Wednesday wielkim hitem Netflixa. Serial przebił wyniki Stranger Things 4

Radosław Krajewski
2022/11/30 11:40

Czy będzie to najpopularniejsza tegoroczna produkcja platformy?

Wydawało się, że żaden inny serial w tym roku nie przebije już wyników osiągniętych przez Stranger Things 4, ale na naszych oczach wyrasta najnowszy pretendent, który może zdetronizować króla Netflixa. Wednesday stała się nieoczekiwanym hitem platformy, i jak można było spodziewać się dobrych wyników, to raczej mało kto zakładał, że będą one tak wyśmienite. Od momentu premiery, czyli środy 23 listopada, do minionej niedzieli serial oglądano przez 341,2 milionów godzin, ustanawiając nowy rekord dla anglojęzycznej produkcji.

Wednesday wielkim hitem Netflixa. Serial przebił wyniki Stranger Things 4

Wcześniejszy należał do czwartego sezonu Stranger Things z 335 mln godzin. Wynik ten pochodził jednak z siedmiu dni, zaś Wednesday swój nowy rekord ustanowił w zaledwie pięć. Absolutny rekord oglądalności wciąż należy do Squid Game z 571,7 mln godzin z pojedynczego tygodnia.

GramTV przedstawia:

Co więcej, Wednesday znalazła się w pierwszej dziesiątce najpopularniejszych seriali we wszystkich 93 krajach, w których dostępna jest platforma. Serial zajął pierwsze miejsce w 83 krajach, wyrównując rekord Stranger Things 4. Szacuje się, że produkcja oglądana była na 50 mln kont.

Wednesday – czy będzie drugi sezon?

Wygląda więc na to, że fani nie muszą obawiać się o drugi sezon. Oczywiście wciąż wszystko zależy od widzów, czy w kolejnych tygodniach zdołają utrzymać rewelacyjną oglądalność i spadki będą stosunkowo niskie. Dla Netflixa ważny jest również współczynnik ukończenia danej produkcji, a tych danych niestety nie znamy. Wydaje się jednak, że zamówienie drugiego sezonu to tylko formalność i Wednesday powróci z kolejnymi odcinkami.

Wednesday – czy będzie drugi sezon?, Wednesday wielkim hitem Netflixa. Serial przebił wyniki Stranger Things 4
Komentarze
7
wolff01
Gramowicz
30/11/2022 14:39
fenr1r napisał:

Fajna sprawa, że w serialu znalazła się aktorka, która grała Wednesday w filmie z 1991 roku. :)

Tak, Christina Ricci :)

fenr1r
Gramowicz
30/11/2022 14:30

Mnie też pozytywnie zaskoczył, chociaż jak dla mnie mogłoby być więcej czarnego humoru.

Fajna sprawa, że w serialu znalazła się aktorka, która grała Wednesday w filmie z 1991 roku. :)

Silverburg
Gramowicz
30/11/2022 14:18
Bruce napisał:

Może i jest najbliższy pierwowzorowi, ale wciąż... Na pewno jest masa niskich latynoskich aktorów.

To nie jest tylko kwestia wzrostu, ale i wyglądu. My "wyrośliśmy" na "Rodzinie Adamsów" z 1991 i dlatego wygląd Gomeza wywołuje u nas dysonans, bo jest on znacząco odmienny od tego, którego "znamy". Prawda jest jednak taka, że wizualnie gość dość dobrze pasuje do tej roli.

Bruce
Gramowicz
30/11/2022 14:00
wolff01 napisał:

Też mi średnio pasuje, gość wydaje się obleśny wręcz ale, z drugiej strony, jest prawdopodobnie najbliższy temu z wizji autora pierwowzoru - krótkich komiksów wydawanych od 1938 roku.

Może i jest najbliższy pierwowzorowi, ale wciąż... Na pewno jest masa niskich latynoskich aktorów.

wolff01
Gramowicz
30/11/2022 13:54
Bruce napisał:

Mi nie leży jedynie aktor grający Gomeza. Nie mogę się do niego przyzwyczaić.

Też mi średnio pasuje, gość wydaje się obleśny wręcz ale, z drugiej strony, jest prawdopodobnie najbliższy temu z wizji autora pierwowzoru - krótkich komiksów wydawanych od 1938 roku.

Bruce
Gramowicz
30/11/2022 13:04
wolff01 napisał:

Powiem tak - serial pozytywnie mnie zaskoczył. Mówię "obejrzę jako ciekawostkę" bo nie przepadam za serialami o "problemach nastolatków". Ale aktorka grająca Wednesday skradła show. Wygląda jak dziecko ale to 20-latka ze bardzo dobrym warsztatem (jej psotać jest bardzo przekonujaca w swojej roli). Inni aktorzy też bardzo fajnei grają, zwłaszcza Państwo Addams. Dawno nie było bohaterki którą tak bym polubił za jej cynizm oraz "mam w d*pie co sądzą inni" i "co ja tu robię...". A klimat też fajny, serial zaskakująco porządnie zrobiony też w warstwie technicznej. Są nastoletnie głupotki i wstawki dla "dzisiejszej widowni" jak żarty nt patriarchatu (no w końcu to Netflix), ale po prostu pozytywów jest tyle że przymykam na to oko, Świetnie zagrane, z fajnych klimatem, wciągającą fabułą i momentami całkiem mroczne (serial jest bodaj 16+).

Ale dziwie się że takie zainteresowanie, nie sądziłem że tak wielu ludzi jednak kojarzy Rodzinę Addamsów a chyba to jednak główny wabik.

Mi nie leży jedynie aktor grający Gomeza. Nie mogę się do niego przyzwyczaić.

wolff01
Gramowicz
30/11/2022 12:57

Powiem tak - serial pozytywnie mnie zaskoczył. Mówię "obejrzę jako ciekawostkę" bo nie przepadam za serialami o "problemach nastolatków". Ale aktorka grająca Wednesday skradła show. Wygląda jak dziecko ale to 20-latka ze bardzo dobrym warsztatem (jej psotać jest bardzo przekonujaca w swojej roli). Inni aktorzy też bardzo fajnei grają, zwłaszcza Państwo Addams. Dawno nie było bohaterki którą tak bym polubił za jej cynizm oraz "mam w d*pie co sądzą inni" i "co ja tu robię...". A klimat też fajny, serial zaskakująco porządnie zrobiony też w warstwie technicznej. Są nastoletnie głupotki i wstawki dla "dzisiejszej widowni" jak żarty nt patriarchatu (no w końcu to Netflix), ale po prostu pozytywów jest tyle że przymykam na to oko, Świetnie zagrane, z fajnych klimatem, wciągającą fabułą i momentami całkiem mroczne (serial jest bodaj 16+).

Ale dziwie się że takie zainteresowanie, nie sądziłem że tak wielu ludzi jednak kojarzy Rodzinę Addamsów a chyba to jednak główny wabik.