Na początku bieżącego miesiąca informowaliśmy Was o nowym studio założonym przez Keiichiro Toyamę, który po dwudziestu latach pracy w Sony Computer Entertainment postanowił opuścić szeregi korporacji i pójść własną ścieżką. Teraz, jak podaje między innymi serwis GameSpot, dowiedzieliśmy się wreszcie, nad czym twórca aktualnie pracuje – a raczej, nad czym pracuje zespół Bokeh Game Studio.
W rozmowie z portalem IGN deweloper ujawnił, iż zajmuje się tworzeniem przygodowej gry akcji utrzymanej w klimatach horroru. Wyjaśnił również, dlaczego nie nazywa swojego projektu po prostu survival horrorem.
Zdaniem ojca legendarnej serii Silent Hill takie określenie uniemożliwiłoby studiu dotarcie do szerszej publiczności. Co wcale nie oznacza, że nie otrzymamy produkcji, od której włos zjeży się nam na głowie – Toyama zapewnił, że nowa gra powinna spodobać się miłośnikom jego dotychczasowej twórczości, przy czym najprawdopodobniej chodzi tutaj właśnie o wspomniany cykl.
Niestety, jeśli myśleliście, że projekt studia Bokeh Game ujrzy światło dzienne w bliższej przyszłości, musimy Was zmartwić. Na debiutanckie dzieło zespołu Toyamy poczekamy dość długo – gra ukaże się na rynku nie wcześniej niż w 2023 roku. Co nie zmienia faktu, że czekać warto.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!