2K Games obiecuje "naprawić reklamy" w grze NBA 2K21

Wincenty Wawrzyniak
2020/10/21 15:45
1
0

Twórcy opublikowali specjalne oświadczenie, w którym oznajmili, że zdają sobie sprawę z problemu i zamierzają naprawić reklamy, jakie zostały umieszczone w grze.

Na początku września informowaliśmy Was o aferze, jaką wywołały kontrowersyjne reklamy umieszczone w grze EA Sports UFC 4. Sprawę pogorszył fakt, że pojawiły się one prawie miesiąc po premierze, co wielu graczy uznało za dość tanią zagrywkę, aby uniknąć wzmianek o tym w recenzjach. Zaledwie dzień później Electronic Arts odpowiedziało na krytykę, przepraszając społeczność w specjalnym oświadczeniu i usuwając reklamy – niesmak jednak pozostał. Teraz w podobnej sytuacji znaleźli się gracze NBA 2K21.2K Games obiecuje O tym pisaliśmy dwa dni temu. We wspomnianej produkcji pojawiły się spoty reklamowe, które zostały dodane do gry jako zamiennik dla ekranów ładowania – problem w tym, że takowych reklam nie można w żaden sposób pominąć, a więc produkcja, która została wyceniona prawie 300 złotych, dodatkowo zarabia na takowych spotach. Jak nietrudno się domyślić, gracze bardzo szybko zaczęli dzielić się swoją opinią i, delikatnie rzecz ujmując, wyrażać swoje niezadowolenie.

Wczoraj na oficjalnym profilu NBA 2K21 na Twitterze pojawił się (podajemy za serwisem Games Radar) komunikat, w którym twórcy zdają się zaskoczeni negatywnym odbiorem reklam (naprawdę…?) i informują, że zdają sobie sprawę z problemu, który zamierzają naprawić w najbliższej przyszłości. Visual Concepts podkreśliło w wiadomości, iż spoty reklamowe od paru lat są integralną częścią segmentów 2KTV.

Wczytywanie ramki mediów.

GramTV przedstawia:

To z kolei może oznaczać, że reklamy wcale z gry nie znikną – deweloperzy po prostu wstawią je gdzieś indziej, gdzie nie będą tak widoczne. Przypomnijmy, że NBA 2K21 zadebiutowało 4 września bieżącego roku na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch.

Komentarze
1
taknamoment
Gramowicz
22/10/2020 01:20

O, 2K i robienie ludzi w jajo. Nie naprawią tych reklam bo nigdy nie naprawiali nic w swoich grach. Wiecznie było coś zwalone, czegoś brakowało. Jak chociażby brak drzewka playoff w 2K15. Nigdy tego nie naprawili. Grało się finały nie wiedząc jak radzą sobie inne drużyny. Jedyną możliwością było sprawdzenie "telefonu" z wynikami i liczenie samemu. Absurd, prawda?

W 2K17 dali dopiero do pieca. Człowiek grał kolejny sezon kariery, a tu nagle boom! I już grać nie może, jakiś nieznany błąd. Okazało się, że wyłączyli ludziom serwery te od monet VC do wersji 2K15. Jakieś 1.5 roku po premierze gry. Głupie monety, ale bez nich już nie można było odpalić trybu kariery. Przeprosili? Nie.

2K19 to maszyna finansowa. Mikropłatności i prawie zerowa możliwość rozwoju kariery bez płacenia hajsu. MASAKRA. Nie dało się w karierę grać. Powiedziałem sobie NIGDY WIĘCEJ im nie dam kasy za kolejne wersje bo to złodzieje.

2K20 pojawiło się w Playstation Plus więc zainstalowałem. To pierwsza która jest pozbawiona większych błędów. Większych, bo w trybie kariery np. nie można się dowiedzieć, kto zdobywał mistrzostwo w poprzednich sezonach. Po prostu nie ma tego w statystykach. Jak my jako gracz zdobędziemy tytuł to też nie będziemy wiedzieć z kim graliśmy, ile wygraliśmy. W pamięci pozostanie jedynie rok. Jednak za grę odpowiadał LeBron, więc chyba ich mocno przycisnął aby bubla mu pod jego nazwiskiem nie wypuścili (firmował fabułę kariery). I w końcu im się ta wersja PRAWIE udała.

Ale 2K21 nie mogła pójść tym torem, klasycznie musieli coś dowalić. Są tak pazerni na kasę, że najchętniej wzięli by za grę 500zł, dowalili mikropłatności nawet za kliknięcie każdego przycisku, a reklamy przywalili tak po 30 minut przed, w połowie i po meczu. Aż szkoda, że NBA Live tak upadło:(