Ruszyła zbiórka na Oscar - platformówkę o problemach dzieciństwa

Twórcy przekonują, że ich gra będzie powiewem świeżości pośród kolejnych odsłon wyeksploatowanych do granic możliwości serii oraz rynku zalanego grami "niby to F2P". Nie ruszają oni w pogoń za graficznymi wodotryskami, a starają się zaprezentować coś, czego jeszcze nie było i chcą stworzyć produkcję, która odszuka zaginioną pomiędzy milionowymi budżetami i kontrolerami ruchowymi magię.

Oscar będzie przygodówką 2D opowiadająca o problemach codziennych dorastającego dziecka - stąd bardzo ważną rolę odegrają w niej odpowiednio zaprojektowana grafika i muzyka podkreślająca rolę wydarzeń na ekranie; która ponadto będzie zmieniać się wraz ze zmianą emocji u dziewczynki. Ciekawie zapowiada się to, że narracja skupiać będzie się wokół empatii - w związku z czym twórcy nie powiedzą wprost co tak naprawdę dzieje się w świecie gry, a gracz będzie musiał odkryć to własnoręcznie.

Co ważne, jest to debiut danego studia, ale pracują w nim profesjonaliści pełną gębą - rolę lead designera pełni Josh Long, który współpracował już przy wydaniu siedmiu gier AAA, a ostatnie lata spędził w Relic Entertainment. To on odpowiada za wizję Oscar oraz jego ostateczny kształt.

Aby produkcja gry doszła do skutku potrzeba 40,000 kanadyjskich dolarów. Aktualnie na koncie zbiórki znajduje się już siedem tysięcy, a do końca wyznaczonego czasu pozostało jeszcze 25 dni. Jeżeli wszystko pójdzie po myśli Team Sharkeye gra zadebiutuje we wrześniu tego roku. Poniżej prezentujemy zwiastun Oscar oraz kilka concept artów.