Zbiórka polskiego studia na Kickstarterze osiągnęła cel 24 dni przed czasem. Tytuł doczeka się dzięki temu wielu nowości

Mikołaj Berlik
2025/01/20 19:00
1
0

The Farm 51 wciąż pracuje nad rozwojem Chernobylite 2.

Kilka dni temu informowaliśmy o rozpoczęciu zbiórki na Kickstarterze przez studio The Farm 51. Polscy deweloperzy zdecydowali poprosić społeczność o pomoc przy rozwoju drugiej odsłony Chernobylite - przygodowej gry akcji z elementami RPG, w której przenosimy się oczywiście do czarnobylskiej Strefy Wykluczenia. Właśnie dowiedzieliśmy o sukcesie twórców.

Chernobylite 2
Chernobylite 2

Chernobylite 2 - sukces deweloperów odpowiedzialnych za projekt

Jak możemy zobaczyć na stronie Kickstarter poświęconej zbiórce na rozwój Chernobylite 2, cel 97,875 dolarów już został osiągnięty. Stało się to w mniej niż tydzień od założenia akcji przez Polaków - warto dodać, że na zebranie całej kwoty przeznaczono 30 dni. Oznacza to, że deweloperzy mają jeszcze 24 dni na uzyskanie dodatkowych funduszy od społeczności. Do tej pory kwota przeznaczona dla założycieli zbiórki wynosi już 121,237 dolarów przekazanych przez 1399 różnych osób.

GramTV przedstawia:

Według twórców Chernobylite 2 zbiórka została zorganizowana po prośbie fanów o dodanie kolejnych elementów do gry. Tym sposobem zobaczymy między innymi perspektywę gry z pierwszej oraz trzeciej osoby i wszystkie bronie znane fanom z pierwszej odsłony serii. Trzeci cel, jeszcze nie osiągnięty, wzbogaci tytuł o możliwość modyfikowania broni. W porównaniu do poprzedniej gry mamy zobaczyć kilka nowości, takich jak budowanie bazy oraz misję przeznaczone dla kilku osób.

Na koniec przypomnijmy, że Chernobylite 2 nie otrzymał jeszcze daty premiery. Tytuł powinien ukazać się na konsolach oraz PC w 2025 roku. W grudniu polscy deweloperzy podzielili się kolejnymi materiałami z gry.

Komentarze
1
Hagan
Gramowicz
21/01/2025 09:00

Czyli żerownie na popularności czarnobylskiej tematyki po premierze Stalkera 2. Zresztą nie przepadam za tą firmą, odkąd zobaczyłem ich ogłoszenie o pracę, gdzie wymagania może spełnić najwyżej ktoś kto dłuższy czas pracował w innej firmie gamingowej, a "świeżak" po studiach nie ma szans. "Powodzenia" w zatrudnianiu cwaniaki. Na szczęście są inni pracodawcy któzy chcą zatrudniać i zadbać aby pracownik stopniowo się rozwijał a nie wiedział wszystko już na starcie.