Soulcalibur: Lost Swords bez multiplayera przed model pay-to-win

Patryk Purczyński
2014/05/20 08:47

Przedstawiciele Namco Bandai nie kryją, że w Soulcalibur: Lost Swords postawili na model pay-to-win. Chcieli jednak ograniczyć nieprzyjemności, jakie mogłyby spotkać początkujących graczy, stąd brak trybu wieloosobowego.

Soulcalibur: Lost Swords bez multiplayera przed model pay-to-win

Masaaki Hoshino wyjaśnił, dlaczego w Soulcalibur: Lost Swords skupiono się tylko na trybie dla jednego użytkownika. - Cóż, początkowo zakładaliśmy istnienie multiplayera, ale ponieważ chcieliśmy wprowadzić model pay-to-win, baliśmy się, że w sieciowym multiplayerze nowi użytkownicy, którzy po raz pierwszy doświadczają rozgrywki, mogą być powstrzymywani przez walkę z przeciwnikami dysponującymi znacznie lepsze wyposażenie. Nie chcieliśmy wywierać tak negatywnego wpływu na nowych graczach - tłumaczył.

- W trybie single-player, struktura pay-to-win nie będzie zakłócać graczom doświadczeń czerpanych z rozgrywki - dodał producent gry. Soulcalibur: Lost Swords zadebiutowało na PS3 w kwietniu bieżącego roku (w Japonii dostępna jest już od lutego). Oceny w prasie branżowej - średnia w portalu Metacritic wynosi 26/100 - sugerują, że nie zasługuje na większą uwagę odbiorców.

GramTV przedstawia:

Komentarze
13
Usunięty
Usunięty
20/05/2014 20:18

> Nie pamiętam jaki był system doboru przeciwników w SoulCalibur , ale Namko ma naprawdę> dobry system online w swoich grach. [ciach!] Zagraj sobie troszkę w SFIV , BlazBlue czy KofF i jak popatrzysz się przez pewien> czas w te tabelki to polubisz system wyszukiwania w grach Namco.Ciągle mam Soul Calibura IV na półce. Wiem, jak wygląda ten system i sobie chwalę :-).

Usunięty
Usunięty
20/05/2014 19:23

Ta gra to okrojony SCV, w dodatku bez multiplayera i z ciągłym ekranem ładowania i częstymi crashami. W SCV grałem głównie Cervantesem i Sigfriedem, więc z przestawieniem się na którąś z 3 postaci nie miałem problemu, ale oczekiwanie między walkami, ciągłe problemy z połączeniem (po co ono, skoro to jest singel) odstraszyły mnie na dobre.

Renchar
Gramowicz
20/05/2014 19:06

> Mogliby zastosować coś w rodzaju systemu doświadczenia i na jego podstawie dobierać przeciwników.> Taki matchmaking.> Wydzielić:> 0 lvl: $0.00> 1 lvl: $0.01-$0.49> 2 lvl: $0.50-$1.00> Itd.Nie pamiętam jaki był system doboru przeciwników w SoulCalibur , ale Namko ma naprawdę dobry system online w swoich grach. Pokazuje ci się poziom połączenia z przeciwnikiem i jak jest dobre akceptujesz złe odrzucasz a najlepsze nie widzisz jaki poziom ma przeciwnik tak samo i on nie widzi ciebie. To jest znakomite bo ciągle grając np w takiego tekkena masz przeciwników. W innych grach są tylko te tabelki jak tworzysz grę czy szukasz. Ktoś z wyższym poziomem widzi że ty zaczynasz i masz 1lvl to cie olewa bo nic poziom mu za ciebie nie wskoczy i możesz przez godzine nie zagrać ani jednej rundy bo nie jesteś wart uwagi. Zagraj sobie troszkę w SFIV , BlazBlue czy KofF i jak popatrzysz się przez pewien czas w te tabelki to polubisz system wyszukiwania w grach Namco.




Trwa Wczytywanie