Codemasters wyda w tym roku więcej niż jedną rajdową grę

Czyli co, DIRT 4 w tym roku, czy niekoniecznie?

W sumie mogliby zrobić jak z tym F1 czyli z mistrzostwami z różnych okresów, więc by można by było i imprezą, evo, 206 czy celicą w wrc pojechać.

No o to mi chodziło właśnie. Zwierzęta były w Richard Burns Rally.

> To ja poproszę łapanie kapcia i widok rywali w rowie :DI przebiegające zwierzęta. Kiedyś gdzieś były. ;)

> różne losowe> zdarzenia na trasie. I będę naprawdę zadowolony. Tak wiele tego nie jest.>To ja poproszę łapanie kapcia i widok rywali w rowie :D

> To jest to, co najbardziej mi w DiRT przeszkadzało w sumie. Wielki mi rajd co to się> kończy po dwóch minutach i czterech odcinkach. ;)Z czego dwa to lustrzane obicia poprzednich. :D@ Kwietas Do tego "własnoręczny" wybór opon zależnie od (zmiennej) pogody, różne losowe zdarzenia na trasie. I będę naprawdę zadowolony. Tak wiele tego nie jest.

Mam nadzieję że w końcu coś dobrego na kierownicę

> Gdyby DiRT poszedł w ślady Rally Championship i zamiast dwuminutowych tras dał takie,> które się pokonuje nawet w pół godziny to chyba posikałbym się ze szczęścia. Fizyka z> DiRTów mi się podoba, grafika także jest bardzo ładna, różnorodność aut w sumie też jest,> a jedynie brakuje hardkorowych i długich tras, a nie jednej lub dwóch lokacji na dany> kraj, pocięcie tego na kilka mniejszych etapów + reversy i już...To jest to, co najbardziej mi w DiRT przeszkadzało w sumie. Wielki mi rajd co to się kończy po dwóch minutach i czterech odcinkach. ;)

Nie ma sensu, by robić tę samą grę na dwóch silnikach.

Gdyby DiRT poszedł w ślady Rally Championship i zamiast dwuminutowych tras dał takie, które się pokonuje nawet w pół godziny to chyba posikałbym się ze szczęścia. Fizyka z DiRTów mi się podoba, grafika także jest bardzo ładna, różnorodność aut w sumie też jest, a jedynie brakuje hardkorowych i długich tras, a nie jednej lub dwóch lokacji na dany kraj, pocięcie tego na kilka mniejszych etapów + reversy i już...Z drugiej strony skoro zamierzają wydać więcej niż jedną grę w tym roku to stawiam na DiRT 4 i jakiś tytuł na urządzenia mobilne.

Mi się Dirt 3 podobał pomimo powtarzających się zakrętów. Nie ważne w jaką stronę Dirt pójdzie, na pewno zagram jak będzie Split-Screen.

No mnie się marzy coś pokroju colina 2005 (bo na RBRa 2 nawet nie liczę). Tryb kariery, który był naprawdę długi i wg mnie ciekawy i dodatkowo mistrzostwa świata (może RC?). Czekam.

Z jednej strony marzyłby mi się powrót do prawdziwej rajdowej formuły z tradycyjnych odsłon serii, z drugiej strony jakoś nie kręcą mnie samochody, które obecnie biorą udział w WRC. To już nie te czasy, gdy mknęło się pomiędzy drzewami potworami pokroju Mitsubishi Lancer Evo czy Subaru Impreza.