Premiera dodatku WoW: Wrath of the Lich King Classic. Tragedia na serwerach

Maria Wawrzyniak
2022/09/28 16:00

Jak nietrudno się domyślić, premiera najpopularniejszego dodatku do gry World of Warcraft w wersji Classic przebiegła ze sporymi problemami.

Dziś w nocy – dokładnie o północy czasu polskiego – odbyła się premiera dodatku Wrath of the Lich King Classic do gry World of Warcraft: Classic. I choć nietrudno się domyślić, że nie obyło się bez problemów, te w praktyce zaczęły się jeszcze przed debiutem. Kilka dni wcześniej udostępniono bowiem tak zwanego prepatcha. Okazało się, iż nowy system wyszukiwania grup do radów (LFG | Looking For a Group), który zastąpił klasyczny Dungeon Finder, nie tylko posiada błędy, ale też powoduje chaos na czacie.

Premiera dodatku WoW: Wrath of the Lich King Classic. Tragedia na serwerach

Premiera Wrath of the Lich King Classic z problemami

Po premierze z kolei mnóstwo członków społeczności narzeka na ogromne kolejki na praktycznie każdym serwerze – aktualnie trzeba czekać około kilkadziesiąt minut, aby w ogóle móc zagrać. Niektóre osoby mają nawet problem z dostaniem się do Northtrend; choć w teorii służą do tego statki i sterowce, tak w praktyce okazuje się, że można z nich… spać. Z tego powodu Blizzard umożliwił teleportowanie się bezpośrednio do krainy – możemy to zrobić np. u NPC zwanego Greeb Ramrocket, który znajduje się w Orgrimmarze.

Mimo licznych kłopotów ogólny odbiór rozszerzenia wydaje się pozytywny. Mamy wprawdzie do czynienia ze starą-nową zawartością, ale warto zauważyć, iż od premiery dodatku w grze dostępnych jest aż dwanaście lochów, a w niedalekiej przeszłości twórcy mają udostępnić kolejne cztery. Na początku października (dokładnie 6) w grze pojawią się trzy z siedmiu przewidzianych rajdów: Eye of Eternity, Obsidian Sanctum oraz Naxxramas. Na pewno więc nie ma czasu na nudę.

GramTV przedstawia:

Komentarze
7
khurranakabeta
Gramowicz
28/09/2022 21:50

​nigdy nie zrozumiem tego owczego pędu podczas premiery gry. ​ https://get-mobdro.com/ <br>

Yarod
Gramowicz
28/09/2022 20:47
Gumiaczek napisał:

Blizzard wyhodował czy ogólnie branża gier? Każda gra sieciowa to właściwie konkurowanie z innymi. Rankingi, dywizje, achivmenty. A gdy gra tego nie posiada to sami gracze tworzą sobie wyzwania. Speed runy czy jakieś addony z rankingami. A gra na premierę to w sumie serio fajne doświadczenie. Sam ogrywałem nowe dodatki w dniu premiery i serio fajnie się bawiłem z znajomymi i gildią. 

Silverburg napisał:

Wow jest grą, której idea sprowadza się do jednego: rywalizacja. Blizzard tak "wychował" graczy, że mają wrażenie, że jeśli nie są najlepsi, to są bezwartościowi i odpadają w "wyścigu szczurów". Także jeśli się nie zalogujesz w dniu premiery, to zapewne już nie masz po co grac, bo inni cię prześcigną w wyimaginowanym parciu do bycia najlepszym. Ja póki w tę grę grałem w dniu premiery szedłem spokojnie spać, aby zalogować się następnego dnia po pracy, jak "szał ciał" minął.

Kotleciq napisał:

"a w niedalekiej przeszłości twórcy mają udostępnić kolejne cztery" - nieźle!

a co do problemów - nigdy nie zrozumiem tego owczego pędu podczas premiery gry. ​

Dlatego odpychają mnie mmo i sieciowki. Może po prostu starość.

