Powstaje nowy Rambo. I to bez udziału Sylvestra Stallone’a

Radosław Krajewski
2025/05/15 22:40
4
1

Czyżby seria miała rozpocząć się na nowo?

Wielki powrót jednej z ikon kina akcji staje się faktem. Millennium Media, studio stojące za takimi hitami jak Olimp w ogniu, Bodyguard Zawodowiec czy Niezniszczalni, ogłosiło podczas festiwalu w Cannes prace nad prequelem kultowego filmu Rambo: Pierwsza krew z 1982 roku. Produkcja zatytułowana John Rambo opowie o młodych latach legendarnego bohatera.

Rambo
Rambo

Rambo powróci w prequelu – znamy pierwsze szczegóły

Za kamerą stanie fiński reżyser Jalmari Helander, znany z takich filmów jak Rare Exports, Big Game czy ostatniego hitu Sisu. Scenariusz przygotowali Rory Haines i Sohrab Noshirvani, uznani twórcy stojący m.in. za Black Adam i dramatem Mauretańczyk. Zdjęcia mają rozpocząć się w październiku w Tajlandii, a casting do głównej roli dopiero się rozpoczął.

Choć fabuła owiana jest tajemnicą, wiadomo, że film będzie skupiać się na młodym Johnie Rambo podczas wojny w Wietnamie. Sylvester Stallone, który na zawsze związał się z postacią Rambo, nie jest obecnie zaangażowany w projekt, choć producenci nie wykluczają jego udziału, jeśli pojawi się odpowiednia rola.

Producentami są Kevin King-Templeton (Templeton Media), Les Weldon, Jonathan Yunger oraz Avi Lerner. W gronie producentów wykonawczych znaleźli się Trevor Short, a także Dallas Sonnier i Amanda Presmyk z Bonfire Legends.

Jesteśmy podekscytowani możliwością otwarcia nowego rozdziału w dziedzictwie Rambo. Z Jalmarim Helanderem na czele — reżyserem o wyjątkowej wizji i energii — mamy pewność, że stworzymy widowisko pełne akcji, które trafi do serc zarówno starych fanów, jak i nowej publiczności — powiedział prezes Millennium, Jonathan Yunger.

Jestem największym fanem Rambo od jedenastego roku życia. Możliwość realizacji własnego filmu o Rambo to spełnienie marzeń. Wszystko, co mnie do tego doprowadziło, nadaje sens mojemu dzieciństwu. Nie mogę się doczekać, aż największy bohater kina akcji wróci tam, gdzie jego miejsce, czyli na wielki ekran – dodał Sam Helander.

GramTV przedstawia:

Seria Rambo, zapoczątkowana powieścią First Blood autorstwa Davida Morrella, obejmuje pięć filmów, które łącznie zarobiły ponad 800 milionów dolarów na świecie. Ostatnia część, Rambo: Ostatnia krew z 2019 roku, przyniosła 92 miliony dolarów.

Komentarze
4
MisticGohan_MODED
Gramowicz
16/05/2025 19:44
dariuszp napisał:

Można np opowiedzieć historię taka jaka była. Rambo po prostu przechodzi przez miasto. Wydaje się w konflikt nie z szeryfem a szefem policji. Policjanci go biją bez powodu. I brzytwa powoduje PTSD co powoduje resztę filmu.

Ale książka tutaj znacząco różni się od filmu. W filmie koleś który umiera, umiera w zasadzie z własnej winy wypadając z helikoptera. W książce Rambo po prostu morduje policjantów i zostawia przy życiu szefa policji dając mu ostrzeżenie. Co ma trochę sens. To maszyna do zabijania, w swoim środowisku, na którą polują uzbrojeni ludzie i psy. I ma PTSD.

MisticGohan_MODED napisał:

Po cholerę... już niech zostawią tą serię w spokoju xp

OK brzmi nieźle... o ile zdecydują się nakręcić adaptację książki.

dariuszp
Gramowicz
16/05/2025 07:00

Przypadkiem kliknąłem i dodałem komentarz. Chciałem dodać że najważniejsza różnica go zakończenie. Pułkownik Trautman po tym jak Rambo ranił w finale szefa policji nie wyprowadza go bezpiecznie jak w filmie. Strzela mu w głowę.

dariuszp
Gramowicz
16/05/2025 06:58
MisticGohan_MODED napisał:

Po cholerę... już niech zostawią tą serię w spokoju xp

Można np opowiedzieć historię taka jaka była. Rambo po prostu przechodzi przez miasto. Wydaje się w konflikt nie z szeryfem a szefem policji. Policjanci go biją bez powodu. I brzytwa powoduje PTSD co powoduje resztę filmu.

Ale książka tutaj znacząco różni się od filmu. W filmie koleś który umiera, umiera w zasadzie z własnej winy wypadając z helikoptera. W książce Rambo po prostu morduje policjantów i zostawia przy życiu szefa policji dając mu ostrzeżenie. Co ma trochę sens. To maszyna do zabijania, w swoim środowisku, na którą polują uzbrojeni ludzie i psy. I ma PTSD.




Trwa Wczytywanie