Jedno zdanie Akiry Toriyamy sprzed lat wyjaśnia, dlaczego Goku wciąż jest najbardziej ikonicznym bohaterem anime, pomimo upływu wielu lat.
Anime stworzyło wielu bohaterów, którzy na zawsze zapisali się w popkulturze, jak choćby Luffy’ego z One Piece, Naruto lub Asha z Pokemonów. Choć są to postacie bardzo popularne, to jednak żadna z nich nie osiągnęła takiego globalnego, ponadczasowego statusu jak Son Goku z Dragon Balla.
Goku
Dlaczego Goku jest tak ikoniczną postacią?
Goku był jednym z najpopularniejszych bohaterów magazynu Shōnen Jump już w latach 80., a jego popularność eksplodowała globalnie na początku lat 2000, gdy seria Dragon Ball Z dotarła na Zachód. W kolejnych latach Goku nieustannie towarzyszył nowym pokoleniom fanów anime, najpierw w odświeżonej wersji Dragon Ball Z Kai (2009), a potem w Dragon Ball Super (2015). Przez ponad 40 lat Goku pozostaje ikoną anime i jak się okazuje, jego fenomen swego czasu idealnie wyjaśnił sam Akira Toriyama.
W wywiadzie z okazji 30-lecia Dragon Balla, Toriyama wyjaśnił:
Zawsze rysuję silnych protagonistów. Nie tylko Goku — wszyscy są tacy. Myślę, że łatwo jest rysować nadludzko silnych gości i jest to też zabawne. Chyba lubię, kiedy jakiś głupiutki gość okazuje się niesamowicie silny. Jak w filmach kung-fu, gdzie chudy staruszek okazuje się mistrzem sztuk walki – uwielbiam takie rzeczy.
To właśnie ta mieszanka siły i prostoty sprawiła, że Goku stał się tak bliski fanom. On nie jest idealnym superbohaterem. Często bywa naiwny, samolubny, a jego życiowe decyzje bywają komiczne, ale to właśnie ta „odrobina trucizny”, jak mówił Toriyama, sprawia, że Goku jest bardziej ludzki, łatwiejszy do zrozumienia i pokochania. Dzięki temu jego momenty powagi nabierają dodatkowej siły emocjonalnej, gdy Goku zaczyna walczyć na poważnie, wiemy, że stawka jest wysoka.
GramTV przedstawia:
W innym wywiadzie, dla WIRED Japan, Toriyama zdradził, że nigdy nie był do końca zadowolony z anime’owego wizerunku Goku jako „sprawiedliwego bohatera”. Według niego:
Son Goku nie walczy dla innych, on walczy, bo chce się mierzyć z silnymi przeciwnikami. Dlatego zawsze byłem niezadowolony z tego, jak przedstawiano go jako bohatera walczącego w imię dobra.
Goku często przedkłada własne pragnienie walki nad bezpieczeństwo innych, ale ostatecznie zawsze staje na wysokości zadania. Nie jest perfekcyjny i właśnie dlatego pozostaje tak bliski milionom fanów na całym świecie.
Po śmierci Akiry Toriyamy przyszłość serii Dragon Ball spoczywa w rękach zaufanych współpracowników jak Toyotaro, wybrany przez samego mistrza rysownik mangi, oraz producent Akio Iyoku, który nadzoruje anime. Choć Dragon Ball Super jest obecnie w zawieszeniu, twórcy zapewniają, że zrobią wszystko, aby seria prędzej czy później powróciła.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!