Gumiaczek
Gramowicz
28/09/2022 19:55
Silverburg napisał:

Wow jest grą, której idea sprowadza się do jednego: rywalizacja. Blizzard tak "wychował" graczy, że mają wrażenie, że jeśli nie są najlepsi, to są bezwartościowi i odpadają w "wyścigu szczurów". Także jeśli się nie zalogujesz w dniu premiery, to zapewne już nie masz po co grac, bo inni cię prześcigną w wyimaginowanym parciu do bycia najlepszym. Ja póki w tę grę grałem w dniu premiery szedłem spokojnie spać, aby zalogować się następnego dnia po pracy, jak "szał ciał" minął.

Kotleciq napisał:

"a w niedalekiej przeszłości twórcy mają udostępnić kolejne cztery" - nieźle!

a co do problemów - nigdy nie zrozumiem tego owczego pędu podczas premiery gry. ​

Blizzard wyhodował czy ogólnie branża gier? Każda gra sieciowa to właściwie konkurowanie z innymi. Rankingi, dywizje, achivmenty. A gdy gra tego nie posiada to sami gracze tworzą sobie wyzwania. Speed runy czy jakieś addony z rankingami. A gra na premierę to w sumie serio fajne doświadczenie. Sam ogrywałem nowe dodatki w dniu premiery i serio fajnie się bawiłem z znajomymi i gildią. 

GThoro
Gramowicz
28/09/2022 18:51

Jaka tragedia na serwerach? Premiera moim zdaniem i jak na taką ilość chętnych, przebiegła relatywnie bez problemu. Pierwszy statek doleciał do Northrendu z ogromną liczbą graczy i to jak czekali, a potem na miejscu się wysypali ze statku to coś co warto było doświadczyć, po prostu być częścią pewnego wydarzenia. I myślę, że większość graczy podeszła do tego podobnie, a po paru questach poszli spać.  Wiadomo są tryhardzi, którzy w ~ 20h już wbili 80 ¯\_(ツ)_/¯ ale takich wszędzie się znajdzie.

Btw. prepatch był kilka tygodni przed, a nie kilka dni.

Ray
Gramowicz
28/09/2022 18:04
Silverburg napisał:

Wow jest grą, której idea sprowadza się do jednego: rywalizacja. Blizzard tak "wychował" graczy, że mają wrażenie, że jeśli nie są najlepsi, to są bezwartościowi i odpadają w "wyścigu szczurów". Także jeśli się nie zalogujesz w dniu premiery, to zapewne już nie masz po co grac, bo inni cię prześcigną w wyimaginowanym parciu do bycia najlepszym. Ja póki w tę grę grałem w dniu premiery szedłem spokojnie spać, aby zalogować się następnego dnia po pracy, jak "szał ciał" minął.

Tak, absolutnie się zgadzam. Niestety większość graczy, która została w tej grze (a nadal jest ich sporo) jest bardzo kompetetywna, ale to jest głęboko zakorzeniona kwint esencja tej gry. I ci ludzie tak po prawdzie nie mają gdzie iść bo nie ma gry podobnej do tej na rynku, więc jedyne co mogą robić to przeskakiwać z wersji retail do classica. I tak się to będzie toczyć.

Silverburg
Gramowicz
28/09/2022 17:20
Kotleciq napisał:

"a w niedalekiej przeszłości twórcy mają udostępnić kolejne cztery" - nieźle!

a co do problemów - nigdy nie zrozumiem tego owczego pędu podczas premiery gry. ​

Wow jest grą, której idea sprowadza się do jednego: rywalizacja. Blizzard tak "wychował" graczy, że mają wrażenie, że jeśli nie są najlepsi, to są bezwartościowi i odpadają w "wyścigu szczurów". Także jeśli się nie zalogujesz w dniu premiery, to zapewne już nie masz po co grac, bo inni cię prześcigną w wyimaginowanym parciu do bycia najlepszym. Ja póki w tę grę grałem w dniu premiery szedłem spokojnie spać, aby zalogować się następnego dnia po pracy, jak "szał ciał" minął.

Kotleciq
Gramowicz
28/09/2022 16:59

"a w niedalekiej przeszłości twórcy mają udostępnić kolejne cztery" - nieźle!

a co do problemów - nigdy nie zrozumiem tego owczego pędu podczas premiery gry.  ​