![]()
Konsolę natomiast, jak ujawnia designer Carl Ledbetter, zaprojektowano w 75 różnych wersjach.
Konsolę natomiast, jak ujawnia designer Carl Ledbetter, zaprojektowano w 75 różnych wersjach.
![]()
Cały proces potrwał ponad dwa lata, a Ledbetter otrzymał zadanie zaprojektowania wyglądu nowej konsoli już w roku 2010. I jak twierdzi było to zadanie zniechęcające. - Była w tym pewna tajemnica, ponieważ musieliśmy spotkać się z oczekiwaniami "rdzennych" graczy oraz fanów Xboksa i je zaspokoić, a jednocześnie chcieliśmy, by Xbox dotarł także do nowych osób. Z perspektywy projektowania, jak mielibyśmy tego dokonać? To było wielkie wyzwanie - opowiada Carl.
Przez następne dwa lata Ledbetter wraz ze swoją ekipą projektował i drukował w 3D koncept za konceptem. - Byliśmy ekstremalnie skrupulatni. Chcieliśmy przepchnąć granicę, by zrobić coś nowego i innowacyjnego, ale stawka była ogromna i musieliśmy być strasznie dokładni. (...) Chcieliśmy wziąć każdą część tego, co ludzie kochali w Xboksie i ją wzmocnić. Jednocześnie pragnęliśmy, by konsola zniknęła w salonie - by znajdywała się w tle, była solidna i niezawodna - przyznaje główny projektant.
Carl dodał, że jego ekipa dosłownie cierpiała nad każdym konturem i krawędzią, a także dźwiękiem, który konsola wydaje przy starcie. Co zabawne, zespół nigdy nie starał się ulepszać pada od konsoli. Ludzie byli strasznie bojaźliwie do niego nastawieni. - Mieliśmy świetny kontroler. "Skoro nie jest zepsuty, nie warto go naprawiać", mówili - tłumaczy Carl dodając, że mimo tego wprowadzono w nim blisko 40 poprawek.
- Mieliśmy ponad 1000 par rąk testujących kontrolery w każdym momencie projektowania, by upewnić się, że triggery czuć odpowiednio dobrze, że całość dobrze leży w dłoniach i że ludzie będą mogli używać nowego kontrolera w sposób przynajmniej tak samo wygodny lub lepszy niż poprzedniego - ujawnia Carl Ledbetter.
Cały proces projektowania poszczególnych aspektów konsoli opisany został szeroko na łamach oficjalnej strony microsoftu. Z artykułu możecie dowiedzieć się m.in. że podczas premiery Xboksa One Carl tak jak i reszta osób, stał w kolejce, by zakupić nowy sprzęt, co - biorąc pod uwagę, że go zaprojektował - jest trochę śmieszne. Nie mógł jednak oprzeć się temu, by być obecnym na premierze sprzętu, któremu poświęcił tyle czasu i oczekiwać jego debiutu wraz z rozentuzjazmowanym tłumem.