Keanu Reeves podarował niezwykły prezent ekipie kaskaderskiej Johna Wicka 4

Radosław Krajewski
2023/04/03 13:10
1
0

Niesamowita pamiątka od gwiazdy filmu.

Mało kto spodziewał się tak dużego sukcesu Johna Wicka 4. Film zanotował najlepsze otwarcie dla serii, stając się jednym z największych tegorocznych hitów. Duża w tym zasługa kreacji Keanu Reevesa, który w czwartej części Johna Wicka wypowiedział zaskakująco mało słów, jak na prawie trzygodzinny film. Dla gwiazdora była to jednak trudna rola, która wymagała od niego zapamiętania długich i wyczerpujących scen walk, za których choreografie odpowiadała ta sama ekipa, z którą współpracuje od pierwszej części. Aktor znany jest ze swojej szczodrości i również po premierze Johna Wicka 4 podarował ekipie kaskaderskiej niezwykły prezent. Tym razem nie liczyła się ich cena, ale wartość sentymentalna.

Keanu Reeves podarował niezwykły prezent ekipie kaskaderskiej Johna Wicka 4

Keanu Reeves przygotował prezent dla członków ekipy kaskaderskiej

Reeves wręczył każdemu członkowi ekipy kaskaderskiej koszulkę z liczbą „zgonów” każdego kaskadera w filmie. W przypadku niektórych liczba ta przekraczała nawet 20 „śmierci”. W samej scenie ze schodami prowadzącymi do Bazyliki Sacre-Coeur wzięło udział 35 kaskaderów, z których wielu wielokrotnie „ginęło” w tej scenie.

GramTV przedstawia:

Nakręcenie długiej sekwencji na 222-stopniowych schodach zajęło aż siedem nocy. Każdy z kaskaderów biorących udział w filmie został prawdopodobnie „zabity” cztery lub pięć razy. Pod koniec prac na planie filmu Reeves przygotował dla każdego członka ekipy specjalne koszulki, pamiętając, po ile razy każdy z nich „zginął” w całym filmie.

Reżyser Chad Stahelski potwierdził, że Keanu Reeves wykonał wszystkie numery kaskaderskie w tej scenie poza jedną. Mowa o 44-sekundowym upadku ze schodów, w którym Reevesa zastąpił dubler, Vincent Bouillon.

Komentarze
1
dariuszp
Gramowicz
03/04/2023 17:48

Fajne :-) Z tymi kaskaderami to było wiadomo już od pierwszego filmu. Tam reżyserzy śmiali się że wszystkim kaskaderom rosną brody bo musieli jakoś zamaskować fakt że używają tych samych ludzi do scen które po sobie następowały.