niegrzecznego tonu gry. A wysokie oceny w prasie... nie wiem skąd biorą... mainstream rządzi. Przecież GTA:SA to jest crap jakich mało... po 15 minutach wolałem czytać "największy polski miesięcznik o grach komputerowych" niż kontynuować grę! Oczywiście nie twierdzę, że to nie może się podobać... może, co pokazują wyniki sprzedaży i popularność serii... po prostu nie wiem skąd to się bierze.

Domek: No to rzecz gustu akurat. Ale tak czy inaczej zostaje 2:2. Nawet przy założeniu, że "skreślamy GTA bo Chamb nie lubi". I gdzie ta wielka przewaga DS-a w grach!?

Chamb: A teraz porównaj oryginalność PSP vs. DS. 1:2. :P

Domek: Psy się nie liczą, mówiłem już o tym przy innej okazji! Normalni ludzie w to nie grają. Ty możesz skreślać GTA, ja mogę skreślać psy. Więc mamy 2:2 w jakości i 1:1 w oryginalności. Tak czy inaczej remis. Dominacji DS-a jakoś nie widzę.

Chamb: Niech Ci będzie. Warto się jednak zastanowić - czy SpikeTV, nominując gry które nie będą dostępne na rynku w chwili przyznawania nagród, jest wiarygodnym wymiernikiem tego co dzieje się w branży? Rozdanie odbędzie się 18 listopada, a wśród nominowanych znajdują się m.in.: Peter Jackson’s King Kong: The Official Game of the Movie (premiera 21 listopada), 50 Cent: Bulletproof (premiera 21 listopada), Perfect Dark Zero (teoretycznie gra ukaże się 17 listopada, ale Xbox 360 do sklepów trafi dopiero 22 listopda), Project Gotham Racing 3 (taka samam sytuacja jak w przypadku PDZ), Marc Ecko’s Getting Up: Contents Under Pressure (premiera 29 listopda), Unreal Engine 3 (sic!). To jest wręcz śmieszne...

Antrakt

A teraz coś z zupełnie innej beczki - odrzucona recenzja tygodnia: "nie znam tej gry ale nie ma recenzji to ją napisałem". Inwencja naszych czytelników nas momentami naprawdę zaskakuje.

Chamb: A to jest zaledwie wierzchołek góry lodowej! Wierzcie mi... czasem mam niezły ubaw czytając te recki...

Domek: Jeżeli chodzi o recenzje graczy, to fajny był jeszcze jeden motyw... bo przez jakiś czas po starcie gram.pl nie była dla nas aktywna opcja zatwierdzania recenzji. Wyobraźcie sobie naszą radość, kiedy po kilku dniach zalogowaliśmy się do systemu i ujrzeliśmy wielki, czerwony napis: Nowe recenzje do zatwierdzenia: 283. Po prostu nie posiadaliśmy się z radości. A potem wpadł Destro i w pół godziny zrobił porządek... jakoś tak, nie? ;)

Akt III - Płomienna Krucjata dopada Domka...

Jeżeli zaś chodzi o najświeższe wydarzenia, no to zdecydowanie nasze umysły opanował dodatek do World of Warcraft. Ale w jakim momencie go zapowiedzieli! Piątkowy wieczór! Po prostu rewelacja, lepiej nie mogli.

(piątek, 28 października, godzina 18:35:05)

Chamb: http://www.worldofwarcraft.com/burningcrusade/ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11

Domek: O, czyżby coś na newsika?

Chamb: Nie, olej to. W ogóle udajmy, że nie istnieje coś takiego. :P

Akurat wybierałem się na... no wybierałem się, żeby wyjść, a tu mi na dwa fronty, niemal jednocześnie... Chamb i Destro: "Zapowiedzieli dodatek do WoW! Piszesz newsa? Man, wielki news, główny spot, gogo!". W końcu wyszedłem 1,5 godziny później niż planowałem. Eh, w imię czego ja się tak poświęcam... ;)

Chamb: Nie jęcz... kto Ci pomógł z doprowadzeniem tamtego tekstu do stanu użyteczności publicznej? ;)

No ale niech mu będzie - dość zrzędzenia. Do rzeczy. Co znajdziemy w samym dodatku? No o tym mogliście już przeczytać w owym feralnym piątkowo-wieczornym newsie (o tutaj). 70. poziom i duużo więcej.

Chamb: Tak jak mówiłeś kiedy podesłałem Ci linka do oficjalnej strony dodatku... wszystkie plotki się potwierdziły, wszystko już wiedzieliśmy od jakiegoś czasu. Właściwie czytałem tę stronę bez emocji...

Domek: Niestety, twórcom jest coraz ciężej zaskoczyć graczy. Nawet gdyby pominąć wielki przeciek z włoskiego magazynu The Games Machine, to i tak większości rzeczy wprowadzanych przez The Burning Crusade mogliśmy się spodziewać. Maniacy WoWa rozebrali go już na czynniki pierwsze, dostając się do miejsc teoretycznie ukrytych i przewidując przyszłe posunięcia programistów...

Chamb: Jedno mnie zastanawia. Co z nową rasą dla Przymierza? Krwawe Elfy dołączyły do Hordy (nota bene w tym momencie współczynnik atrakcyjności Hordy skoczył o jakieś 300% ;)), a kto dołączy do Przymierza? Pandareni? Jeśli to okaże się prawdą... to damn... będę musiał stworzyć nową postać... Futerka są OK! ;)

Domek: Taa, nic nie dałoby się porównać do gromady przerośniętych pand stających do walki z jakimś demonem z piekła rodem.

I tym pozytywnym akcentem kończymy naszą pierwszą próbę wyjścia poza schematy. Z niecierpliwością czekamy na opinie i... do zobaczenia za tydzień! W takiej bądź nieco innej formie.
Teksty Chamba: Chamb
Teksty Domka: Domek
Narrator: Domek

Domek: I ostatecznie 2:1 dla mnie. Woot!

Chamb: So what? :P

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!