Activision pozywa indie dewelopera, który stworzył grę Warzone

LM
2021/04/14 14:05
4
0

Szykuje się sądowa batalia Dawida z Goliatem. Ciekawe, kto wygra tym razem. Czyje jest Warzone?

Deweloper Randy Ficker odpowiedzialny za wydaną jeszcze w 2017 roku cyfrową grę planszową Warzone wystartował z kampanią crowdfundingową na platformie GoFundMe. Niezależny twórca zbiera środki na batalię sądową, którą wytoczyło mu Activision, gdy ten poprosił, by amerykańskie przedsiębiorstwo zaprzestało korzystania z nazwy Warzone, którą on jako pierwszy wykorzystał komercyjnie. Ficker nie tylko wysłał do wydawcy notkę, jaka zwykle ląduje w skrzynkach osób, które podszywają się pod wielkie marki, ale też zablokował Activision rejestrację znaku towarowego Warzone.

Activision pozywa indie dewelopera, który stworzył grę Warzone

Co ciekawe, wysłana jeszcze w 2020 do Activision notka doczekała się odzewu przedstawicieli wydawcy, którzy ponoć poinformowali, iż „Call of Duty: Warzone nie mogłoby bardziej różnić się od niskobudżetowej, cyfrowej gry stołowej inspirowanej Hasbro Risk”, dodając, że „wydaje się niemożliwe, by ktokolwiek pomylił te dwa produkty i uwierzył, że są w jakiś sposób powiązane”.

GramTV przedstawia:

Innego zdania jest deweloper, który odbija maile związane z Call of Duty: Warzone informujące o rozmaitych problemach technicznych na konsolach, na których jego strategia Warzone nie została wydana. Ficker wspomina też o frustracji, z którą mierzą się osoby, które dotąd z powodzeniem streamowały grę w serwisie Twitch.tv. Teraz w kategorii Warzone najpierw pojawiają się strumienie z Call of Duty, a daleko na końcu tytuł, dla którego została ona utworzona.

Deweloper broni się użyciem nazwy Warzone po raz pierwszy w komercyjnym obiegu, a Activision wylicza kilkanaście wcześniej wyprodukowanych gier, które miały w tytule słowo „Warzone”. Activision przypomina, że Call of Duty Warzone nie jest dostępne na platformach mobilnych (jak strategia Fickera) a twórca Warzone twierdzi, że premiera wielkiej gry korzystającej z tej samej nazwy zabiła jego wyniki w wyszukiwarkach i tym samym pogrzebała biznes.

Kto wygra? Czyje jest Warzone? Ficker zebrał już na walkę z Activision ponad 12 tysięcy dolarów.

Komentarze
4
Fang
Gramowicz
14/04/2021 17:41

"Activision, gdy ten poprosił, by amerykańskie przedsiębiorstwo zaprzestało korzystania z nazwy Warzone, którą on jako pierwszy wykorzystał komercyjnie"

Yhm... Anomaly: Warzone Earth z 2011 a jeszcze wcześniej WarZone 2100 z 1999 roku... To jest dokładnie ten sam przypadek o którym wspomina Miyokari, Activision przyczepiło się do gry Homeworld: Cataclysm która wyszła 10 lat przed dodatkiem do WoW-a o takim podtytule zmuszając do zmiany nazwy...

Norgon
Gramowicz
14/04/2021 17:31

Słowo 'warzone' nie zostało wymyślone przez Randy Fickera ani Activision ale gdy niezależne studio produkuje grę i wybiera dla niej tytuł to baaaardzo dokładnie sprawdza czy dana nazwa nie została już użyta bo można za to słono zapłacić. Niech facet pozywa folwark Koticka niech sie tłuścioch dzieli miliardami.

Miyokari
Gramowicz
14/04/2021 15:03
wolff01 napisał:

Dziwna sprawa. Słowo Warzone jest chyba często wykorzystywane w grach wojennych, to tak jakby ktoś się czepiał słowa Battle w Battle Royale... no nic niech próbuje, byleby nie pożałował. A to że ludzie to debile i nie wiedzą w jaką grę grają (mejle wysyłane do Fickera) to chyba nie wina Activision? 

Tak samo jak Cataclysm jest bardzo często używanym wyrazem, a jednak po wyjściu dodatku WoW Cataclysm (2010 rok), Homeworld Cataclysm z 2000 roku musiał zmienić nazwę




Trwa Wczytywanie