Społeczność ostro krytykuje serial Mecenas She-Hulk w recenzjach 1. sezonu

Wincenty Wawrzyniak
2022/10/16 21:30
7
0

Mecenas She-Hulk ostro obrywa w recenzjach od społeczności na portalach Metacritic oraz Rotten Tomatoes.

Kilka dni temu na łamach naszego portalu pojawiła się recenzja serialu Mecenas She-Hulk autorstwa Radka Krajewskiego. Nasz redakcyjny kolega wystawił produkcji ocenę wynoszącą 3 punkty na 10 – w minusach możemy znaleźć między innymi niski poziom realizacji, słabe efekty specjalne, czy słabej jakości główną historię (a raczej jej brak). Podobnie sytuacja ma się w przypadku serwisów Metacritic oraz Rotten Tomatoes. Serial dobiegł bowiem końca; wszystkie odcinki są już dostępne, a widzowie nie są zadowoleni.

Społeczność ostro krytykuje serial Mecenas She-Hulk w recenzjach 1. sezonu

Mecenas She-Hulk mocno obrywa w recenzjach

Pomijając fakt, iż pod względem recenzji krytyków nie jest tak źle, odbiór widowni w serwisie Rotten Tomatoes to zaledwie 35% pozytywnych opinii. W przypadku Metacritic jest jeszcze gorzej – na ponad 520 ocen fanów, ich średnia wynosi zaledwie 3.2 punktu. Wiele osób zarzuca autorom lewacką propagandę, inni zwracają uwagę na słabe aktorstwo, a jeszcze inni wytykają serialowi niskiej jakości narrację. Krótko mówiąc, na pewno mogło być znacznie lepiej i raczej nie jest to poziom, którego oczekiwali twórcy.

Mecenas She-Hulk zadebiutowała 18 sierpnia na Disney Plus. Pierwszy sezon liczy 9 odcinków.

GramTV przedstawia:

Komentarze
7
wolff01
Gramowicz
17/10/2022 15:19
Yarod napisał:

MCU mnie nie kręci wcale ale co do DIsneya i SW, Mando był dla mnie średni, Kenobi i ten drugi co był popłuczyną po Mando, to nawet nie będę komentował, ale jest Andor który jest zaskakująco mega. 

Mnie nie kręci ani MCU ani SW do tego stopnia żebym dzielił je na czynniki pierwsze. Gatunkowo są mi bliskie bo jestem nerdem i po prostu traktuej je jako element nerd-culture. Mando to nie kino wybitne ale po prostu fajny akcyjniak w starym stylu (filmów przygodowych/westernów) + puszczanie oka fanom co jest miłe. Ale wkurza mnie jak na przestrzeni lat z udanych adaptacji czy po prostu fajnych rozrywkowych filmów (do czasu Endgame) stały sie (poza naprawdę pojedyńczymi przypadkami) kupą błota. Nie mogę uwierzyć jak w ciągu paru lat za sprawą trendów w Hollywood i social media stały się czymś czego nie da się po prostu oglądać, bo już po pierwsze to nie adaptacje tylko jakieś "manifesty", a co najgorsze obrażające inteligencje widza swą infantylnością (jest róznica między filmem z założenia rozrywkowym a tępą papką bez ładu i składu). I nie chodzi tu o "docieranie do nowych grup społecznych", bo to też można robić przy okazji, tylko stosunek do fanów i poziom beztalencia ich twórców który wręcz wylewa się z ekranu. To są po prostu złe filmy/seriale na poziomie warsztatowym, a od czegoś w co zainwestowano tyle pieniędzy oczekuje się jednak czegoś więcej... tak żeby i nerd się ucieszył a i żeby jakiś casual się nie wynudził.

Yarod
Gramowicz
17/10/2022 14:10
wolff01 napisał:

Prawdę mówiąc gdy Disney wchodził w ofertę streamingową myślałem sobie że będzie to naprawdę spoko opcja. MCU i Star Wars (po tym co pokazał Mandalorian) wydawały się źródłem nawet jeśli nie wybitnej to przynajmniej solidnej rozrywki.

Ale to co wysrawa w ostatnim czasie Disney powoduje, że naprawdę się zastanawiam czy nie szkoda na to kasy...

MCU mnie nie kręci wcale ale co do DIsneya i SW, Mando był dla mnie średni, Kenobi i ten drugi co był popłuczyną po Mando, to nawet nie będę komentował, ale jest Andor który jest zaskakująco mega. 

wolff01
Gramowicz
17/10/2022 09:00

Prawdę mówiąc gdy Disney wchodził w ofertę streamingową myślałem sobie że będzie to naprawdę spoko opcja. MCU i Star Wars (po tym co pokazał Mandalorian) wydawały się źródłem nawet jeśli nie wybitnej to przynajmniej solidnej rozrywki.

Ale to co wysrawa w ostatnim czasie Disney powoduje, że naprawdę się zastanawiam czy nie szkoda na to kasy...




Trwa Wczytywanie