Czarna Wdowa pojawiła się w kinach przed tygodniem i rozpoczęła swoją dominację, zarabiając rekordowo wysoką kwotę podczas weekendu otwarcia. Fani ciepło przyjęli pierwszą od prawie dwóch lat produkcję Marvela, chociaż pojawiło się kilka głosów krytyki, głównie skierowanych w stronę antagonisty filmu, który nie przypadł do gustu widzom. Jak w każdym filmie studia i Czarna Wdowa zawiera sporo easter eggów oraz odniesień do poprzednich produkcji z MCU. Jeden z nich wzruszył fanów, którzy są zachwyceni detalem z Avengers: Wojna bez granic. Jednak niektóre niespodzianki pozostałyby prawdopodobnie nieodkryte, gdyby nie jeden z aktorów, który postanowił podzielić się ze światem szczegółami swojej postaci. Jak przyznał na swoim Instagramie, jego bohater jest pierwszym mutantem, który pojawił się w uniwersum.
Jeszcze przed premierą filmu wiele osób zastanawiało się, jak zapowiadane pojawienie się Ursy Majora zostanie rozwiązane. W końcu mowa o wielkim niedźwiedziu, który nieszczególnie pasuje do stylistyki uniwersum Marvela. Studio poszło więc inną drogą i uczynili z bohatera zaledwie postać epizodyczną. Pojawia się on w gułagu, w którym znajduje się Red Guardian. Siłuje się z radzieckim superbohaterem na rękę, ale szybko przegrywa to starcie. Red Guardian łamie mu nadgarstek, a my więcej tej postaci już nie widzimy. Teraz Daniel Richters, aktor wcielający się w tę postać zdradził za pośrednictwem swojego Instagrama, że jego bohater jest mutantem, a co więcej, pierwszym, który pojawił się w uniwersum.
Czarna Wdowa już jest dostępna! Po dwóch latach mogę wreszcie ogłosić, kim jest moja postać: Ursa Majorem – pierwszym mutantem (X-Men), który pojawił się w Kinowym Uniwersum Marvela. Ursa jest częścią Zimowej Gwardii, znanej jako „rosyjska odpowiedź na Avengers”. Jego moc zmienia go w niesamowitego niedźwiedzia, przekraczającego rozmiarami Hulka. Ursa pojawia się wielokrotnie w komiksach, walcząc z Wolverinem oraz Hulkiem. Kiedy producenci na planie powiedzieli mi, kim naprawdę jestem, pozwoliłem sobie na łzy szczęścia w pokoju hotelowym, ponieważ spełniło się moje filmowe marzenie: zostać superbohaterem z komiksów. Mam nadzieję, że Marvel sięgnie jeszcze po Ursę.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!