W nocy odbyła się 94. ceremonia rozdania Oscarów. Po gali jednak mało kto dyskutuje o zwycięzcach, a na ustach wszystkich wciąż jest incydent, do którego doszło na scenie. Przypomnijmy, że Chris Rock zażartował z żony Willa Smitha, Jady Pinkett Smith. To nie spodobało się aktorowi, który podszedł do komika i uderzył go w twarz. Całą sytuację zobaczycie w tym miejscu. Okazuje się, że część filmowego środowiska stanęła po stronie broniącego żony Smitha. Jedną z nich jest aktorka Tiffany Haddish, która nazwała moment spoliczkowania Chrisa Rocka „najpiękniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek widziała”.
![Tiffany Haddish broni Willa Smitha. „To najpiękniejsza rzecz jaką widziałam”](https://images.gram.pl/news/embed/wwnh20220328163829256kugp.jpg)
Kiedy zobaczyłam, jak czarny mężczyzna wstawia się za swoją żonę, to wiele dla mnie znaczyło. Jako kobieta, która nie była przez nikogo chroniona, myślę, że ktoś powinien powiedzieć: „Nie rzucaj imieniem mojej żony, zostaw ją w spokoju”, to właśnie powinien zrobić twój mąż, prawda? Chronić cię. Dla mnie na tym powinien opierać się cały świat. I może reszcie się nie podobać, jak to się potoczyło, ale dla mnie była to najpiękniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałam. Sprawiło, że uwierzyłam, że wciąż są tam mężczyźni, którzy kochają i troszczą się o swoje kobiety, swoje żony.